Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu @ Janusz 40 Trafne uwagi, ale konieczne wyjaśnienie.1. Powszechność żałoby wynika chyba z faktu, że ten odrażający mord miał miejsce na oczach wielkiej widowni TV. Stąd znacznie większy odzew społeczny i szok. 2. Zabity był znanym krytykiem obozu rządowego, władze chcą go uhonorować, bo wiedzą, że opozycja będzie chciała przykleić ten mord PiSowi, co już się zresztą rozpoczęło.3. Niewrażliwość hierarchów na postawę Adamowicza w różnych sprawach ważnych dla KK i przejawiana teraz nadwrażliwość w związku ze zbrodnią, spowodowana jest hejtem w necie wobec wszystkich którzy przypominają że ofiara nie była postacią kryształową.4.Dobre pytania zadaje pan Marek w kwestiach medycznych, Reanimacja przez uciskanie serca przy ranie kłutej w klatkę piersiową? Chętnie posłuchałbym opinii chirurga w tej sprawie.5. Obecność Owsiaka na pogrzebie wg. mnie jest wyzywającą demonstracją nieodpowiedzialności. Na karetkę czekano 20 min wg. tego co napisał pan Marek !! Dzięki "oszczędnościom" nie było fachowych ratowników czy lekarza z ambulansu, który MUSIAŁ by być, gdyby status imprezy był inny (impreza masowa, a nie zajęcie pasa ruchu). Wydaje się, że ten człek nie ma sobie nic do zarzucenia, podobnie jak ci co go błagają, aby nie rezygnował z prezesury WOŚP.  6. Bajania o "orgii nienawiści" z którą zetknął się Adamowicz w kampanii przed wyborami samorządowymi, jest absurdem, zwłaszcza jak przypomnimy sobie, co o Adamowiczu mówili i pisali POwcy i.ludzie z N. Hipokryzja na maksa. Młody Płażyński nie atakował Adamowicza z taką zaciętością jak młody Wałęsa. Może przesłuchamy taśmy z kampanii?  5 Czy naturalna żałoba musi być "obowiązkowa"?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Autor Czy rząd RP jest "probanderowski? Wątpię.Czasem coś mruknie w tej sprawie, ale za cicho. Słabizna. Jest mało stanowczy. Oczywiście żadnych pieniędzy dla Ukrainy przekazywać nie można. To kraj w kryzysie strukturalnym. Natomiast brednie w WP skandaliczne. Zwłaszcza, że tzw. "polscy panowie", to etniczna szlachta ruska spolonizowana dokładnie w XVI i XVII wieku, wyżynana przez czerń w późniejszym czasie. Taki paradoks. 9 Kiedy wreszcie szmatławiec - portal "Wirtualna Polska" - zostanie wyrzucony z Polski...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Mała Mi, Gawrion Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia i oby Nowy Rok 2019 nie był gorszy od tego który właśnie się kończy, a może lepszy,dla redakcji portalu i wszystkich użytkowników, blogerów i "czytaczy".Niech dobry Bóg ma w swej opiece Nasz Kraj i nas wszystkich 11 Wesołych Świąt!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Autor Dobrze dobrane zdjęcie. Często w TVN występuje ten głupek Cymański i gada idiotyzmy. Pewnie myśli, że te występy przysporzą mu głosów. Naiwny jak dziecko  6 Po co łażą do TVN?
