Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Mirosław Nalezinski
8 lat temu 3 wątpliwości "Czym zatem uzasadnisz 60 tysięcy fragmentów samolotu, które zaścieliły ziemię znacznie przed punktem upadku?" Przed punktem upadku znaleziono 60 tysięcy elementów samolotu?! To ile znaleziono w punkcie upadku? "Czym uzasadnisz brak leja po uderzeniu?" Leje po upadku samolotów są w przypadku pionowego upadku lub pod ostrym kątem. W przypadku lotu niemal stycznego do ziemi leje po prostu nie występują. "Czym wyjaśnisz ciała ofiar, rozsiane na ścieżce podejścia do uderzenia?" Ile ciał znaleziono przed miejscem rozbicia? 79. miesięcznica katastrofy smoleńskiej w Dzierżoniowie
Obrazek użytkownika Leniwiec Seed
Obrazek użytkownika Mirosław Nalezinski
8 lat temu cytat "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił". (Edmund Burke) I dlatego dobrzy ludzie wyszli na ulice. Pewnie znali ten cytat. To już sześć lat...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Mirosław Nalezinski
8 lat temu więcej jest niewyjaśnionych wydarzeń "Mija szósta rocznica największej polskiej powojennej tragedii narodowej, która nie miała prawa się wydarzyć a my w dalszym ciągu nie znamy o niej prawdy". Np. zabójstwo FJK (w niewyjaśnionych okolicznościach zginęło wielu świadków) oraz liczba ofiar wybuchu w elektrowni w Czarnobylu. To już sześć lat...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Mirosław Nalezinski
8 lat temu "Oni najpierw demonstrują a dopiero potem wymyślają postulaty!" Są i tacy, co najpierw informują o mistralach za dolara, a potem szukają uzasadnienia i do tej pory nie znaleźli... Ponadto - jak mogli tak od razu znaleźć postulaty, skoro dopiero p. Kuchciński dał im powody do ostatnich wielkich manifestacji? -6 Czy to koniec dobrej zmiany?
Obrazek użytkownika cyborg
Obrazek użytkownika Mirosław Nalezinski
8 lat temu Dobrze napisane! "Każde ustępstwo dziś będzie pozwoleniem na kolejne działania, łamiące każde zasady, regulaminy i przepisy jutro". Ale problem w tym, że ten i podobne teksty całkiem dobrze pasują do innych przemian w naszym (i nie tylko) państwie. Takie teksty były podobne do 1980-81. Także do innych okresów. Mało tego - historia pokazuje, że małe zamieszki przechodzą w duże lub wielkie (zwolnienie p. Walentynowicz z pracy), mały problem w rumuńskiej Timiszoarze itp. 20 grudnia 1989 roku po krwawych zamieszkach Timișoara została ogłoszona pierwszym wolnym miastem w Rumunii. Powodem wybuchu buntu było przymusowe przesiedlenie węgierskiego pastora ewangelickiego Lászlo Tőkésa zorganizowane przez tajną policję Securitate. Prez. Duda jest prawnikiem i wystarczy, że dokładnie obejrzy konflikt na linii marsz. Kuchciński - poseł Szczerba. Spojrzy za okno i zobaczy tłumy i... nie posłucha Pani. A szczerba to wyłom... -9 Czy to koniec dobrej zmiany?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Mirosław Nalezinski
8 lat temu jest oczywiste, że to zamach, bo byli smutni panowie "kiedy byłem kilkuletnim dzieckiem, to mój dom "nawiedzili" smutni panowie w brązowych płaszczach. Jeden z nich nawet rzucił mną o ścianę". No tak - szkoda, że wcześniej mi się z tego nie zwierzyłeś. Od razu przyznałbym Ci rację, że teoria zamachu jest oczywista. -1 79. miesięcznica katastrofy smoleńskiej w Dzierżoniowie
Obrazek użytkownika Leniwiec Seed
Obrazek użytkownika Mirosław Nalezinski
