Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
14 lat temu Re: Bogdan-nieznany bohater Poznańskiego Czerwca 1956 Poznańskie Powstanie 1956 r. przeżywałem osobiście i świadomie, wraz z kolegami, jako student III roku. Powiem krótko: zachowania ludzkie w toku rosnącego napięcia rozgrywających się dwudniowych wydarzeń były często nieoczekiwane. Na co dzień chojrak, zdawałoby się człowiek odważny i śmiały, gdy zaczęły świstać kule okazywał się mięczakiem i tchórzem. I odwrotnie człowiek cichy, skromny, niepozorny, decydował się na czyny heroiczne. Ukazywał zupełnie inne oblicze. Taka jest ludzka natura. A potem te procesy poznańskie, pełne zakłamania i znowu bohaterska postać mecenasa Hejmowskiego, broniącego z pełnym zaangażowaniem czołowe postacie Powstania. Dziś Jego imieniem nazwano jedną z ulic Poznania. Można by wiele na temat losów ludzkich będących konsekwencją czerwcowych wydarzeń. -1 Bogdan-nieznany bohater Poznańskiego Czerwca 1956
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
14 lat temu Re: Chca nam wmowic ze... W rozważaniach nad przyczynami katastrofy całkowicie pomija ewentualną niesprawność techniczną samolotu. Nie potrzeba być specjalistą, wystarczy pooglądać na Discovery lub National Geographic programy poświęcone katastrofom lotniczym i metodologii dociekania ich przyczyn. Jednym z najważniejszych elementów jest badanie szczątków samolotu, w tym niezwłoczne ich zgromadzenie w zamkniętych pomieszczeniach oraz szczegółowe oględziny i badania laboratoryjne (np. wytrzymałości podejrzewanych materiałów konstrukcyjnych). W przypadku tupolewa zaniechano tego całkowicie. A co kryją jeszcze czarne skrzynki z parametrami lotu, dotychczas nie wiemy i prawdopodobnie nie dowiemy się. Może za kilka lat. To też fatalna rzecz, bez znajomości której można tylko rozprawiać po omacku. Chciałbym wreszcie wiedzieć, jaka siła mogła spowodować, że samolot lecący z prędkością ok. 300 km/godz. na wysokości kilku metrów po zderzeniu z ziemią, podobno bez wybuchu, rozpadł się na drobne kawałki (nie uchował się np. choćby jeden fotel lotniczy), rozrzucone w promieniu kilkuset metrów. Pielgrzymkowe kłopoty i samolotowa kompromitacja
Obrazek użytkownika prowincjuszka
Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
14 lat temu Re: Wiec pod pałacem 10.10.10 - czego nie piszą TVN i GW W Poznaniu przed Pomniku Katyńskim całkowicie niezauważone przez miejscowe media zgromadzenie modlitewne z udziałem kilkuset osób. Hańba! Jak mawiał Bolek, mędrzec Europy - zbij pan termometr, nie będzie gorączki. 1 Wiec pod pałacem 10.10.10 - czego nie piszą TVN i GW
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
14 lat temu Re: Pół roku po tragedii bez uroczystości państwowych Bierność najlepiej określa stosunek władz do tragedii smoleńskiej. To nie są polscy patrioci. To ludzie, którzy wszelkie idee zamienili na interesy. Pół roku po tragedii bez uroczystości państwowych
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
14 lat temu Re: Re: Zbliżenie polsko-radzieckie A może ty jesteś tym instruktorem jazdy, o którym napisał wyżej Johnny? Zbliżenie polsko-radzieckie
Obrazek użytkownika Kazia
Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
14 lat temu Re: Jarosław Kaczyński na barykadach. Łatwo coś krytykować, trudniej dobrze zrobić. Jeżeli ktoś spieprzył coś słusznego, to warto zadać sobie pytanie: a gdzie my wtedy byliśmy, dlaczego nie dołączyliśmy i nie pokazaliśmy jak to trzeba zrobić? Jarosław Kaczyński na barykadach.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
14 lat temu Re: Dopalaczowa paranoja Dopalaczowe igrzyska w wykonaniu premiera i jego rządu. Jak wszystko się zaczyna walić, trzeba odwracać uwagę czym się tylko da. Tusk już kastrował pedofilów, teraz likwiduje dopalacze. Oryginalne priorytety u tego władcy! Dopalaczowa paranoja
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
14 lat temu   Gratuluje jubileuszu. Ale   Gratuluje jubileuszu. Ale czy rzeczywiście dla przetrwania związku trzeba było mieć wiele szczęścia, i to tylko dlatego, ze został zawarty w trudnych czasach? Co mają powiedzieć ludzie, którzy przysięgali sobie w obliczu Boga, bez welonów i garniturów, w warunkach okupacyjnej konspiracji lub często umorusani, np. w przerwie walk na barykadach Powstania Warszawskiego, a ich związki przetrwały szczęśliwe całe dziesięciolecia? -1 25 małżeństwa! czyli Iwona i Jacek
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
14 lat temu   Ta mgła nad lotniskiem   Ta mgła nad lotniskiem pojawiła się wyraźnie na zamowienie, by wkrótce po katastrofie zniknąć. Oto relacja (za Dziennikiem): Kapitan Aleksandr Muramszczikow, dowódca zastępu straży pożarnej ze Smoleńska, który 10 kwietnia jako pierwszy dotarł na miejsce katastrofy polskiego Tu-154M, oświadczył, że od razu było jasne, że nikt nie przeżył.Muramszczikow, którego wstrząsającą relację publikuje w poniedziałek wielkonakładowy "Moskowskij Komsomolec", zauważył też, że po 20 minutach od tragedii mgła w rejonie lotniska Siewiernyj się rozproszyła; widzialność była idealna. Smoleńsk nadal we mgle
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
14 lat temu Re: Za duzo kitu...... Ja bardzo lubię psy i koty, ale nie przepadam za osłami. Twój pech. Święto zwierząt w kościele
Obrazek użytkownika seawolf

Strony