|
8 lat temu |
Idealny ,sprawiedliwy podatek ... |
... No tak można pomarzyć , pewnie takowy istnieje ,osobiście bym nie ryzykował próby zarysowania nawet szkicu takowego . Natomiast teraz zdaje się sytuacja mocno obiega od tej idealnej . Ilość , zachłanność i wyrafinowanie strzyżących(wilków) (może nie tylko aparatów państwowych ,ale także instytucji finansowych , korporacji itd. ) przekracza możliwości owiec . Dlatego sytuacja zaczyna przypominać apokaliptyczną . Jeśli dobrze interpretuje ten tekst (Apokalipsę św Jana ) ,to zdaje się jest to o tym . Sytuacja jest aż tak zła , niesprawiedliwa ,że ludzie przestają się mnożyć . Oczywiście tekst trudny ,wieloznaczny ,symboliczny .
Na zachodzie próbują się ratować importem imigrantów muzułmańskich (absurd) . A te 500+ u nas to jest jakaś proteza ,ciekawe na ile będzie to skuteczne .
|
1 |
1984 |
|
|
8 lat temu |
Całe nieszczęście ,że ... |
... wszelkie reformy administracji są przygotowywane przez tę administrację właśnie . Obieg zamknięty chów wsobny (Kruk krukowi ,czy biurwa ,biurwie ... itd. :-) ) Co powoduje prawie przypominający rozrost nowotworu zachowanie się tych instytucji . Walka z biurokracją zapewne zakończyłaby się powołaniem urzędu z tabliczką Urząd Debiuroktatyzacyjny ,zakupem papieru firmowego z odpowiednim logo i wyprodukowaniem kilku pieczątek i na tym koniec. :-) Oczywiście zdaję sobie sprawę ,że problem jest wyjątkowo trudny ,no ale miała być ta dobra zmiana . Jakąś nadzieję na progres mógłby wzbudzić ,gdyby ktoś spoza tego środowiska spróbował się z tym zmierzyć . Może Roman Kluska ?
A z tą jedną daniną ,to pomysł był dobry ,ale wyszło jak zawsze tzn. rok pracy zespołu zadaniowego ,premie i powstał (Urząd Debiurokratyzacyjny :-) , |
1 |
1984 |
|
|
8 lat temu |
aty |
No nie do końca sie zgadzam.
Strategia jest a działania taktyczne i operacyjne muszą też być wykonywane. Proszę zwrócić uwagę na kieunki wizyt prezydenta A. Dudy i np. umowę z Chinami (BRICS?).
Do tego D. Trump...
Tak więc proszę tak pochopnie nie oceniać J. Kaczyńskiego. Strategicznie już ograł totalniaków, ale aby tak się do końca stało musi być taktyka i konkretne działania operacyjne (np. uchwalanie ustaw, w tym budżetowej i podpisanej przez prezydenta ustawy nakazującej np. publikację oswiadczeń majatkowych sędziów - majstersztyk, o czym się nie mówi).
Pozdrawiam
|
|
J. Kaczyński - mistrz strategii politycznej, P. Kukiz - liderem opozycji! |
|
|
8 lat temu |
aty to kim pajacu jesteś |
aty to kim pajacu jesteś
|
2 |
Przyszła koza do woza.. |
|
|
8 lat temu |
Pójść z Braunem? |
To byłaby jakaś szansa dla Polski. Przed wyborami próbowałyśmy z markową nawrócić NP na kierunek narodowy....ale zadziobały nas kruki,wrony i gawr(i)ony. Już samo pozdrowienie markowej zostało maksymalnie spałowane. Niepoprawni to zabetonowany elektorat lewicowo-centrowy PiSu, nie mający nic wspólnego z narodowcami i patriotyzmem, na czele którego stoi Gawron-dyktator,który tak ustawił regulamin aby maksymalnie ograniczyć wymianę wolnego słowa i wszelkiej, merytorycznej dyskusji. Natomiast chamstwo i wulgaryzmy i "dowcipne"obrazeczki są tu najwyżej oceniane. Pozdrawiam patriotów i narodowców. |
1 |
Przyszła koza do woza.. |
|
|
8 lat temu |
Uważam, że należy zapytać wprost min. Ziobro |
co znaczy ta deklaracja, co rozumie przez "ujawnienie części posiadanych materiałów"?
Nie domyślać się i - póki co - nie interpretować.
A potem właśnie - dopominać się o ujawnienie.
(Dopiero dziś odpowiadam: w ferworze podróży i przeprowadzki pewne tematy mi "umknęły").
Pozdrawiam
|
|
No i jak tu ich wspierać? |
|
|
8 lat temu |
wilk32, aty, Jozio Z Londynu |
Londyńczykowi dziękuję za życzenia "smacznego" i nie uwazam tego za jakąś towarzyską niezręczność :). Obiadek był pyszny i ja sam gotuję :)
A co do pytań i konkluzji merytorycznych.
Za moich czasów studenckich już na pierwszym semestrze poznawaliśmy ekonomię polityczną kapitalizmu (dziś makro i mikroekonomię), później historię gospodarczą a dopiero na 9 semestrze jeden z najtrudniejszych egzaminów, czyli historię myśli ekonomicznej.
Nie wiem, ale wydaje mi się, że faktycznie wpierw poznanie ekonomi (makro i mikro) pozwala lepiej zrozumieć historię gospodarczą świata i Polski a terorie ekonomiczne można poznawać jednocześnie z historią gospodarczą. Wtedy łatwiej wszystko zrozumieć.
Niestety dziś na studiach ekonomicznych już w większości nie uczy się historii gospodarczej jako odrębnego przedmiotu, co moim zdaniem jest powodem wypuszczania magistrów ekonomii bez dostatecznej wiedzy, miernot w stylu R. Petru, choć on nie jest ekonomistą, mimo, że tak się deklaruje. Historia mysli ekonomicznej też jest okrojona.
W bibliotekach można dostać podręczniki z historii gospodarczej świata a także z historii myśli ekonomicznej. Nie wiem teraz, które sa najlepsze, ale skontaktuję się zmoim profesorem i niedługo podam listę jako p.s. do mojego nastepnego artykułu nt, współczesnych procesów gospodarczych (ekonomicznych).
Jeżeli zaś chodzi o moje preferencje to najbliżej mi do tzw. ekonomicznej szkoły austriackiej podkreslającej znaczenie wolnego rynku, wolnej konkurencji i swobody w zakresie ustalania cen oraz własności (szczegóły wstepne na wiki).
Owszem napisałem, że teorie klasyczne jak i wszystkie teorie sa tylko teoriami, natomiast nie jest tak, że np. prawa podaży i popytu nie przedstawiają faktycznych procesów ekonomicznych. Procesy te są w rzeczywistości żywiołowe, cały czas sie zmieniają i nawet jeśli jakaś teoria ekonomiczna jest pisana ex post to w momencie jej powstaniua już staje się tylko teorią, bowiem procesy się zmieniają szybko (turbulentnie) w czasie.
Ważne jest, aby dążyć do takiego modelu, którzy jest najbardziej efektywny i zgodny z naturalnym rozwojem człowieka i jego cechami. Takim modelem jest oczywiście teoria klasyczna i w sumie jakby jej kontynuacja w ramach szkoły austriackiej, przy czym np. w tej szkole mówi się o końcu monopolu banku centralnego w drukowaniu (emisji) pieniądza.
Realna gospodarka wykorzystuje niektóre prawidłowo nakreślone prawa ekonomiczne (np. popytu i podaży) jednak jest tak, że rozumiejąc to prawo stara się wpływać na zachowania ludzi i firm poprzez pewne ograniczenia i działania.
Z tego punktu widzenia oczywiście każdy monopol lub rynek oligopolistyczny a także monopolowa pozycja np. firm państwowych jest niekorzystna i wpływa na zachwianie teoretycznych modeli, np. własnie popytu i podazy oraz kształtowania się cen. I nic tu nie pomogą jakieś instytucje antymonopolowe, bo nastapiła centralizacja i koncentracja kapitału a więc mamy do czynienia obecnie z monopolem wielkich korporacji, które poprzez pieniądz i regulowanie do niego dostepu decyzujaco wpływa na gospodarkę. Partnerami wobec wielkich korporacji sa niestety państwa a na styku państwo-korporacje mamy do czynienia z ogólnym procesem degradacji w postaci korupcji.
Zgadzam się, że cały ten negatywny proces rozpoczął sie tak naprawdę od pieniądza fiducjonarnego, czyli nie opartego na kruszcu. To jest powodem inflacji, kryzysów finansowych, ubezwłasnawalnianiem zadłuzeniem państw i jednostek. Mozxliwość nieograniczonej kreacji pieniądza poprzez wielkie instytucje finansowe stała sie poczatkiem końca normalnego kapitalizmu.
Powstanie FED-u, czyli prywatnej instytucji bankowej, niezalezność banków centralnych... to takie procesy, które powodują, iż korporacje finansowe mogą kreować kryzysy (sterując podażą pieniądza) i tak naprawdę od nich zależą losy gospodarek światowych. Jest to chore bo rodzin włascielskich takich korporacji jest tylko kilka.
J.F. Kennedy zginął bo chciał skończyć z monopolem podaży pieniądza przez FED, podobnie i kilku innych prezydentów USA. Wojny światowe były kreowane i finansowane przez wielkie korporacje finansowo-przemysłowe (banki czy np. firmy zbrojeniowe). Mało się o tym mówi, ale ci sami bankierzy fianansowali zawsze obie strony konfliktów. Tak dzieje sie i teraz w przypadku wszystkich konfliktów zbrojnych. Rewolucję Bolszewicka też finansowali bankowscy żydowsko-niemieccy.
W wielu firmach amerykańskich nieraz próbuje się przemyscić tą wiedzę i te fakty. Na youtubie dzis można znleźć wiele wartościowych filmów. Proponuję zacząć od dwóch części "Money is dept" (sa przetłumaczone na Polski) a póxniej juz samo pójdzie.
Może niedługo powrócę do pisania częsćiej na temat ekonomii i gospodarki, bo chyba nam wszystkim - powtórzę - brakuje tej wiedzy.
Pozdrawiam serdecznie
|
2 |
Klęska naszych czasów - tzw. kapitalizm państwowo-korporacyjny! |
|
|
8 lat temu |
Oceny negatywne... |
...są od osób, które wymieniam tu: http://niepoprawni.pl/blog/gps65/przysrywanki-internetowych-mend
|
-3 |
Emerytura - prawo nabyte |
|
|
8 lat temu |
Tak, ale |
Co do celu końcowego, pełna zgoda. Ale mamy sytuację na "dziś", a ona jest taka, że miliardy płyną do różnych fundacji i "fundacji", a kontrola nad tym żadna, lub słaba. To o czym mówił Gliński, że ma powstać struktura dzieląca forsę i mająca rozeznanie na co i jak są wydawane pieniądze, rozumiem właśnie jako sposób przyjrzenia się szczegółom. Dziś nad tym nikt nie panuje, dzięki czemu liczna banda oszustów i hochsztaplerów żywi się forsą budżetową oddaną im do dyspozycji, obok wielu osób pozytywnie zaangażowanych . Najlepiej byłoby zastosować "opcję zerową", ale wówczas część NGO straciłoby finansowanie, a robią coś pozytywnego. Należy więc najpierw zdobyć orientację które inicjatywy sa społecznie przydatne, a które nie. Dziś to zupełny bałagan, a w "mętbej wodzie...", no i mamy takie kwiatki o jakich piszesz,Autonomia, czy fundację Stępnia (poszły tam miliony itd. Gdy walniemy we wszystkie NGO to przeciwnikami takiego rozwiązania będą wszyscy którzy są w wiele projktów zaangażowani, gdy zaś metodą chirurgiczną wytniemy patologię, będzie to pozytywne i skuteczne.
Jestem więc za postępowaniem w miarę ostrożnym, ale racjonalnym, bo nie można do jednego worka wkładać NGO promującego gender z inną fundacją wspierającą osoby wykluczone społecznie. bezdomnych itd. Dziś jest pełna dowolność i "moda" na NGO, a jak przyjrzeć się szczegółom to widać gdzie jest praca realna i pożyteczna, a gdzie hochsztaplerka i oszustwo. Na przykład praca fundacji "Stocznia" o które zrobiło się głośno ostatnio w związku z dotacja Glińskiego (50 tys) to pozorna działalność. Przejrzałem 10 projektów realizoanych i może jeden z nich tylko nadaje się do finansowania. Reszta to pozoranctwo i fikcja.
Co do zwalczania genderyzmu, to sprawa nie ma charakteru wyłącznie wewnątrzpolitycznego. Z wycięciem tej rakowatej tkanki trzeba trochę poczekać, aż w Europie (i może w US) umocni się trend antylewacki, wyraźnie się zaznaczający. Genderyzm (i inne wymysły), to przecież akcja ogólnoeuropejska, wspierana i zarządzana przez Brukselę, finansowana częściowo przez różnych Sorosów. nie wiem czy sami bylibyśmy w stanie ten idiotyzm zatrzymać u siebie i cofnąć.Póki nie ma grona państw sprzeciwiających się temu nonsensowi, należy genderystów obezwładnić przez obcięcie finansowania. Coś trzeba zrobić z genderowymi kierunkami studiów (są choćby na UW) tu też sporo forsy "leci" na bzdury i nonsensy, które temu idiotyzmowi nadają pozory "naukowości". To bagno jest głębsze niż się sądzi i nie wiem czy można ściąć łeb hydrze jednym cięciem. Gdyby to było możliwe i skuteczne to sam bym popierał takie rozwiązanie, ale nie mam pewności, więc sądzę, że trzeba nieco ostrożniej zmierzać do ostatecznego celu, którym jest całkowite wyplenienie tego absurdu.
.
|
1 |
fundacje, fundacje... |
|
|
8 lat temu |
Jestem tego samego zdania. |
W innym poście pisałam w swoim komentarzu o zamknięciu państwowej kasy dla wszelkich fundacji. I to zakończyłoby patologię fundacyjną.
Pozdrawiam
|
4 |
fundacje, fundacje... |
|