8 lat temu "W powietrzu a zwłaszcza na wysokości przelotowej, nie da się uniknąć zdjęć satelitarnych, a zatem wybuchy na pokładzie także zostaną zarejestrowane". No i co komu po tych zdjęciach? To oczywiste, że zarejestrowano by wybuch, więc albo zamach, albo wypadek z silnikiem/paliwem. A nawet, gdyby na ziemi potwierdzono, że był to zamach, to przecież nie wiadomo kto go zorganizował? Po czym by poznano, że to zrobili Rosjanie lub Polacy albo razem? A może zamach zrobiliby Amerykanie lub Arabowie? A może Kubańczycy lub północni Koreańczycy? Albo jakiś Polak samobójca, który wszedłby do samolotu lub pracownik , który przed startem założyłby przemyślny ładunek? Zatem - cóż dałoby światu stwierdzenie, że to był zamach, skoro nie znaleziono by zamachowca? Olafa Palme zabito i to wiemy, ALE NIE WIEMY KTO. Podobnie nie jesteśmy pewni zabójcy FJK. "W Kanadzie w wypadku lotniczym na wys.800 m przeżyło 2-letnie dziecko". I cóż z tego by nam przyszło, ze ocalałoby parę osób w stanie "warzywnym" a nawet 1-2 w stanie całkiem poprawnym, skoro pośród nich nie byłoby prez. LK? Ponadto prawdopodobnie parę osób by nigdy nie znaleziono (tak było przecież z naszą stewardesą - wypadła przed katastrofą w lesie i do tej pory nie odnaleziono). W USA podczas wybuchu na dużej wysokości przez parę miesięcy nie mogli znaleźć turbiny zniszczonego silnika, obiecano dziesiątki tysięcy dolarów na nagrodę i w końcu niedaleko znalazła rodzina farmerów podczas zbiorów bodaj kukurydzy. A nawet jeśli byłyby poważne zarzuty (ale niesprawdzone w całości) wobec Polaków, Rosjan lub razem, to cóż by z tego wynikało? Tak było przecież po katastrofie z gen. Sikorskim - nawet oglądaliśmy film, że to Polacy zamordowali generała, a powszechnie się mówi, że Rosjanie, Niemcy, Brytyjczycy i pewnie inni... I co z tego wynika??? Powtarzam – jeśli nie ufamy danemu państwu, to nie lecimy do niego samolotem. Proste, jasne i oczywiste? -1 79. miesięcznica katastrofy smoleńskiej w Dzierżoniowie
Obrazek użytkownika Leniwiec Seed
Obrazek użytkownika Mirosław Nalezinski
8 lat temu "Jaki był cel rozdzielania wizyt premiera i prezydentaw Katyniu? "Jaki był cel rozdzielania wizyt premiera i prezydenta w Katyniu?" - to jest chyba jasne dla każdego normalnego człowieka: umówili się nasi rządzący z Rosjanami, że pierwszy samolot lecący z naszymi wyląduje elegancko i bez mgły i bez dziwaków w tzw. wieży kontrolnej, zaś po paru dniach "ulegnie katastrofie" samolot z PiSem, a wszyscy pomyślą, że to zwykła katastrofa, a to przecież mgła wywołana specjalnie przez Rosjan, specjalnie błędne naprowadzanie na niewłaściwą ścieżkę, błędne podłożenie niewłaściwego wysokościomierza pod oko nawigatora, specjalnie posadzona brzoza, dwa wybuchy i bomba helowa. A w przypadku przeżycia kogokolwiek, specjalny oddział KGB do dobijania. Przecież to oczywiste, że to był zamach zorganizowany co do każdego detalu. Po cóż miałby wybuchnąć samolot na 10 km gwarantując zabicie wszystkich, skoro można było załatwić to znacznie trudniej wg opisanego scenariusza? Zresztą, gdyby nawet ktoś ocalał z 10 km, to i tak niczego by to nie dało, bowiem cóż powiedziałby jako świadek? Że coś wybuchło? Przecież to każdy by wiedział na podstawie badań wraku. Ponadto szansa, że ocalałby prezydent LK byłaby znikoma, a przecież zamachowcom nie zależałoby na śmierci innych, lecz właśnie na Jego śmierci. Po co zamieszać w zamach parę osób (10 km), skoro można zamieszać aż 20 osób (w rzeczywistym zamachu nad lotniskiem)? Nawet Amerykanie są zaskoczeni, bo niczego nie komentują, a to oznacza, że są za teorią zamachu, bo gdyby uważali, że zamachu nie było, to opublikowaliby odpowiedni komunikat. -2 79. miesięcznica katastrofy smoleńskiej w Dzierżoniowie
