Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika brian
8 miesięcy temu Obawiam się, doopa.  Dzięki pewnemu mocno ustosunkowanemu oszustowi( tak twierdzi młoda, ambitna jeszcze nie skur...ona Pani Prokurator) dostarczyłem jej na tacy, nie pierwszej dowody, mam na karku komornika.Tu by trzeba cudu. A sprawa z tym( brak słów ), temat na thriller w odcinkach.Łącznie z groźbami klamką, napaścią nożownika oraz nieudanym zamachem.Chyba po prostu Miałem Przeżyć.Po co? Prawie co dzień tego żałuję. Ballada o orle
Obrazek użytkownika rymek
Obrazek użytkownika brian
8 miesięcy temu Predyspozycje?  Wątpię czy ponadnaturalne. Raczej u większości naturalnie zablokowane. Co powiedział mi tamten egzorcysta. Że chodzi o genetykę. Czyli- dziedziczenie.  Nawiasem- obecnie z zakazem( niby zawieszony ale nie wiadomo jak długo i z czyjego polecenia ). Inny z którym jesteśmy na łączach- poufny numer, nocne Polaków rozmowy, wspólny Różaniec, Koronka a także bezskuteczne próby uczenia mnie łaciny:) Znam tylko podstawowe zwroty i Ave Maria, uważa całą obecną wierchuszkę za skorumpowaną. Z nielicznymi wyjątkami. Dysydent. Próbowano go suspendować. Przyjaciele z Kurii ostrzegli a on wie jak unikać odebrania i odczytania Dekretu. Nawet dali propozycję by wyjechał na misje do Konga. Byle się pozbyć. Zacząłem wręcz krzyczeć do telefonu- nie rób głupoty swego życia. Misjonarzy trzeba TU! Żyje w pustelni, nielegalnie praktykuje. Odprawia msze w Rycie Trydenckim. Przyjeżdżają do niego liczni potrzebujący. A wszystko cholera, w konspiracji. Nauczył mnie jak odprawić tzw,prywatne egzorcyzmy. Bardzo niebezpieczne, to nie zabawa. Ale parę razy pomogły. Misja? Zadania do spełnienia?  Nie wiem czy moje liche pojmowanie cokolwiek ogarnia jaka misja, jakie zadania i po co.  1 Ballada o orle
Obrazek użytkownika rymek
Obrazek użytkownika brian
8 miesięcy temu Zacznę i na razie odpiszę niejako od tyłu :))  Skąd moje przyuważenie, kim jest wielu Userów Niepopków? Uważnie czytam wymiany komentów. Pojawianie się nazwisk, okoliczności wskazujących na osobistą znajomość z takimi osobami. Także obecność ludzi publikujących w prasie papierowej, takich którzy jeszcze niedawno publikowali( ks. Zieliński ). Ludzi będących działaczami polonijnymi. Po czynach i słowach ich poznacie. Nick skrywa osobę. Lecz wymiana kwestii, powoływanie się na osobiste koneksje a także ich potwierdzenia. To coś więcej niż nick. To także i dedukcja. A tu. https://tomo.neon24.net/post/149191,dzien-dziecka-historia-prawdziwa-z-serii-cienisty-park 2 Ballada o orle
Obrazek użytkownika rymek
Obrazek użytkownika brian
8 miesięcy temu Powód zmiany atmosfery?  Byłem wtedy organistą w miejscowej Parafii. I z powodu obcowania ze zjawiskami normalnie nie zauważanymi przez"normalnych" nie byłem, powiedzmy, łatwo"zastraszalny". Ani nie dziwiłem się łatwo.( Patrz"Okno" gdzie tylko ja zauważyłem coś  nadnaturalnego a po mnie kilkadziesiąt innych osób. ) Stąd moja reakcja na typową zagrywkę ze ściąganiem kołdry. Dodatkowo jest coś takiego jak Stan Łaski Uświęcającej. Ciągłość Spowiedzi i Komunii. Miałem podstawy by się nie bać byle gnojka próbującego mnie straszyć. Ale małżonka była przerażona. I jej wyprowadzka do szwagierki była w zasadzie ucieczką. Z kolei to co nazywasz budowaniem atmosfery cechuje wytwory fikcji literackiej. A to zapis Prawdziwych wydarzeń. Takie nie muszą się trzymać konwencji i budowania napięcia. A po wyprowadzce z feralnego lokalu... Trafiliśmy z deszczu pod rynnę. Temat na inne teksty. Nie będące wytworami wyobraźni i bez krzty konfabulacji. W związku z piwniczną katownią UB. Poszukaj także opowiadania"Dzień dziecka". O spotkaniu dwóch światów. Zdarzenia ok. 4 lat po tych z "Fiołka". Rodzinna tragedia, wieloletnie cierpienie ojca. I zakończenie. Z moim pytaniem wobec początku relacji rozgorączkowanej żony. I znów słowa jakby płynące przeze mnie.I małe hmm.uzupełnienie.To co powiedział mi ów sławny