|
15 lat temu |
Jaku |
ale czy my tutaj mówimy o całkowitym braku kontroli, czym się obywatele wymieniają?
Zauważ, że my tutaj sugerujemy, iż pewne ograniczenia narzuca tradycja i kultura, a przynajmniej powinny. "Róbta, co chceta" my tutaj nie bronimy.
Poza tym lewactwo sobie świetnie prosperuje, ponieważ ma szkolnictwo oraz media. Wyobrażasz sobie, co by się stało, gdyby to im wypadło z ręki?
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista |
|
Sprawa pewnego zaszczytu - polemika z Januszem Korwin-Mikke |
|
|
15 lat temu |
Kumanie |
[quote="Kuman"]Zjawisko istnienia nacjonalizmów w XIXw. nie ma przełożenia na to co się dzieje teraz. Nie było wtedy internetu, telewizji satelitarnej, McDonaldów czy kupy innych rzeczy, które oferuje nam dzisiaj liberalizm.[/quote]
Ja uważam, że wiele rzeczy jeszcze wynika z innej rzeczy, a mianowicie egalitaryzmu społecznego. Po prostu frakcje socjalistyczne stwierdziły, że każdy powinien mieć dostęp do oświaty, służby zdrowia, tak samo być ubezpieczony. Wówczas rozpoczęło się społeczne zepsucie. Narzekamy na przykład na kult celebrytów czy istnienie lemingów. To są właśnie produkty uboczne egalitaryzacji. Polecam w tej sprawie tekst:
http://kirker-zoologicznieprawicowy.blogspot.com/2008/09/skutki-edukacyjnego-przymusu.html
Społeczeństwa w bella epoque poza tym były bardziej zróżnicowane majątkowo oraz pod względem wykształcenia niż obecnie, żywy był jeszcze podział na stany. Wynikało to z tego, że państwo po prostu pewnymi rzeczami się nie zajmowało.
[quote="Kuman"]Dzisiaj ta sytuacja wygląda zgoła inaczej, zamknięte kiedyś społeczeństwo porozrywane i poprzecinane jest wieloma różnymi niciami, takimi jak chociażby międzynarodowa komunikacja. W tym miejscu właśnie liberalizm niszczy wspólnotowość.[/quote]
Tu się jeszcze pojawia problem związku wolnego rynku z szeroko pojętą globalizacją. Z drugiej strony wracamy do tego, co wyżej, czyli pewnej wewnętrznej różnorodności społeczeństwa. Socjalizm doprowadził w dużej mierze do jego unifikacji. Poza tym socjalizm jako taki niszczy społeczne więzi. Ludzie, zamiast liczyć na siebie, czekają na państwowe instytucje.
Nie zmienia to jednak faktu, że tzw. liberalizm obyczajowo-światopoglądowy też atomizuje społeczeństwo np. zdejmując z niego odpowiedzialność za poprzednie i następne pokolenia (casus aborcji i eutanazji) oraz odpowiedzialność za czyny (łagodne prawodawstwo zabraniające np. kary śmierci bądź dążenie do resocjalizacji kryminalistów).
[quote="Kuman"]Poza tym wolnorynkowy "kult zysku" odwraca uwagę człowieka od tego co jest rzeczywiście ważne - od wartości i idei.[/quote]
Wiesz, zawsze tak było i jest, że 90% społeczeństwa pragnęło zysków i kierowało się generalnie niskimi pobudkami. Niewielka część zajmowała się tym, co określiłeś jako wartości i idee. Społeczeństwo jest jednak bytem wystarczająco obszernym, żeby się tam pomieścili zarówno i jedni, i drudzy.
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista |
|
Sprawa pewnego zaszczytu - polemika z Januszem Korwin-Mikke |
|
|
15 lat temu |
niezalezny2006 |
no nie taki głupek,bo wszystkie stacje telewizyjne dobrze doi za uprawianie propagandy iście PRL |
|
I kto to mówi |
|
|
15 lat temu |
Re: Piotrze |
Też bym poparł Dodę, ale aż tak źle jej nie życzę. Ona przynajmniej nie musi być feministką, pewnie zwyczajnie to olewa.
Piotr W. |
|
Penisy i plemniki są naszą własnością! |
|
|
15 lat temu |
Re: Pani |
Są dwa aspekty tej sprawy.
1. Dlaczego Kwaśniewski został prezydentem, a tem sposobem Pani Jola prezydentową.
2. Jak traktuje się byłe prezydentowe na całym świecie. Panią Kaczyńską też to czeka.
Pani Jola nie powinna była tej sprawy nagłaśniać, a Sikorski już wcześniej to uregulować.
Bez rozgłosu.
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną.
K.Wierzyński |
|
Arystokracja z przyzwyczajenia |
|
|
15 lat temu |
Piotr |
czy mówię, że zimną kawą popić nie można?
A opowieść sama się spieszy...
Pozdro.:D
" Upupa Epops ". |
|
Opowiadanie część XXVII |
|
|
15 lat temu |
niezależny |
Jest takie powiedzenie wśród studentów: Zlustruj się dziadu, a później mnie pytaj! |
|
Gronostaje na ulice! |
|
|
15 lat temu |
Oj, naiwny, naiwny, naiwny... jak dziecko we mgle... |
[quote=Danz] Wielkiego manewru nie ma. Cały dramat obecnej sceny politycznej polega na czymś, co "dziennikarze" nazwali "epoką postpolityki".
Co do Marka Jurka, to również mam szacunek do tego polityka i pisałem kiedyś na swoim blogu, że ma szansę zbudować nowoczesną katolicką-prawicę...
Niestety, bez pieniędzy i "sponsorów medialnych" takie partie nie mają szansy bytu.
Pozdrawiam.
[/quote]
1. Na "postpolitykę" trzeba odpowiadać własną "narracją" (z Mistewiczem).
2. Nowoczesnej katolickiej-prawicy nie życzy sobie KK (vide casus Rodziny Polskiej - bez pieniędzy, ad hoc - 10% i gratulacje od... lewicy, no i zaorali...)
3. Partie być może nie mają szansy bytu bez pieniędzy, ale zapewne gorzej jest im przede wszystkim bez... zwolenników i poparcia. Z tym, w przypadku Marka Jurka jest raczej cieniutko, zważywszy na okoliczność, że Don Kichot Hiszpanem, niestety, był!
|
|
LPR - jeśli nie skrajna prawica, to co? |
|
|
15 lat temu |
Wojcicki |
Też sądzę, że obie przegrają. Ta akcja wygląda mi na akt rozpaczy...
pozdrowienia
Gadający Grzyb
|
|
Obciach i tupeciarstwo. |
|
|
15 lat temu |
Kirker |
Myślę, że część problemów by zniknęła, część zostałaby ograniczona a powstałyby za to nowe. Nie ma idealnej recepty. Akcyza na paliwo to również pewien rodzaj kontroli rynku, która w tym przypadku jest potrzebna biorąc pod uwagę aktywność różnych mafii w tej dziedzinie gospodarki. |
|
Nowa afera spirytusowa, czyli piszą Celnicy do Rostowskiego |
|