Obrazek użytkownika katarzyna.tarnawska
Obrazek użytkownika Mirosław Nalezinski
8 lat temu za ten artykuł spodziewam się plusów (z maja 2010) http://www.eioba.pl/a/2qal/koszmarne-mgly-czyli-tumany Koszmarne mgły, czyli tumany W sporach z Rosjanami trzeba być większym patriotą... Media są oburzone gadulstwem Edmunda Klicha (spoza rodziny Bogdana Klicha - ministra obrony narodowej), polskiego przedstawiciela przy rosyjskiej komisji badającej katastrofę rządowego Tu-154 pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010. Początkowo niewiele mówił, wręcz zastrzegał się, że śledztwo trwa i że nic nie może ujawnić. Tak mało mówił, że aż szlag trafiał naszych telewidzów i słuchaczy, którzy codziennie przed odbiornikami łaknęli nowych wrażeń i sensacji. Jakichkolwiek, ale najlepiej obciążających stronę rosyjską. A to zepsute reflektory, w to powinni zamknąć lotnisko, a to oślepiono naszych pilotów laserem, a to finezyjnie zmylono odczyty w urządzeniach nawigacyjnych, a to sztucznie wywołano tuman** (przecież potrafią przeganiać chmury, to jaki problem z generacją mgławicy), a to samolot odpowiednio spreparowano podczas jego ostatniego remontu (oczywiście w Rosji) i jeszcze parę pominiętych tu (spiskowych) teorii. „Ale gdy zasmakował popularności w mediach, zaczął codziennie zdradzać szczegóły badań, a nawet rzucać oskarżenia”*. Gdyby oskarżał Rosjan, to byłby swój chłop, ale naszych? Polaków? To jakiś dywersant! Już więcej nie damy mu takiej intratnej a medialnej roboty (odpukać, ale przecież nieprędko wydarzy się kolejna lotnicza tragedia!). „Jak on może takie rzeczy opowiadać?! Mówi jak Rosjanie! Chce być sławny i robi to po trupach pilotów – oburzają się lotnicy”*. Powinien mówić jak przystało na Polaka? I to Polaka świadomego cwaniczenia Rosjan. W najlepszym razie, jako patriota, nie powinien nic mówić, co mogłoby rzucić choć cień na naszych. Rosjanie kłamali zawsze, nawet teraz z Katyniem jakoś im prawda nie może wyjść na jaw, choć na to się zanosiło tuż po katastrofie. Skoro możemy, to powinniśmy im w rewanżu dokopać, nie zaś przyznawać rację! „Piloci zlekceważyli wszystkie ostrzeżenia wysyłane przez automatykę samolotu”* – nie, no takich antypolskich wypowiedzi to my (nasze media, nasi politycy, nasi wojskowi piloci) nie zdzierżymy! Na pohybel Klichowi! Tylko podczas linczu nie pomylmy Edmunda z Bogdanem (pomyłki, także sądowe, ciągle się zdarzają nawet u nas***). „Nie wiem, w jakim charakterze on się wypowiada, czy oficjalnego akredytowanego przez polskie państwo, czy prywatnego eksperta”*. No tak! Pobiera naszą narodową walutę a popiera Rosjan – skandal! Może od nich dostaje jakieś ruble? Panie Klich – gdzie się podział pański patriotyzm? Może jako prywatny ekspert mógłby więcej mówić o błędach naszej załogi, ale jako oficjalny akredytowany przez RP? Przez III RP?! No nie, to się po prostu w głowie nie mieści! „Słowami Klicha jest zaskoczony szef MSWiA Jerzy Miller. Zasugerował, że ekspertowi chodzi o medialną sławę”*. Także premier Tusk uznał, że Klich jest zbyt rozmowny. Ciekawe, czy podobną miałby ocenę, gdyby nasz przedstawiciel był nieprzychylny Rosjanom? Zapewne, bowiem musiałby z kolei naszym sąsiadom wysyłać sygnały łagodzące ich irytację (ciężko być politykiem, zwłaszcza dyplomatą). „A sławę Klich sobie zapewnił, ale w Rosji. Bo po jego rewelacjach o gen. Błasiku, rosyjska prasa spekuluje