|
15 lat temu |
Re: Dlaczego ateuszy nie obrażają wróżki? |
Bo to nie jest kwestia wiary, ale kwestia wychowania i kultury wyniesionej z domu
Andrzej.A - agnostyk |
|
Dlaczego ateuszy nie obrażają wróżki? |
|
|
15 lat temu |
Re: "Nie lękajcie się " |
A ten bełkot to o czym?
Andrzej.A |
|
"Nie lękajcie się " |
|
|
15 lat temu |
Re: Jacuś i Grzesio contra Miro i Zbycho - walka o hazard |
No tak, liceum Gottwalda, bliskość z fundacją Batorego, to wiele wyjaśnia. Jaką skądinąd trzeba być mendą (Kapica), żeby będąc na stanowisku ministerialnym pozwalać różnym cwaniaczkom na kręcenie lodów kosztem własnego kraju.
Andrzej.A |
|
Jacuś i Grzesio contra Miro i Zbycho - walka o hazard |
|
|
15 lat temu |
Re: Dlaczego Tusk powinien być prezydentem ? |
Czytałem co J. Staniszkis naplotła. No sorry, ale to są duby smalone w sosie co najmniej z muchomorów sromotnikowych.
Jakiś czas temu prof. Staniszkis trzymała się tego co zwykliśmy nazywać logiką formalną, czyli jej wywody, czego by one nie dotyczyły, miały swój sens. Obecnie wyraźnie zaniechała tego trendu.
No ja przepraszam bardzo, jeżeli ktoś obecnie urzędującego urzędnika państwowego, jakiego by on nie był szczebla, ocenia jako nieroba, to jakim cudem może postulować wyniesienie tego samego człowieka na jeszcze wyższe, w sensie mocy wyborczej, stanowisko. Przecież to się nie trzyma ładu i składu.
Stanowisko prezydenta jest wyższe w sensie mocy wyborczej od stanowiska premiera, ponieważ jest on wybierany przez wszystkich uprawnionych do głosowania, natomiast premierem zostaje się z nominacji partii, która wybory wygrała - nie głosujemy imiennie na to kto ma być premierem.
Andrzej.A |
|
Dlaczego Tusk powinien być prezydentem ? |
|
|
15 lat temu |
Re: Dlaczego Europejska Konwencja Praw Człowieka jest dla mnie w |
Chyba Ci nikt tego nie zaliczy, a i z innych przedmiotów będziesz miał kłopoty jeśli wzmiankowany(a) profesor xxx się pochwali jakiego ancymonka ma za studenta. Będziesz tropiony równiutko nie ma dyskusji. No chyba, że sobie robisz jaja i nie dałeś tego, lub podobnego w wymowie, tekstu jako swojej pracy.
Andrzej.A |
|
Dlaczego Europejska Konwencja Praw Człowieka jest dla mnie ważna? |
|
|
15 lat temu |
Re: Dzień świra |
Odpowiedź jest według mnie trywialna. Chodzi o istnienie i sens słowa "inteligent".
Wszyscy za PRL-u, którzy dostawali papier ukończenia studiów byli uważani za inteligentów. Tak samo obecnie. Wszyscy ci, którzy ukończyli jakieś tam "Szkoły Wyższe", głównie prywatne, przede wszystkim sami uważają siebie za ludzi wykształconych inteligentów i intelektualistów.
Taki właśnie jest bohater "Dnia świra" - zakompleksiony człowiek bez żadnych sukcesów życiowych uważający się jednocześnie za kogoś lepszego od "robola", który napierdala od 6-tej rano młotem pneumatycznym w asfalt.
Pamiętna scena "okienna" z Kondratem drącym jadaczkę na tychże "roboli" jest kwintesencją tego filmu i takiej postawy, którą w sieci nazywamy, że ktoś jest lemingiem, wykształciuchem tudzież innymi epitetami.
Ja to się mówiąc szczerze dziwię i dziwiłem, że "Dzień Świra" wszedł do dystrybucji, przecież to jest pokazanie samego jądra patologii pod tytułem "WYKSZTAŁCIUCH"
Andrzej.A |
|
Dzień świra |
|
|
15 lat temu |
Re: Blumsztajn - a sprawa polska |
Blumsztajn, zresztą nie tylko on, używając argumentu antysemickiego stara się w ten sposób "udowodnić", że on ma rację bo właśnie się takim argumentem podparł.
Lewacy, a Blumsztajn lewakiem jest, mają to do siebie, że totalni potrafią zakłamać znaczenie słów i jeżeli określają kogoś mianem "faszysty" to, to już dawno straciło swoje pierwotne czyli właściwe znaczenie.
Andrzej.A |
|
Blumsztajn - a sprawa polska |
|
|
15 lat temu |
Re: Największy problem prawicy |
No to się potykamy o zmianę w konstytucji. Ponieważ Art. 104 (chyba) mówi, że: "poseł nie jest związany instrukcjami wyborców" - cytuję z pamięci bo mi się nie chce sprawdzać.
To są słuszne uwagi, tylko dopóki nie zostanie dokonana zmiana w konstytucji to nie mamy o czym rozmawiać.
Jeśli chodzi o takiego Edgara to ja bym się nawet nie czepiał tej jego głupawej wypowiedzi o Ludwiku - dla mnie to jest detal. Chodzi o coś gorszego. Na temat Edgara to ja mam takie zdanie: Wiernemu giermkowi, to można w dowód wdzięczności dać sztabkę złota - ale czynienie go mężem stanu nic dobrego nie jest w stanie przynieść. Ale ja na szczęście nie mieszkam w okręgu wyborczym z którego startuje Edgar - bo jednak mojego głosu to by nie dostał.
Głosując na Prezesa to też nie byłem do końca zadowolony z wielu, oj z wielu powodów.
Powiem tak, w stu procentach to będę zadowolony gdy będę głosował na partię, którą sam założę, napiszę samodzielnie statut i będę dożywotnim prezesem.
Głosując wybieramy (zawsze lub prawie zawsze) mniejsze zło, ewentualnie mniejszy dyskomfort moralny.
Owszem, można apelować do ludzi, żeby nie głosowali na takich ancymonków z prawicy jak opisani przez kolegę. Tylko, że mam niejasne podejrzenie iż jakość drugiego szeregu jest jeszcze niższa. Przymykanie oczu na pewne wybryki nie jest może najrozsądniejsze, ale jaka jest alternatywa tu i teraz?
Andrzej.A |
|
Największy problem prawicy |
|
|
15 lat temu |
Re: Andrzej, a kto POwiedział, że pytania mają być logiczne!? |
Te pytania i wyniki są pożyteczne. Pokazują skuteczność propagandy.
Andrzej.A |
|
Na czym polega oszustwo w sondażach? |
|
|
15 lat temu |
Re: O biedzie intelektualnej |
Z K. Dunin i innymi to jest tak jak w pewnej anegdotce, którą opowiedział Wańkowicz:
Dwoje dzieci przechwala się przed sobą. Co chłopiec powie jakąś rzecz o sobie lub o kimś ze swojej rodziny, to natychmiast dziewczynka dodaje, że ktoś z jej rodziny to ma tego samego ze dwa razy tyle i ona oczywiście też. W pewnym momencie zdesperowany chłopiec ściągnął spodnie, okazał przyrodzenie i powiedział tryumfalnie: "Ale tego nie masz".
K. Dunin i inne są jak ta dziewczynka zapędzone w kozi róg przez tego chłopca.
Andrzej.A |
|
O biedzie intelektualnej |
|