|
16 lat temu |
Wiem Budyniu |
poniosło mnie troszkę jak patrzałem na tą "trochę zdzirę" ;)
Postaram się więcej nie ;P |
|
'Jestem tochę zdzirą" |
|
|
16 lat temu |
Mało kto wie |
"Do 2005 r. egzaminy na aplikację adwokacką organizowała korporacja. Wtedy PiS zmieniło prawo. Teraz testy układa komisja podległa ministerstwu. W 2007 r. egzamin zdała rekordowa liczba absolwentów prawa, bo aż 1477 osób. Dla przykładu w 2004 r. na aplikację dostały się w całej Polsce zaledwie 202 osoby." |
|
Czekając na cud - wydanie 91 |
|
|
16 lat temu |
A co tam.. |
Niby argumentum ad personam, ale nie mogłem się powstrzymać. Brzydkie to jak ciemna, deszczowa noc, a pozuje na niewiadomoco. W głowach się niektórym pomieszało troszkę..
Pozdrawiam! |
|
'Jestem tochę zdzirą" |
|
|
16 lat temu |
A jaka brzydka.. |
Okropieństwo ;/ |
1 |
'Jestem tochę zdzirą" |
|
|
16 lat temu |
Przypominam wywiad Kazika |
Wydaje się że chłop jeszcze jest uratowany. Znamienne fragmenty wypowiedzi z 27.05.2008:
"Ja też uległszy histerii antypisowskiej nie dość, że poszedłem na wybory to zagłosowałem przeciw. Szczerze rzecz ujmując - nie bardzo za kimś, lecz przeciw komuś raczej. Myślę tak sobie dzisiaj ,że lepiej było w domu zostać - raz to z takiego powodu, że nie daję zgody na ordynację wyborczą, która nie daje mi możliwości głosować na mojego kandydata, a jest jedynie czymś na kształt plebiscytu partyjnego, dwa - rozczarowanie mniejsze.
Zaczęło mi to wonieć nieprzyjemnie już w momencie, gdy zwycięzcy wybrali sobie na partnera koalicyjnego PSL. Ta najbardziej moim zdaniem szkodliwa dla wolnej Polski partia skupia jak w soczewce wszystkie wynaturzenia towarzyszące rodzącej się i młodej demokracji. Będąca w istocie czymś na kształt związku zawodowego rolników od 1989 roku jest przykładem wszystkiego co najgorsze w polityce tak wyższego jak (i może tutaj jeszcze bardziej) niższego szczebla.
(..)
No i trwamy. Mam taką teorię, że Tusk już po porażce w wyborach na prezydenta zaczął grać długofalowo z perspektywą kolejnej prezydentury. Brat Jarosław z braku laku musiał się zadać z Lepperem i Giertychem i chociaż poległ, to jednocześnie obu panów sprowadził do politycznego niebytu. Zaś zwycięzcy kolejnych wyborów naobiecywali wiele wprowadzając nas w nowy etap czasów miłości. A w czasach miłości mało się dzieje. Do tego stopnia, że od paru miesięcy wszelakie wiadomości są nudne jak flaki z olejem i do newsa dnia urasta widomość o karambolu samochodowym w okolicach Zielonej Góry. To z jednej strony dobrze, że nie żyjemy w ciekawych czasach (jest to przecież swego rodzaju klątwa), ale wobec w miarę przytomnie brzmiących zapowiedzi sprzed sześciu miesięcy marazm jest aż nadto widoczny.
(..)
Takoż drogi na Euro 2012 budowane są z impetem i parą pełną. A stadiony to już właściwie są.
Zastanawia mnie,że w tym całym trwaniu nakierowanym na kolejne wybory słupki poprcia dla PO rosną. Pewno z braku laku, bo PiS w kryzysie jakimś samo zapętlonym.
(..)
I tylko Pawlak z Sawickim lody kręcą w terenie spokojnie i z dala od wścibskich oczu."
Czy od maja coś się zmieniło?
Cały wywiad poniżej:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,96714,wid,9990722,felieton.html?ticaid=16a81 |
|
'Jestem tochę zdzirą" |
|
|
16 lat temu |
yghmm... |
Kij jej w oko..
Co za prostaczka...
Budynia YT z Kazikiem wszystko mówi na temat. |
|
'Jestem tochę zdzirą" |
|
|
16 lat temu |
Paradoks |
Największy paradoks to świadomość u różnych takich ludzi, że to Kaczyński i jego elektorat podzielił społeczeństwo. Bardzo ciekawa, twórcza interpretacja faktów..
Ja w trakcie trwania "kampanii nienawiści" otrzymywałem sporo tego rodzaju spamu. Politycznie nienawistne i pogardliwe mejle, esemesy świąteczne(!), kawały itp. Co tu dużo pisać - propagandzie skierowanej przeciwko kaczystowskiemu terrorowi i jego elektoratowi byliśmy poddawani na każdym kroku - tv, radio, prasa, internet. Stan taki trwa zresztą w dużej mierze do dziś. Teraz nazywa się to "kampanią miłości"..
Jeśli chodzi o moje stosunki z ludźmi kategorii opisanej we wpisie, to muszę stwierdzić, że uległy ostudzeniu. Nie kryję, że mam do tych ludzi żal i pretensje, jeśli mam tylko do tego okazję. Myślę, że gra w otwarte karty jest dobrym sposobem.. Tak się składa, że większość z nich to politycznie nieświadome grono konformistów, uległych modnym tendencjom. Grono to także paradoksalnie ma bardzo wysokie mniemanie o swoich możliwościach interpretacji i analizy sytuacji politycznej - to taki odruch i mniemane z nadania medialnego, tresowane mozolnie przez programy typu szkła kontaktowego - dziś trendy jest być wykształciuchem. Także zdarza mi się czasami przenosić agresję na przedmioty manipulacji medialnej. Jestem świadomy jednak, że ludziom tym bardziej jest potrzebna praca u podstaw (pomijając przypadki świadomie złych zasad i wartości).. |
1 |
Co odpisałem byłemu przyjacielowi? |
|
|
16 lat temu |
Wiadomości |
właśnie poruszają tą sprawę - ciekawe czy ktoś się tym porządnie zainteresuje? |
|
Rosja buduje po cichu bazę w Białowieży |
|
|
16 lat temu |
WOW! |
Prawie we wszystkie gry grałem. Bardzo dużo moich najlepszych gier jest w filmiku, ale faktycznie brakuje kilku fajnych.
Gdyby ktoś chciał sobie przypomnieć stare czasy to polecam doskonały emulator amigi:
http://www.winuae.net/
Bardzo zaawansowane opcje emulacji. Gdyby ktoś chciał gry i kickstarty, niech się uśmiechnie do mnie to pożyczę jakieś ;)
|
-1 |
Coś na odprężenie... ;) |
|
|
16 lat temu |
Witam serdecznie na npl! |
Gratuluję pierwszego, bardzo udanego tekstu!
Co do meritum: prawda zawsze zwycięża, warto o nią walczyć, choćby miała służyć tylko jednostce i samej sobie. Może to troszkę idealistyczne podejście, ale wartości trzeba mieć i je pielęgnować. Miło jest widzieć, obserwować, że najbardziej zakłamany fałsz wydający się jeszcze nie dawno będącym nie do ruszenia, drga i się obrusza. Kłamstwo ma krótkie nogi.
Co do postaw ludzi komuchów, agentów: uzasadnianie i usprawiedliwianie przez nich swoich czynów znikomą szkodliwością a nawet jej BRAKIEM to czysta manipulacja i bezczelność - jednym słowem kolejny dowód na brak jakichkolwiek wartości. Zero poprawy..
Pozdrawiam! |
|
Prawda i tak wyjdzie na wierzch - nawet po latach |
|