|
14 lat temu |
Dla Harcerza - coś mało sprawności zdobyłeś. |
Ks. Jacek Bałemba, wtorek, 5 października 2010, Spokój pod Krzyżem: Pan JEST!
6 Październik 2010 Autor: wobroniekrzyza
Słowo, które Bóg, przez Kościół, kieruje dzisiaj do nas:
„W dalszej ich podróży przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go do swego domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie. Natomiast Marta uwijała się koło rozmaitych posług. Przystąpiła więc do Niego i rzekła: «Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła». A Pan jej odpowiedział: «Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona».” (Łk 10,38-42).
Słowo Boże wskazuje na lepszą cząstkę, której praktycznym wyrazem jest słuchanie Słów Chrystusa – z miłością, skupieniem, uwagą.
W ostatnich tygodniach niektórzy ludzie dobrej woli „nakręcają się” niespokojnie: „Tu, pod Krzyż, powinni przyjść biskupi, kapłani, ten czy tamten ksiądz, siostry zakonne, wszyscy warszawiacy, cała Polska! Panie, powiedz im, żeby nam pomogli!”
Tym, którzy, mając dobrą wolę, tak się „nakręcają”, dedykuję, ku uspokojeniu serc, trzy słowa z Ewangelii: pierwsze – św. Jana, drugie – św. Mateusza i trzecie – św. Łukasza.
„A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.” (J 19,25-27).
Św. Jan pisze o tylko czterech miłujących sercach obecnych pod Krzyżem. Wśród nich był tylko jeden Apostoł.
„Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich.” (Mt 18,19-20).
Jest tu mowa tylko o dwóch albo trzech osobach zebranych w imię Jezusa. Ich modlitwa jest skuteczna. Jezus jest pośród nich.
„Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo.” (Łk 12,32).
Pan Jezus mówi o małej trzódce. I małej trzódce dodaje odwagi.
Trzeba wiele spokoju. I pokornego, spokojnego zaakceptowania sytuacji takiej, jaka jest. Pan Jezus nas upomina: „troszczysz się i niepokoisz o wiele” (Łk 10,41). Po co się „nakręcasz”?
Ważna jest moja spokojna odpowiedź na wezwanie Pana. Przychodzę. Nie „nakręcam się”. Słucham Jego Słowa i mówię do Niego. On słucha. Każdego. Zawsze.
Kto by miał pokusę, aby pokładać nadzieję w statystyce i tłumie, ten niech pomyśli więcej o Bogu i Jego mocy. Pokładanie nadziei w statystyce i tłumie jest sygnałem ubytków i braków w naszej wierze w Boga. Trzeba Bogu ufać bardziej niż ludziom. Nieskończenie! Bywało w historii zbawienia i tak, że sprawa Boża „zawisła” tylko na jednym proroku. I sprawa Boża przetrwała. „Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi” (Dz 5,29).
W obecnej sytuacji dobrem będzie: mniej mówienia o ludziach, a więcej o Panu Bogu i o sprawie, która nas jednoczy pod Krzyżem. Spokojna modlitwa małej trzódki, ufne wsłuchiwanie się w Słowo Boga, spokojne działania. „Jeżeli Pan domu nie zbuduje, na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą” (Ps 127,1).
Kardynał Ratzinger pisał przed laty:
„Jedna jedyna godzina cichego wsłuchiwania się w słowo Boże sprawiłaby często więcej niż długie obrady, posiedzenia i dyskusje. Jedna chwila modlitwy może być owocniejsza niż całe stosy książek. Nie działamy przecież tylko przez to, co robimy. Niekiedy wydaje się, że za pośpiechem naszego działania kryje się nieufność wobec mocy Bożej, a za mnożeniem naszych dzieł jakiś bezwład naszej wiary. Chcielibyśmy budować ostatecznie na tym, co sami osiągniemy i dokonamy. Ale działanie człowieka nie polega przecież jedynie na zewnętrznej aktywności. Działamy nie mniej przez to, kim jesteśmy, jeśli stajemy się dojrzali i autentyczni, i wolni, zapuszczając korzenie naszego bytu w twórczej kontemplacji Boga.” (Kard. J. Ratzinger, Münchener Katholische Kirchenzeitung, cyt. za: Służyć Prawdzie, 19 VI).
