Komentarze użytkownika

	Kiedy	Tytuł	Treść	Głosy	Do zawartości	Komentarz do
	3 dni temu	Józef Szwejk po powrocie z domu wariatów opowiadał o takim	jednym, co to cały dzień dłubał w nosie aż w końcu obwieszczał - w tej chwili wynalazłem elektryczność! Może to jaki przodek był... ;)		OPĘTANI ZEMSTĄ?
	3 dni temu	Jak tak dalej pójdzie to Tusk w Berlinie długo nie będzie	Arabowie mają alergię na rude włosy.... ;)	1	Tusk ma pewny azyl w Berlinie, a cała reszta....gdzie?
	4 dni temu	Wg ich nowomowy to są psieci	;)	4	Świat kreowany
	6 dni temu	Myślę, że tekst powyższy należy traktować dialektycznie ;)	Otóż Autor ma rację jednocześnie jej nie mając. Bo jeśli jest pełna zgoda co do zawłaszczania języka przez lewactwo (to samo wszak czynili w PRL) to jednak trudno zgodzić się ze sformułowaniem , że pies zdycha.Przede wszystkim dlatego, że słowo "zdechł" stało się pejoratywne. Życzymy wszak komuś, by zdechł, prawda? I jest to kategoria coraz powszechniejszych życzeń. ;)Trudno też na dłuższą metę zachować ortodoksję katolicką. Musimy pamiętać, że na Ziemi o wiele więcej osób wierzy w reinkarnację aniżeli nie. Dla reinkarnacjonisty (byłem kamieniem, rośliną, zwierzęciem, człowiekiem) śmierć psa to porzucenie zewnętrznej powłoki przez wieczną duszę. A już animiści uważają zwierzęta za naszych braci.Nie tylko animiści. Przecież nie kto inny jak św. Franciszek mówił o zwierzętach, że to nasi bracia mniejsi. Bralczyk broni języka, który dzisiaj jest głównie stosowany w protokołach policyjnych. ;) Dla właściciela psa natomiast śmierć pupila jest zawsze wielkim przeżyciem. I nigdy nie powie, że jego przyjaciel zdechł. Co najwyżej wspomni, że odszedł po tęczowym moście...Zamiast jednak skupiać się na zwierzętach domowych popatrzmy jak bardzo neomarksiści (zwący się liberałami dla niepoznaki) zawłaszczają inne pojęcia. Ot, choćby sprawiedliwość, demokrację, praworządność...	4	Pies Wam mordę lizał!
	1 tydzień temu	Nie godo po naszemu!	Tak sobie śląski może wyobrazić tylko gorol. ;)	1	Zamach na Trumpa
	2 tygodnie temu	Trudno mówić o ustroju w neokolonii. A taką ma być Polska pod	zarządem Rudego.	4	Jaki ustrój Tusk wam zafundował, drogie dziewczęta i chłopcy z Jagodna i Wilanowa ?
	3 tygodnie temu	I znowu stalinowska propaganda!	Największe kłamstwa powyższego tekstu:1. "Słuchając pilnie radia „Wolna Europa" wiedzieliśmy już od kilku tygodni o koncentracji armii hitlerowskiej na terenie tzw. Gubernatorstwa, o czym opowiadali też kolejarze." Radio "Wolna Europa" powstało w 1949 roku, natomiast w 1941 istniała jedynie sekcja polska brytyjskiego radia BBC. Jednak wobec masowego rekwirowania odbiorników radiowych pozwalających na słuchanie innych stacji radiowych niż sowieckie wątpliwe jest, by ktokolwiek takim odbiornikiem dysponował. Poza tym kolejarze, a już szczególnie polscy, nic nie wiedzieli, co jest po drugiej stronie granicy. Sowieci bacznie pilnowali, by żaden nawet się do niej nie zbliżał.2. "Stalina ostrzegał też specjalnie jego tokijski superszpieg Sorge. Ale przemądrzały Stalin wietrzył w tych wieściach angielską intrygę zmierzającą do poróżnienia go z Hitlerem, któremu niemal do ostatnich dni dostarczał naftę i żywność." Stalin do wojny z Hitlerem szykował się generalnie od 19 sierpnia 1939 r. Wtedy to zapadły decyzje o wprowadzeniu w ZSRS powszechnej służby wojskowej i zwiększeniu stanu Armii Czerwonej do ok. 5 mln ludzi. Sorge nie ostrzegał, bo nic nie wiedział. Jedyne, czego dokonał, to wykazanie, że Japonia nie bedzie brała udziału w wojnie obronnej Niemiec z ZSRS zgodnie z zawartym układem o nieagresji, nb. złamanym