już na całego. Twierdzi np. że to generał był za sterami”*. To wielce karygodna postawa naszych sąsiadów! Po wielu naszych złośliwych teoriach w końcu pofolgowali swojej fantazji? A właściwie, to czego się po Rosjanach spodziewaliśmy? Że przytakną naszym pomysłom, w tym zwariowanym? A sprawa byłaby już dawno wyjaśniona, gdyby w kokpicie, w salonikach i w kabinie pasażerskiej, gdyby tam były rozmieszczone kamery, których są tysiące na naszych ulicach, na przejazdach kolejowych, w autobusach, w szkołach i muzeach. Zarówno p. Klich i Rosjanie przekazaliby nam dokładne i niepodważalne informacje. Ale skoro możemy miliony wydawać na samoloty i ich remonty, a nie ma kasy na kamery… Prawdopodobnie nie chodzi o pieniądze, ale o wdrożenie takiego pomysłu. Może etyka nie zezwala? Zezwala wszędzie, ale nie w samolotach? No to nieźle – z powodu etyki nie mamy wiarygodnych danych, natomiast dziennikarska etyka jakoś zezwala na mnożenie dziesiątek teorii i teoryjek... W filmie „Sami swoi” nasi rodacy wybierają się z granatem do sądu i seniorka rodu (wiele w życiu widziała i zna problem polskiego sądownictwa, oczywiście sanacyjnego, przedwojennego, czyli II RP) – „sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie”. Pan Edmund Klich nie nadaje się na naszego reprezentanta! Tam nie powinien być obiektywny obserwator – tam powinien być obiektywny inaczej, czyli ze wskazaniem na naszą rację, zwłaszcza na naszą polską rację stanu! Okazuje się, że sprawiedliwość powinniśmy traktować w kategoriach patriotycznych! Jeśli piłkarze naszej ukochanej drużyny dostali się do finału dzięki łapówkarskiemu szwindlowi, pomyłce sędziego albo cwaniactwu naszego zawodnika, to jest wszystko w porządku – nic się nie stało; jeśli nasz rywal dostał się tak wysoko i to w walce z naszą drużyną, to trzeba iść do sądu, uruchomić wideo i ośmieszyć przeciwnika, że gola zdobył ręką albo że sam się przewrócił w polu karnym. Nie sztuka być Irlandem protestującym po meczu**** Irlandia – Francja, sztuka być Francuzem przyznającym, że jego narodowa drużyna niezasłużenie dostała się do Mundialu 2010. * - cytat z gazety „Fakt” (27 maja 2010) **- tuman (ros.) - mgła (pol.) *** - facet dostał wyrok skazujący (2009), ponieważ pewna księgowa zeznała przed sądem nad Wisłą, że słownie znieważał ją z innego konta (pod innym nazwiskiem) na znanym portalu i sąd dał wiarę jej błędnemu przeświadczeniu, że dwie różne osoby to właśnie tenże sam facet **** - w dogrywce napastnik Francji Thierry Henry w polu karnym przytrzymał piłkę ręką i podał ją do Williama Gallasa, który strzałem głową zapewnił Francji grę podczas Mundialu 2010 -4 79. miesięcznica katastrofy smoleńskiej w Dzierżoniowie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Mirosław Nalezinski
8 lat temu skoro jesteś takim fachowcem (gdzie tam mnie do Ciebie)... "Ty nie tylko nie czytałeś Bibli ale i o Dekalogu nie masz pojęcia. Ale pomogę ci : [...] II. Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań. [...]" Jak rozumieć karanie występku do 4. pokolenia? Że wszystkie córy i synowie zbrodniarzy (np. komunistycznych, faszystowskich i religijnych) będą ukarani za czyny swych ojców i matek? Dopiero od 5. pokolenia pra…wnuki mogą spać spokojnie? Ale łaska zostanie okazana znacznie dłużej? A co z ludźmi, którzy nie słyszeli o Bogu, lecz postępują zgodnie z uczciwością i etyką nie znając Biblii i Dekalogu? -2 79. miesięcznica katastrofy smoleńskiej w Dzierżoniowie
Obrazek użytkownika Leniwiec Seed

Strony