Obrazek użytkownika Jeremi
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Racjonał Powinno być napisane "żal ludzi poszkodowanych". Bo jak wiadomo, nie są to tylko Francuzi, ale dziennikarz z Włoch, Polak - generalnie przypadkowi ludzie, którzy mieli pecha znaleźć się w tym miejscu w określonym czasie. A co do Francuzów, to nie wiadomo, których z nich dosięgnęły kule. Czy tylko wyborców głupkowatego Macrona? Tego nie wiadomo. Nawet jeśli zaufali Macronowi, to nie możemy ich flekować, za to że media francuskie sformatowały ich mózgi. Oni mieli do czynienia nie z mediami komunistycznymi jak w krajach Europy Wschodniej, lecz z mediami "państwa demokratycznego". Nie mają więc doświadczeń naszych, Niemców z NRD, czy Bałtów. Są jak dzieci poddane medialnej presji od wielu lat. Efekt? Głosują na "pana NIKT" wytrzepanego z rękawa establishmentu francuskiego, który ma "uratować Republikę", której zagraża pani Le Pen. Szkoda życia nawet głupca, bo on nie jest winien tego, że nie przejrzał brudnej gry establishmentu.A swoją drogą, głupota elektoratu państw Europy Zachodniej jest zastraszająca. Jak im się nie podoba polityka socjaldemokratów w sprawach imigracyjnych (w Holandii, Niemczech, czy Szwecji), to głosują za Zielonych, którzy są bardziej pro imigracyjni niż tamci. Ot realia tamtejsze. Pozdrawiam.  5 Strasbourg
Obrazek użytkownika Racjonał
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Zaraz zaraz A skąd wiadomo, że Glapiński BRAŁ UDZIAŁ w aferze KNF jak pisze się w niektórych gazetach? Że pozytywnie wypowiedział się o Chrzanowskim? No takiego właśnie go znał. Czy mógł przewidzieć, że Chrzanowski będzie "negocjował" z Czarneckim pracę dla swego protegowanego? Idąc tą drogą można napisać, że Jarosław Kaczyński jest zamieszany w aferę Lipca (związaną z budową Stadionu Narodowego) bo Lipiec był ministrem sportu w Jego rządzie. Bez sensu. NBP nie chodzi o to aby nie pisać o "aferze KNF", ale o to, żeby nie wiązać Glapińskiego z tą sprawą i sugerować, że jest w to zamieszany - na co dowodów żadnych nie ma.  3 Obrona tyłka Adama Glapińskiego
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu @civilebellum Bardzo trafne uwagi i wnioski. Dałem maksa.Ale jedna uwaga - "Jeśli owi b.p. wyobrażają sobie, że rząd mógłby inaczej rozgrywać antypolskie napaści (nowelizacja ustawy o IPN, o SN..." - i tu trzeba podkreślić, że rząd nie powinien wcale "rozgrywać" napaści z zewnątrz o nowelizację ustawy o IPN, bo nie powinien się tam znaleźć passus o penalizacji określenia "polskie obozy zagłady/koncentracyjne". To był błąd podstawowy i jeśli Jaki twierdzi publicznie, że uzgadniał treść nowelizacji z Amb. Izraela, to tym gorzej. Bo wynika z tego, że został podpuszczony przez panią Azari, po to właśnie, aby wywołać aferę na pół świata. No i wybrany moment na nowelizację. W przeddzień obchodów rocznicy wyzwolenia Auschwitz i dwa dni po wizycie Tillersona w Warszawie, który rozmawiał ze wszystkimi ważnymi w Polsce. Szukałem informacji kto personalnie odpowiada za wybór terminu nowelizacji i nie mogłem się tego dokopać. Żadnych informacji. Uważam, że człek odpowiedzialny za to, to kompletny dureń, albo kret.Oczywiście wrzaski b. p. (a też niektórych komentatorów w mediach, Ziemkiewicz) że nie trzeba było ustępować to skrajny idiotyzm. Najpierw stworzono sytuację w której nie można było obronić tej nowelizacji, a potem rozdziera się szaty, że ustąpiono. Sprawa nowelizacji ustawy o IPN to najbardziej rażący przykład fuszerki politycznej, braku wyobraźni i zdolności przewidywania. Odpowiada za to Kuchciński i dwaj wicemarsz z PiSu. A były także inne fakty, mniej drastyczne, które podkopują moje zaufanie do