Słowo Boże przestrzega nas przed robieniem karierki pod Krzyżem. To jest kwestia motywacji serca. Słowo subtelne, duchowe:
„A my, którzy jesteśmy mocni w wierze, powinniśmy znosić słabości tych, którzy są słabi, a nie szukać tylko tego, co dla nas dogodne. Niech każdy z nas stara się o to, co dla bliźniego dogodne – dla jego dobra, dla zbudowania. Przecież i Chrystus nie szukał tego, co było dogodne dla Niego ale jak napisano: Urągania tych, którzy Tobie urągają, spadły na Mnie. To zaś, co niegdyś zostało napisane, napisane zostało i dla naszego pouczenia, abyśmy dzięki cierpliwości i pociesze, jaką niosą Pisma, podtrzymywali nadzieję. A Bóg, który daje cierpliwość i pociechę, niech sprawi, abyście wzorem Chrystusa te same uczucia żywili do siebie i zgodnie jednymi ustami wielbili Boga i Ojca Pana naszego Jezusa Chrystusa.” (Rz 15,1-6).
Szlachetna postawa wobec Chrystusa, to postawa św. Jana Chrzciciela: „Potrzeba, by On wzrastał, a ja się umniejszał” – „Illum oportet crescere, me autem minui”! (J 3,30).
A jeśli czymkolwiek naszym bliźnim usłużymy na Krakowskim Przedmieściu, czy gdziekolwiek indziej, to bądźmy pokorni i nie obnośmy się z tym przed całym światem, i nie obrażajmy się, jeśli ktoś nas nie zauważy, nie doceni, czy skrytykuje. Mówmy tak, jak nas uczy nasz najlepszy Nauczyciel – Pan Jezus: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać” (Łk 17,10).
Zaszczytem jest służyć Chrystusowi!
Jemu niech będzie chwała i dziękczynienie, i uwielbienie – teraz i po wszystkie wieki. Amen!
Wyjaśnienie: to słowo napisałem dzisiaj do tych, którzy chcą wzrastać w świętości.
Źródło: http://novushiacynthus.blogspot.com/
Napisane w Rozważania ks. Jacka Bałemby SDB | Komentarzy: 9 »
Relacja telefoniczna hrabiny Sandry Tarnowskiej z dnia 6 października z godz. 22.20
6 Październik 2010 Autor: wobroniekrzyza
Modlitwy zakończyły się o 22.20. Jak zawsze ks. Jacek Bałemba SDB pobłogosławił nas Krzyżem. Było spokojnie. Nikt nie zakłócał modlitw.
Przed 21.00 Jacek z Ochoty ogłosił nową inicjatywę. Każdego 16 miesiąca (16 września usunięto Krzyż) będziemy uczestniczyli w specjalnej Mszy św. za Ojczyznę.
Napisane w Relacje świadków | 1 komentarz »
Relacja telefoniczna Darka Wernickiego z dnia 6 października z godz. 22.00
6 Październik 2010 Autor: wobroniekrzyza
Modli się z ks. Jackiem Bałembą SDB około 60 osób. Jest bardzo dużo Krzyży. Już drugi dzień grupa ludzi trzyma olbrzymi Różaniec. Dalej modli się z nami Kazimierz Świtoń.
Napisane w Relacje świadków | Komentarzy: 2 »
Lepiej późno, niż wcale…
6 Październik 2010 Autor: wobroniekrzyza
Bardzo was wszystkich i ks Jerzego Gardę przepraszam za nieprzekazanie w odpowiednim czasie SMS-ow od ks . Jerzego .
Czynię to teraz.
„Pozdrawiam serdecznie z renesansowego Zamościa,duchem jestem na Krakowskim Przedmieściu.do usłyszenia i zobaczenia”-X.J.
Wczoraj, gdy rozmawiałam z ks. Jerzym mówił,że dzisiaj do nas dotrze, ale dzisiaj ja zaniwmogłam ,więc nie wiem ,czy ksiądz jest z Wami?
Rozmawialam dzisiaj z Panem Janem Kossakowskim, nie najlepiej się dzisiaj czuje, a mimo to zaniósł gar bigosu Obrońcom-..i jak tu nie dziękowac Bogu za takich ludzi?
Otrzymałam też kilka Sms-ów od malżeństwa Grażyny i Andrzeja,oto dwa z nich
„Łączymy się w modlitwie różańcowej ,niech Matka Bożama Was w opiece. Czuwamy w modlitwie kazdego dnia !prosząc o wytrwalość .Z PANEM BOGIEM-grazyna z mezem”
„Już od rana szturmujemy niebo..modlitwa w int.p. JANa.pozdrawiamy.G. A.”
Te zaniedbania to moja-mirki -wina- przepraszam
Napisane w Bez kategorii | Zostaw Komentarz »
Relacja telefoniczna Jacka z Ochoty z dnia 6 października z godz. 21.00
6 Październik 2010 Autor: wobroniekrzyza
Zaczął się Apel Jasnogórski. Modli się 90 osób Jest z nami Kazimierz Świtoń. Czekamy na ks. Jacka Bałembę SDB.
