|
11 lat temu |
Zbliża się Wielkanoc więc... |
Kumple Franek i Janek rozmawiają :
- Janek, a gdzie jest Kazik ?
- Maluje jajka.
- Fiu fiuuuu, ale elegant !
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com |
|
Podarujmy sobie odrobinę szowinizmu ;) |
|
|
12 lat temu |
Zdecydowany Amator |
I to właśnie jest poważny problem.
Nawet dobre korzenie nie zawsze uchronią drzewo od choroby, dzieci często wspaniałych rodziców potrafią zejść na manowce.
Najczęściej jednak tradycja rodzinna ma ciągłość, ta zła i ta dobra.
Lewactwo walczy o świat, w którym zbrodnią jest walka z ich zbrodniami.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio. |
|
Krew Generała |
|
|
11 lat temu |
zdradziecki sabotaż |
,,Jeśli potraktujemy "W sieci" jako konkurencję lub wroga, to dywersja rzeczywiście jest odpowiednim słowem,,.
Właśnie !
Natomiast jeśli potraktujemy "W sieci" jako gazetę sojuszniczą, współwalczącą o wolną Polskę, o wszystko co ludzkie, szlachetne, dobre i proprzyszłościowe, o budowanie na prawdzie, o budowanie dla ludzi, to mamy zdradziecki sabotaż.
,,Wolałbym żeby pisali o czymś innym niż wzajemnie się "pięknie różnili",,.
Właśnie !
Takie "piękne różnienie się",, to nic innego, jak ,,piękna katastrofa,, jak u Greka Zorby, Stalina zresztą.
Po takiej ,,pięknej katastrofie,, ("pięknym różnieniu się") zostaje już tylko TAŃCZYĆ NA GROBACH. |
|
Tekst Łysiaka w "Do rzeczy" -- sabotaż czy głupota? |
|
|
11 lat temu |
zdumiona |
Dzięki za linki, dzięki za komentarz - jeżeli można, wykorzystam te informacje. |
|
Izrael przejmie nasze wodociągi? |
|
|
9 lat temu |
Że tak wejdę w dyskusję, ale: |
Że tak wejdę w dyskusję, ale:
cytat: "... nawet jeśli dojdą tam do władzy siły antypolskie. Zawsze lepiej mieć dwóch słabszych wrogów niż jednego bardzo silnego."
Skąd ta pewność, że Ukraina rządzona przez "siły antypolskie" (czyli pewnie patriotyczno-nacjonalistyczne!) będzie "słabszym wrogiem"? Słabszym od kogo? Od III RP? To można być jeszcze słabszym?! ;)
|
1 |
Jak Orban Sakiewicza do wiatru wystawił |
|
|
11 lat temu |
Że też tak podstawowe rzeczy trzeba Ci tłumaczyć! |
No właśnie, tu wyłazi ten za mały procent inteligenta w inteligencie. :))))
Tak się tym faktem przejęłam, że dla dobra potomności popełniłam mezalians z synem ziemiańskiego od pokoleń rodu.
To znaczy, chyba on, mąż mój kochany popełnił mezalians ze mną - cholera, te wahania pokazują, żem "minus inteligent".
Ale śmieję się szczerze, po chłopsku :)))))) |
|
Przepraszam, ale nie czytam po hebrajsku |
|
|
10 lat temu |
Żeby ocenić wpływ TVRepublika |
na sprzedaz czasopism, może trzeba poczekać i zobaczyc jak pojawienie sie TV Trwam na multipleksie
(w odroznieniu od TVRepubliki - bezplatnej) oddziala na ta sprzedaż.
Poza tym określenie GP i TV Republika jako media prawicowe jest chyba nieporozumieniem.
Pozdrawiam
|
-2 |
Co "zjada" prawicowe tygodniki? |
|
|
1 rok temu |
Żeby przekonać się, jaka jest naprawdę ruska propaganda można |
zajrzeć na dostępne u nas strony autentycznie pochodzące od nich. To topwar i russtrat. I wcale nie odbiegają poziomem od toi-toja. Co więcej, jedna z najbardziej odrażających tamtejszych kreatur non-stop publikuje googlane tłumaczenia ruskich propmateriałów, Założenie, że ich propaganda jest na wyższym poziomie to błąd. Oni kierują przekaz do mas, czyli głupszej części społeczeństwa. To, że my odbieramy ich materiały jako bezsensowny bełkot nie oznacza, że dla wielu stanowi to prawdę objawioną. Wystarczy spojrzeć na blogera kula lis, który z niegdysiejszego patrioty przeistoczył się w ruskiego trolla.Ps. A co do odległości Moskwa - granica NATO (Estonia) to 750 km jest w prostej linii. By dojechać samochodem trzeba zrobić 1/3 więcej. |
1 |
Walka czerwonych mafii |
|
|
11 lat temu |
Zgadza się |
Też zdarzało mi się wsiadać w dawnych czasach przez okno do pociągu. Jeden lub dwóch kumpli (tych roślejszych) wsiadało w przepychance i rezerwowali przedział dla reszty, która czekała na peronie. Kiedyś nawet przechodziliśmy (o zgrozo) na drugą stronę składu po buforach, bo od strony peronu był korytarz. Straszne czasy. |
|
Kolej na przygody czyli przygody na kolei |
|
|
11 lat temu |
Zgadza się- "Ciężkie czasy" |
Jak mówił sowiecki sołdat uginając się POd dźwiganym zagarem z wieży kościelnej.
Pozdrowienia
zib1 |
|
"Z BOLSZEWIKAMI NIE WALCZYĆ". |
|