sprawności ekipy rządzącej.Na koniec pełna zgoda, o "obrażonych" na PiS, którzy "będą głosować na narodowców". Idee narodowe są mi bliskie, ale nie widzę nikogo wśród jego liderów, którzy mogliby przebić się ze swym przekazem do szerszych warstw społeczeństwa. No cóż, skoro dla liderów najważniejsze są marsze "z miecykami" i palenie rac,a nie formułowanie jakiegoś programu politycznego (o czym cicho w przestrzeni publicznej), to nie jest to żadna alternatywa dla obecnych władz. Brak w tym kręgu poważnego myślenia politycznego, a dotychczasowe doświadczenia np. z LPR i Giertychem są odstręczające. Dziś LPR głosował za kandydatami KO w wyborach samorządowych. To jedno wystarczy.  1 Demobilizanci, czyli...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Leopold Oczywiście da się uzasadnić, ale trzeba określić czym on jest. Czasem oskarżenia były absurdalne. W Królestwie Polskim i w Galicji pod koniec XIX wieku, jak chłopi organizowali spółdzielnie, które miały zająć się skupem i zbytem płodów rolnych i hodowlanych, poza żydowskimi kupcami, w prasie żydowskiej pisano, że to drastyczny przykład antysemityzmu. A przecież chodziło tu o przełamanie monopolu, a nie o zwalczanie Żydów. Podobnie było z handlem w miastach. Każdy sklep nieżydowski był pod presją cenową hurtowników i dostawców żydowskich. Cóż, po 1918 kraj był zniszczony i biedny i trwała rywalizacja ekonomiczna. Ale sytuacja mniejszości żydowskiej w II RP była lepsza niż w innych krajach europejskich ( poza może Francją i Anglią i Niemcami do 1932 r.), ale wżadnym z tych krajów społeczność żydowska nie byłą tak liczna jak w Polsce. Najlepszą sytuację mieli w Szwecji (5000 osób), Francji i ANglii - ale w tych krajach byli całkowicie zasymilowani. W Polsce było inaczej.  Nieźle o tych sprawach pisze Chodakiewicz. Pozdrawiam  1 Skąd się wziął słynny polski antysemityzm?
Obrazek użytkownika Leopold
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Autor Bardzo trafne uwagi. Pomijam zagadnienia polityczne, choć denerwujące jest pomijanie roli endeków w Powstaniu Wielkopolskim, czy Korfantego na Śląsku. Ale też nie wspomina się o Władysławie Grabskim bliskim endecji, reformatorze skarbu w 1924 roku. O KNP i Dmowskim w Paryżu też milczano. Ważne jest to na co zwraca uwagę Autor. Film jest durną aplikacją niektórych współczesnych idei feminizmu do czasów sprzed 100 lat. To zupełnie ahistoryczne zabiegi tworzące świat fikcji, nierzeczywistości i absurdu. No i te dialogi: "wywalczyłyśmy sobie prawa wyborcze" - mówi jedna pani do drugiej w filmie. W rzeczywistości, kobiety w Polsce są w specyficznej sytuacji, bo nigdy nie musiały "walczyć" o prawa wyborcze, ponieważ je dostały od ledwo powstałej władzy w Polsce, 28 XI 1918 r. Nikt przeciw temu nie oponował. Nikt. A tu w filmie mowa o jakiejś walce. Podobnie było z uprawnieniami prawnymi i ekonomicznymi, które w Europie Zachodniej kobiety otrzymały w latach 30-tych, lub po 1945 roku. W Polsce we wczesnych latach 20-tych. I tak dalej można wymieniać. No i te sprawy damsko-męskie, bliższe dzisiejszym czasom, niż wówczas.Z ekranu wieje sztuczność, nierzeczywistość, "postępowość". Ogólna ocena - chała. Szkoda wydanych pieniędzy. Musze sprawdzić kto napisał scenariusz. Całkowita zgoda z zubereggem 7 Zmarnowane "Drogi wolności"- serial bez normalności
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Traczew
