|
12 lat temu |
Ossala |
Niooooo !... Aż strach pomyśleć, że tam w imię pojednania polsko-sowieckiego, zamiast zwykłych fachowców mógł komenderować jakiś czerezwyczajnyj ruski krasnokutaśny orangutan. Wtedy kurs i ścieżkę miałby Boeing przechlapaną.
Pozdrawiam.
contessa
PS. Pardon - Krasnokutski... |
|
"Państwo polskie zdało egzamin" - Smoleńsk 10.04.10-Warszawa 1.11.11 |
|
|
12 lat temu |
Nie twierdziłem Szanowny Autorze, że stwierdzasz/twierdzi Pan |
iż należy milczeć w sprawie "kultury judeo-chrzescijanskiej". Raczej na odwrót.
Ironicznie i prześmiewczo napisana porada: "Naturalnie błędem jest wspominanie o kulturze judeo-chrześcijańskiej", wskazuje, że Autor uważa, że właśnie należy o tym mówić, że to obrona przed pomysłami pani Hall. Czyli, że Autor uważa, że milczenie o tym, będzie elementem polityczno-poprawnej tresury. Wydaje mi się, ze dobrze zrozumiałem i dobrze sformułowałem to o tym milczeniu, choć moje pierwsze zdanie w poprzednim wpisie było nieco żartobliwe.
A może nie ma żadnej sprzeczności w formalnym odnoszeniu się do tradycji judochrześcijańskiej w dokumentach Unii, a atakiem na preambułę do konstytucji węgierskiej zawierającej odniesienia do chrzescijaństwa i św. Stefana? Moim zdaniem nie ma takiej sprzeczności i to jakby starałem się ująć w poprzednim wpisie. Odniesienia do tradycji Unii nie mogą negować istnienia chrześcijaństwa, mogą je pominąć, ale może nie byłoby to najzręczniejsze. Usiłuje się więc wprząc chrześcijaństwo w twór pod nazwą judeochrześcijaństwo, rzecz jasna w celu osłabienia, spacyfikowania tegoż chrześcijaństwa, względnie tych, którzy na nim opierają swój system wartości. Takie działanie wpisuje się to w trwającą od ilus wieków walkę masonerii/żydomasonerii/nieubłaganego postępu/oświeconej części ludzkosci:) - w każdym razie tego czegoś, co tworzy czy współtworzy dzisiejszą eurokrację - z chrześcijaństwem, a głównie z katolicyzmem. Podobnie jak wpisuje się w tą walkę, atak na konstytucję węgierska, gdzie wspomina się o chrześcijaństwie (bez dodatku judeo:) i dodatkowo o kulturze narodowej Węgrów. |
|
(Re)edukacja wedle min. Hall, czyli wychowaj sobie leminga. |
|
|
12 lat temu |
>Adr_Nitka |
Możemy tylko pomarzyć, żeby polskie lemingi MWZWM miały chociaż niewielki procent intelektu małego Jasia.
Artykuł przedni. Płacę "dyszką" na dobry początek tygodnia.
Pozdrawiam. |
|
A przyszłość leży... |
|
|
12 lat temu |
@qwinto1 |
Ani dziennikarzy, ani polityków nie interesuje jakiś tam Iran, podobnie jak wcześniej nie mieli emocjonalnego stosunku wobec Egiptu i Mubaraka. Bredzili o dyktaturze i zagrożeniu dla światowej demokracji, bo taki mieli rozkaz, ale wiedzieli, że Mubarak to jeden z najlepszych kumpli przywódców zachodnich, który przez ostatnich 20 lat niespecjalnie się zmienił.
Jest rozkaz, więc robią swoje. Dlatego teraz jakiś udający rozemocjonowanie zawodnik z tygodnika Wprost (to Ty...?) opowiadał bajeczki o ajatollahach chcących pogrążyć świat w atomowym piekle.
Zastanów się: wierzy w to co napisał? Według mnie on (Ty...?) tylko udaje idiotę. |
|
A więc, wojna... Dla Iranu nie ma już nadziei! |
|
|
12 lat temu |
Daleki jestem od żartów... |
- Myślę, że będziemy bardzo czuli na wszystkie argumenty, które będą się tutaj dzisiaj pojawiały. Myślę, że powinniśmy dobudować do tej umowy klauzulę, która będzie pokazywała, jak my interpretujemy te punkty, które należą do polskiej kompetencji. Ten dokument w 10 proc. daje kompetencje Polsce i polskiemu rządowi. To dotyczy obszaru spraw karnych i na pewno nie będziemy tu niczego w polskim prawie zmieniali – tłumaczył Boni.
Osobna sprawa, czy jakiekolwiek klauzule do tej umowy można "dobudowywać". Podobno nie:) |
|
Akcja ACTA to ściema |
|
|
12 lat temu |
Obawiam się, że to dopiero... |
uwertura... |
|
Akcja ACTA to ściema |
|
|
12 lat temu |
Nie przyszłoby mi wcześniej do głowy, |
że coś, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010r. i potem, jest w ogóle możliwe. Jestem tym wszystkim zszokowany i tak już zostanie.
Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas |
|
Antoni Macierewicz o badaniu katastrofy smoleńskiej |
|
|
12 lat temu |
Re: Re: Re: Re: Będzie o antyfeminizmie - zbieram „jedynki” ;) |
Nie widzę potrzeby "dawania czegoś w zamian". O to właśnie chodzi w tym wpisie - że każdy sam czuje czego chce i czego potrzebuje do szczęścia... |
|
Będzie o antyfeminizmie - zbieram „jedynki” ;) |
|
|
12 lat temu |
Re: Re: Re: Będzie o antyfeminizmie - zbieram „jedynki” ;) |
tyle wystarczy |
|
Będzie o antyfeminizmie - zbieram „jedynki” ;) |
|
|
12 lat temu |
Fart |
szef kuchni poleca grochówkę? |
|
Biuletyn niepoprawnych - jaka nazwa? |
|