potem przez Stalina w sierpniu 1945 roku.Trzeba również pamiętać, że dzięki ruskiej ropie Niemcy mogli atakować Anglię oraz prowadzić wojnę podwodną w latach 1939-41.3. "Co prawda, w „Izwiestiach" i „Prawdzie" zaczęły się ukazywać artykuły wychwalające skuteczność obrony przeciwlotniczej Londynu, z czego - znając programową tendencyjność sowieckich środków przekazu -domyślaliśmy się, że na przymierzu sowiecko-hitlerowskim pojawiają się pewne rysy.Te podejrzenia zdementował Jednak sam Stalin, tłumacząc w przemówieniu radiowym koncentrację wojsk niemieckich w Gubernatorstwie obfitością żywności na tych terenach. "Armia sowiecka parła na zachód począwszy od końca 1940 roku. Dopiero pod wpływem doniesień wywiadu Hitler zdecydował się na walkę na dwóch frontach. W innym przypadku koniec III Rzeszy miałby miejsce jakieś 3-5 tygodni po ataku Sowietów. Najbardziej kuriozalne w tym wszystkim jest artykuł opublikowany w Prawdzie (nie przemówienie radiowe, jak chce autor!) z 13 czerwca 1941 roku, tłumaczący koncentrację Wehrmachtu we wschodniej Polsce rzekomą obfitością jedzenia. Jednocześnie do granicy ściągano nowe jednostki oraz gromadzono sprzęt (m. in. ok. 5000 czołgów, z których każdy był jakościowo lepszy od niemieckiego po drugiej stronie granicy). Na lotniskach polowych, budowanych nawet 2 km od granicy niemiecko-sowieckiej lądowały kolejne pułki bombowe i myśliwskie. Szykowano szybowce desantowe, zaś pociski artyleryjskie układano w lasach w miejscach, gdzie za moment stacjonować będzie artyleria. Tuż przed 22 czerwca wycofano Wojska Ochrony Pogranicza a ich miejsce zajęła regularna armia. Likwidowano także pola minowe i zasieki. Wg obecnej wiedzy Stalinowi zabrakło od 7 do góra 14 dni, by zaatakować jako pierwszy.4. "Sprytnie wykorzystywana [nieufność Stalina] przez Abwehrę doprowadziła go do wymordowania swoich najzdolniejszych generałów, co m.in. skłoniło Hitlera do uderzenia na osłabiony tym Związek Radziecki." Stalin nie zlikwidował ani jednego zdolnego dowódcy. Wielka Czystka pozwoliła na pozbycie się rzeźników, swoje zasługi zdobywających jedynie podczas wojny domowej, gdy bezpardonowo mordowali jeńców i ludność cywilną, podejrzewaną o sprzyjanie "białym". Takim najbardziej znanym beztalenciem wojskowym był niejaki Tuchaczewski, odpowiedzialny m. in. za sromotną klęskę w 1920 r. pod Warszawą, zaś w 1930 jako głównodowodzący zadający od Stalina wyprodukowania... 100 tysięcy czołgów! W ZSRS nie brakowało dowódców w czerwcu 1941 roku, ale nagła zmiana warunków (zamiast atakować sowieci musieli się bronić) doprowadziła do powodzenia operacji Barbarossa w pierwszej fazie. To trzeba pamiętać, a nie powtarzać banialuki z lat 1950-tych!	2	ZAGŁADA LWOWSKICH ŻYDÓW
	1 miesiąc temu	Niemcy to Anglosasi? Francuzi też?????	Yazoo.... ;)	-1	W "PIWNICZNEJ IZBIE"
	1 miesiąc temu	Dawnymi czasy po śmierci Breżniewa krążył taki oto dowcip:	W Związku Sowieckim stanęło dwóch kandydatów do funkcji genseka. Jeden miał 82 lata, drugi zaś tylko 79. No i powstał dylemat - stawiać na młodość, czy na doświadczenie?Obawiam się, że to jest pytanie skierowane dzisiaj do amerykańskich wyborców. ;)	4	A teraz Debata, starcie Tytanów! Trump i Biden…
	1 miesiąc temu	Ale ta swoboda trwała krótko. Kiedy Stalin zdecydował się na	wojnę "wyzwoleńczą" (późne lata 1920-te) w Sowietach wrócono do starych praktyk. Bo kobiety miały rodzić nowych żołnierzy "niezwyciężonej" Krasnoj Armii. Zlikwidowana także prężnie rozwijające się kluby naturystów itp.	5	Rewolucja w prawie rodzinnym. Głos o uproszczonej procedurze rozwodów

Strony