5 lat temu Leopold Tekst jak zwykle u Pana ok, ale kilka drobiazgów trzeba dodać. Przede wszystkim twierdzenie, że Polacy są urodzonymi antysemitami, a Polska to kraina antysemicka, jest właśnie antysemityzmem zoologicznym i systemowym. Jak twierdzą historycy żydowscy z XIX wieku badający populację Żydów w Polsce i świecie (np. Majer Bałaban), w połowie XVIII wieku 70-75%  światowej populacji Żydów mieszkało na terenie I Rzeczpospolitej. Skoro tak było, to twierdzenie o polskim antysemityzmie sugeruje, że 75% światowej populacji Żydów to idioci i masochiści, szukający sobie specjalnie kraju w którym traktuje się ich wrogo i prześladuje. To oczywiście absurd, dla każdego nieuprzedzonego człowieka. Przecież mogli wyjechać do "oświeconych" Prus, Austrii i najbardziej "oświeconej" Rosji. O sytuacji Żydów w I RP nie będę pisał, bo to znane sprawy. Mieli samorząd, własną edukację religijną, sądzili się w drobnych sprawach poza sądownictwem państwowym. Mieli nawet własny "parlament"  w Koronie: Sejm Czterech Ziem, który regulował spory między kahałami, sprawy podatkowe itd. Później powstał też Sejm Żydów Litwy. Żydzi mieli więc warunki cieplarniane w I RP. Żyli w pewnej symbiozie (interesów) z warstwą panującą w państwie - szlachtą i magnaterią. Oś konfliktu w I RP biegła między mieszczaństwem i chłopstwem z żydowskimi konkurentami w miastach i dzierżawcami (królewszczyzn i dóbr magnackich) i karczmarzami i kupcami na wsi. Po III rozbiorze nastąpiło odwrócenie lojalności społeczności żydowskiej. Musieli dogadywać się z władzą rozbiorców utrzymując dawne zależności interesów ze szlachtą. Następowało rozchodzenie się obu społeczności, gdyż Polacy i spolszczona litewska i ruska szlachta i mieszczaństwo dążyły do odbudowy państwa polskiego, a Żydzi do stabilizacji, bo powstania i konspiracje psuły interesy. Na przełomie XIX i XX wieku rodzi się nacjonalizm żydowski, podobnie jak inne nacjonalizmy europejskie. Występuje więc naturalny konflikt opisany w tekście. Miał on charakter ekonomiczny i społeczny, później dopiero polityczny. W II RP populacja Żydów stanowiła drugą pod względem liczebności społeczność w świecie (po amerykańskiej). Składała się z Żydów polskich i tzw. Litwaków. Żądania autonomii kulturalnej i społecznej z lat 1918-1919, czyli de facto budowy państwa w którym żyją dwie odrębne społeczności, były nie do przyjęcia dla władz państwa polskiego. Konflikty w II RP mały podłoże ekonomiczne, o czym piszą historycy także amerykańscy, którzy nie ulegli grossowej propagandzie. Tak więc należy odrzucić twierdzenia o szczególnej inklinacji Polaków do postaw antysemickich. Porównując stosunek do Żydów w różnych państwach europejskich po 1918 roku zobaczyć można że los Żydów w Polsce specjalne się nie różnił, a po 1933 roku był zdecydowanie lepszy niż w Niemczech czy Rumunii. Pozdrowienia PS.I jeszcze poprawka. Faktem jest, że Anglia i Francja w latach 1914-1917 nie brały pod uwagę odbudowy Polski, ale po rewolucji lutowej w Rosji i puczu bolszewickim, sytuacja się zmieniła. Najpierw chodziło o odebranie Niemcom i A-W inicjatywy w "sprawie polskiej", którą uosabiał Akt 5 listopada(1916), a potem uważano tam, że odbudowana Polska będzie przesłoną przed ekspansją bolszewizmu w Europie. I tu Alianci się różnili po 1918 roku. Anglicy uważali, że antybolszewickim "ryglem" chroniącym Europę mogą być tylko Niemcy, stąd niechęć Londynu do "nadmiernego" wzmacniania Polski (Gdańsk, Górny Śląsk), Francuzi natomiast Niemcy traktowali jako dalej istniejące zagrożenie i wspierali Polskę jako sojusznika "zastępczego". "Zastępującego" Rosję na wschód od Niemiec. Swoją drogą ciekawe, co by było gdyby bolszewicy zadeklarowali że będą spłacać Francji długi Rosji carskiej (12 miliardów franków = 2,35 miliardów dolarów wg. kursu z 1914 roku). Poparcie Francji dla Polski byłoby wówczas znacznie bardziej "miękkie". 2 Skąd się wziął słynny polski antysemityzm?
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony