Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Anonymous
8 lat temu @Porter nie tylko, ale też setki samolotów i śmigłowców oraz dziesiatki tys. żołnierzy :-)))))) 3 Rafała Ziemkiewicza alternatywna analiza historyczna
Obrazek użytkownika Porter
Obrazek użytkownika Jurand
8 lat temu Czy dobrze przeczytałeś?  New York Times w dniu 28 Września 1939 roku, podał, że według władz polskich, straty niemieckie wyniosły w Kampanii Polskiej 90 000 zabitych, 400 czołgów i 500 samolotów. Podobną wysokość strat niemieckich: 91 278 zabitych i zaginionych oraz 98 355 rannych można znaleźć w książce Apoloniusza Zawilskiego ,,Bitwy polskiego września’’ .  A zatem powtarzam raz jeszcze. Straty niemieckie w zabitych, zaginionych i rannych wyniosły RAZEM 189 633 tj. sto osiemdziesiąt dziwięc tysięcy, sześciest trzydziestu trzech żołnierzy!!!!!!. I to wszystko w pierwszych dwu i pół tygodnia wojny, a jak wiemy wojna ta trwała jeszcze conajmniej trzy tygodnie, a więc bliższa prawdy jest liczba ok 200 do 220 tys, a takie liczby również padają. Jak to się ma do owych twoich 50 tys, zabitych, zaginionych i rannych? Umiesz czytać po polsku? Czyżby jedynym twoim celem było wykazanie, jak to zauważyłeś wcześniej, że Wojsko Polskie było najsłabszym ogniwem sojuszu? Wydaje mi się, że to właśnie inne armie tego sojuszu były dużo słabsze pomimo lepszego uzbrojenia. Nie chcę przy tym wspominać o politykach i cywilach, którzy to nie chcieli umierać za Gdańsk, ale i za Paryż, a swoją kapitulację swiętowali niczym święto narodowe! Niemcy stracili 400 czołgów z liczby 2700 którą rzucili na Polskę tj. ok 18% przy praktycznie nieistniejących polskich dywizjach pancernych. Stracili również 500 samolotów z ogólnej liczby 1300 rzuconaych na Polskę czyli ok 40% przy ogromnej różnicy technologicznej między samolotami i ogromnej dysproporcji w ilości samolotów i powtarzam, to wszystko w pierwszych 2.5 tygodnia wojny. Przy takich stratach ilościowych i procentowych, a jak wcześniej pisałem zapasy amunicji zeszły do ok 20% a benzyny nawet poniżej 20%, jak długo potrzeba było aby Niemcy tą wojnę przegrały?  Dlaczego chcesz zdeprecjonować wysiłek i bohaterstwo Żołnierzy Polskich? Dlaczego chcesz przedstawić II RP jalo ch...d... i kamieni kupa? Przyznam, że to narazie jest dla mnie zagadką, ale wcześniej czy później się wyjaśni. -1 Rafała Ziemkiewicza alternatywna analiza historyczna
Obrazek użytkownika Porter
Obrazek użytkownika Jurand
8 lat temu Straty niemieckie w kampanii wrześniowej Według opinii Normana Daviesa zawartej w publikacji: Zweites Kapitel: Das Erbe der Niederlage, 1. Die Ära des Hitler-Stalin-Pakts, 1939-41, aus: Im Herzen Europas - Geschichte Polens; 4., durchgesehene Auflage 2006, S. 60( Norman Davies: Chapter Two: The Legacy of Loss, 1 Era Paktu Hitler-Stalin, 1939/41, w: W samym sercu Europy - Historia Polska, 4, zmienione wydanie 2006, str. 60 ) ogólne straty Wehrmachtu w Kampanii Polskiej wyniosły ponad 50.000 zabitych. New York Times w dniu 28 Września 1939 roku, podał, że według władz polskich, straty niemieckie wyniosły w Kampanii Polskiej 90 000 zabitych, 400 czołgów i 500 samolotów. Podobną wysokość strat niemieckich: 91 278 zabitych i zaginionych oraz 98 355 rannych można znaleźć w książce Apoloniusza Zawilskiego ,,Bitwy polskiego września’’ . Cytuje on między innymi feldmarszałka Ericha von Mansteina, który w swoich ,,Straconych zwycięstwach’’ podaje następujące straty (tylko GA Południe): 6 554 zabitych, 4 062 zaginionych, 20 478 rannych.  -1 Rafała Ziemkiewicza alternatywna analiza historyczna
Obrazek użytkownika Porter
Obrazek użytkownika Jurand
8 lat temu @Porter chętnie poczytam co masz do powidzenia, jako tak potwornie zakłamnego okresu w historii Polski nie znajdziemy. 0 Rafała Ziemkiewicza alternatywna analiza historyczna
Obrazek użytkownika Porter
Obrazek użytkownika Jurand