Napisane w Relacje świadków | 1 komentarz »
Relacja telefoniczna Jacka z Ochoty z dnia 6 października z godz. 20.30
6 Październik 2010 Autor: wobroniekrzyza
Modli się teraz 6o osób. Wciąż dochodzą nowi. Śpiewaliśmy przed chwilą pieśni. Teraz będziemy odmawiać Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Ludzie ustawili już Krzyż ze zniczy. Jest sporo przeciwników, ale tylko przechodzą obok nas i krzyczą: „Do kościoła”; „Do domu”, „Do budy”.
Napisane w Relacje świadków | Zostaw Komentarz »
Ocena poglądów politycznych i religijnych Jana Kossakowskiego dokonana przez psychiatrów
6 Październik 2010 Autor: wobroniekrzyza
Nie zdołam już dzisiaj zrelacjonować szczegółowo dokumentów dotyczących tego tematu. Podzielę zatem swoja relację na trzy części.
W pierwszej, dzisiejszej zaprezentuję w telegraficznym skrócie podane na piśmie przez psychiatrę powody umieszczenia przymusowo Jana Kossakowskiego w szpitalu psychiatrycznym.
Lekarz dyżurny uznał, że należy przymusowo osadzić Jana Kossakowskiego w szpitalu psychiatrycznym ponieważ rozpoznał „organiczne zaburzenia urojeniowe”. Uzasadnienie: „wypowiadał urojenia prześladowcze, ksobne, o treściach politycznych”.
Tu następuje bardzo szczegółowy opis tego, co mówił Pan Jan pytany przez lekarza: dlaczego pan się tu znalazł?
Pan Jan zaś mówił, że straż miejska zatrzymała go i wysłała go do szpitala bez powodu kierując się motywami politycznymi, realizując totalitarne zapędy Premiera i Prezydenta.
Uwaga Krajskiego: Kto tak zaś twierdzi musi być przecież chory psychicznie i niebezpieczny dla otoczenia. Prawda?
Dla tych, którzy nieuważnie czytają naszą stronę powtórzę podstawowe wnioski z opinii sądowo-psychiatrycznej na temat stanu zdrowia psychicznego Jana Kossakowskiego
„Na podstawie dokumentacji medycznej i przeprowadzonego badania nie rozpoznaję u Jana Kossakowskiego choroby psychicznej”
„Przyjęcie do szpitala psychiatrycznego w trybie art. 23 Ustawy o Ochronie Zdrowia Psychicznego było bezzasadne”.
Napisane w Sprawa Jana Kossakowskiego | Komentarzy: 13 »
Relacja telefoniczna Jacka z Ochoty z dnia 6 października z godz. 19.55
6 Październik 2010 Autor: wobroniekrzyza
Modli się w tej chwili 40 osób. Przeplatam modlitwy śpiewami, bo już mi siada gardło (Pan Jacek prowadzi modlitwy – dop. S. K.). W dalszym ciągu nie ma przeciwników. Pojawiło się za to bardzo dużo strażników miejskich.
Napisane w Relacje świadków | 1 komentarz »
Relacja telefoniczna Darka Wernickiego z dnia 6 października z godz. 19.45.
6 Październik 2010 Autor: wobroniekrzyza
Jest nas teraz 30 osób. Śpiewamy pieśni religijne. Przeciwników brak. Choć zimno atmosfera bardzo ciepła.
Napisane w Relacje świadków | Zostaw Komentarz »
Podstawowe wnioski z opinii sądowo-psychiatrycznej na temat stanu zdrowia psychicznego Jana Kossakowskiego
6 Październik 2010 Autor: wobroniekrzyza
Obiecałem, że pierwszy materiał opracowany na podstawie dokumentacji medycznej Jana Kossakowskiego będzie nosił tytuł „Ocena poglądów politycznych i religijnych Jana Kossakowskiego dokonana przez psychiatrów”. Jednak doszedłem do wniosku, że pierwsze i, bo najważniejsze powinny być dwa zdania z wniosków opinii sądowo-psychiatrycznej, która ma Stanowic punkt wyjścia dla sądu. Oto one:
„Na podstawie dokumentacji medycznej i przeprowadzonego badania nie rozpoznaję u Jana Kossakowskiego choroby psychicznej”
„Przyjęcie do szpitala psychiatrycznego w trybie art. 23 Ustawy o Ochronie Zdrowia Psychicznego było bezzasadne”.
Napisane w Sprawa Jana Kossakowskiego | Komentarzy
|
|
Jarosław Kaczyński na barykadach. |
|