8 lat temu Słynne Zaleszczyki Przez te właśnie Zaleszczyki ewakuowały się przedeszystkim urzędy państwowe. O powstawaniu nowych dywizji już we wrześniu na Kresach dowiedziałem się kilkanaście lat temu od ludzi którzy byli zmobilizowani do tych jednostek. Sam byłem zdziwiony, bo nigdy o tym nigdzie nie czytałem. Tak właśnie działa narracja "klęski wrześniowej". A najśmieszniejsze jest to, że "klęskę wrześniową" wymyślono po to aby usprawiedliwić zamach stanu Sikorskiego dokonany we wrześniu 1939 z poduszczenia i z pomocą Francji. Okrężona Warszawa, Hel, Bitwa nad Bzurą, Westerplatte i tysiące innych nieznanych niszczyły siły żywe wroga, sprzęt wroga i zapasy amunicji wroga. Zużywając to wszystko do punktu, kiedy Niemcy byli praktycznie na progu załania całej swojej machiny wojennej. Czyż nie było to zwyciężanie? Powtarzam raz jeszcze, dwa do trzech tygodni tej wojny i Niemcy zostaliby popędzeni z powrotem do Berlina. Niestety agresja Rosji 17 września 1939 roku, złamanie paktu o nieagresji zniweczyło wysiłek żołnierzy II Rzeczypospolitej. Był to po raz pierwszy zastosowany tzw. Blitz Krieg, gdzie nie było linii frontu, gdzie poszczególne związki taktyczne i nawet kompanie czy bataliony musiały walczyć samodzielnie w obronie, bez łączności. Polska wojna obronna w 1939 była prekursorem teraźniejszej taktyki wojennej. Z doświadczeń tej wojny korzystała Rosja już podczas wojny niemiecko sowieckiej w 1942 roku.   0 Rafała Ziemkiewicza alternatywna analiza historyczna
Obrazek użytkownika Porter
Obrazek użytkownika Jurand
8 lat temu @Porter Na początek "Wobec agresji Niemiec (1 września 1939) i ZSRR (17 września 1939) na Polskę, władze Rzeczypospolitej zmuszone zostały do przeniesienia siedziby poza granice kraju dla uniknięcia niewoli i wymuszonej kapitulacji. W nocy z 17 na 18 września prezydent RP i wódz naczelny przekroczyli granicę polsko-rumuńską w Kutach mając przyrzeczony zgodnie z V konwencją haską i układem sojuszniczym pomiędzy Polską a Rumunią z 1921 przejazd do Francji (fr. droit de passage)." To kiedy rząd przekroczył granicę? Wynika, że w nocy z 17 na 18 września 1939. A kiedy nastąpiła inwazja rosyjska na państwo Polskie? Wczesne godziny poranne 17 września 1939 roku. Czyli wynika z tego, że rząd był gotów do dalszego prowadzenia wojny na terytorium Polski. W dalszym ciągu były jeszcze świerzo sformowane dywizje na Wileńszczyźnie, Małopolsce Wschodniej, Wołyniu. Czołówki niemieckich kolumn pancernych dochodziły dopiero do linii Bugu. W dalszym ciągu bronił się Hel i Warszawa, w dalszym ciągu trwała Bitwa nad Bzurą, tydzień wcześniej skończyła się heroiczna obrona Wizny na granicy Polsko-Niemieckiej. I Ty szanowny kolego mówisz, że nie było zorganizowanego oporu? Co należy zatem rozumieć pod nazwą zorganizowany? OPór prowadziły duży i małe związki taktyczne, poszczególne oddziały, niezorganizowane grupy złożone z częściowo rozbitych jednostek, ale mające dowódców, mające broń i mające amunicję. Nie zapomnij o zapasach broni i amunicji za linią Bugu. Jedynym błędem było niewydanie rozkazu obrony Polski przed rosyjskim najeźdzą. Niewydanie tego rozkazu było złożeniem kapitulacji przed rosyjskimi najeźdzami i za to zaniechanie kilku ludzi powinno ponieść karę. Ten błąd kosztował Polskę okupację rosyjską do 1989 roku. Ten bląd spowodował zamach Sikorskiego 30 września 1939 roku, poczas gdy w Polsce trwały jeszce działania wojenne i istniał przwowity rząd. No i jak teraz wygląda z tym dawaniem drapaka? I nieistnieniem zorganizowanego oporu? Myślę, że masz naprawdę bardzo złe wiadomości. Poszedłeś drogi kolego po najmniejszej linii oporu.Weszłeś w antypolską narrację klęski wrześniowej, a to nie było tak jak nam przedstawiano próbując zohydzić Drugą RP. Myślę, że powinieneś poszukać, sprawdzić i pomyśleć zanim napiszesz o rządzie dającym drapaka, i nie istniejącym zorganizowanym (cokolwiek miałoby to znaczyć) oporze. 0 Rafała Ziemkiewicza alternatywna analiza historyczna
Obrazek użytkownika Porter
Obrazek użytkownika tequila
8 lat temu Taki pierwowzór Rambo ? Gloryfikujesz go? 1 Towarzysz Jeżow, wyżymaczka i lemingi
Obrazek użytkownika Porter
Obrazek użytkownika PolakoCzerwoni
11 lat temu Nawet trzeba Dzień w dzień przypominać jaki to zakłamany hipokryta Pozdrawiam Spiesz się powoli
Obrazek użytkownika Porter
Obrazek użytkownika gość z drogi
11 lat temu Politykierski,jak to gdzie,pisze donos gość z drogi ale za bardzo mu nie idzie,bo ENEA ,czyli AFERA WIĘKSZA od Amber Gold,im przeszkadza.... a lenin....? a co w tym dziwnego,że go reaktywowali skoro przykład poszedł ze Stoczni ,gdzie go POwieszono....a póżniej przesłuchiwano w czasach tuskowych ,nie stalinowskich ,tych co go "zdjęli" Koniec "leninowskiego" Heyah
Obrazek użytkownika Porter
Obrazek użytkownika Anna.
11 lat temu Idzie o pisarkę Dorotę Masłowską: http://wpolityce.pl/wydarzenia/38341-dorota-maslowska-w-rz-o-krakowskim-przedmiesciu-zrobila-na-mnie-ogromne-wrazenie-skala-zbydlecenia-spoleczenstwa ______________________________________________ Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Zaczęło się
Obrazek użytkownika Porter

Strony