egzorcysta, ma podstawy. Rodzinne. Wśród przodków cioteczna prababka- nie wiem jak z obecnie z jej procesem beatyfikacyjnym. Siostra babki od strony Ś.P. Matki- mieszkająca pod Opolem Lubelskim, zielarka, zajmująca się zamawianiem i innymi podeirzanymi sprawami szeptucha. Czyli jest coś na rzeczy. A ów kapłan gdyśmy się spotkali... Zatkało mnie. Bo zaproponował mi to bym był jego asystentem. Nic nie przesadzam, Był przy tym mój wciąż żyjący przyjaciel Tadeusz. Odmówiłem: mam wciąż małe dzieci i obawiam się że Zły może się na nas mścić. Owszem , jeśliby całością zainteresował się jakiś scenarzysta... To jest taka informacja na końcu filmów"Wszelkie podobieństwo et.c". Wtedy tak.  2 Ballada o orle
Obrazek użytkownika rymek
Obrazek użytkownika brian
8 miesięcy temu Poszukam. Powinny być bo są w archiwum notek.Od 2011 roku.Postaram się znaleźć najpierw notkę"Fiołek".Jest. Tu masz pierwszą część.Nie jestem psycholem.Poszukaj następnych, chyba dwóch.https://tomo.neon24.net/post/16687,fiolekIlustracja- widok starej kamienicy, ujęcie z dołu.Powtarzam. To nie wytwór mojej chorej wyobraźni.Wygląda że doświadczam przekleństwa: obyś miał ciekawe życie.Niżej część druga. https://tomo.neon24.net/post/17409,fiolek-cz-2-atmosfera-gestnieje Ilustracja- pętla szubieniczna. A tu część trzecia, z zaskakującym zakończeniem. https://tomo.neon24.net/post/18154,fiolek-cz-3-wizyty-starszego-pana-ktory-mial-za-zle-zakonczenie-sprawy Ilustracja- pochylona, zapalona świeczka. Czy życzyć miłej lektury? Nie mam pojęcia. A zawodowcy i scenarzyści? Jak już wspomniałem. Olali mnie. Tu na Niepopkach są i pisarze, dziennikarze. Są i naukowcy z poważnym dorobkiem. ( Czuję się jakbym był nobilitowany przez możliwość wymiany poglądów. Lecz zajmują się b.poważną historyczną, socjologiczną czy brrr.polityczną tematyką. I nie daj Bóg, politologiczną :(((( Chyba że któryś ma kontakty. Takie, bardziej komercyjne. Lecz nie śmiem nawet prosić o jakaś pomoc. Zbyt mały robaczek.   2 Ballada o orle
Obrazek użytkownika rymek
Obrazek użytkownika brian
9 miesięcy temu Publikowałem to.  Jeszcze na NEonie24, gdy nazywał się Nowy Ekran oraz później. Niestety zaczęły się tam dziać dziwne rzeczy:( Ale publikowałem tylko takie przypadki, mające dowody w postaci np.fotografii lub uczestnictwa świadków. Niektóre z oboma elementami naraz. Jak notka"Okno" czy"Dzień dziecka". jest też opowieść przyjaciela"Otwórzcie okna!" W materiałach mam też( były by problemy z dogrzebaniem się ) unikalne zdjęcie tzw.orba. Widziała go jednocześnie małżonka. Złapałem smartfon i pstryk. Miał średnicę ok.30 cm. Jak w takich wypadkach nie wierząc sobie ni sprzętowi, nazajutrz do zaprzyjaźnionego zakładu foto. Właściciel, wtedy już kolega, właśnie z powodu mnogości takich plików sprawdził go. To nie był wynik refleksu( ha, ha, płynącego w powietrzu i wnikającego w ścianę )uszkodzenia matrycy ani montażu. Dopiero potem znalazłem źródło tych zjawisk- w budynku była siedziba PZPR a w piwnicach areszt i katownia UB. A samo UB w baraku po drugiej stronie ulicy. Po paru latach rozebrano go, postawiono pralnię a UB przeniesiono. Wysłałem kopię pliku do miesięcznika Nautilus. Z zastrzeżeniem ze zezwolę na publikację z materiału źródłowego oraz dokonanie badań na miejscu. Za odpowiednim wynagrodzeniem. Spryciarze chcieli darmochy. A takiego! Zwłaszcza że to materiał unikalny w skali światowej- widać wewnętrzną strukturęowej kuli. Fraktalną. Co do dłuższego tekstu... musiałbym mieć kogoś ze znanym nazwiskiem by zrobić z tego książkę- dokument w stylu Kinga. Ale dokument, nie produkt wyobraźni. Zebrało by się też kilkanaście opowiadań typu thriller. Również na faktach. Co tu pisać po próżnicy. aż sam się dziwię że to tak łatwo mi znormalniało.Rodzinka nie chce pamiętać bo to było dla nich zbyt dziwne a czasem straszne.  A zaprzyjaźnieni księża nauczyli jak walczyć z niektórymi tego typu Osobowymi zjawiskami. Bo te nieprzyjazne bardzo chętnie żywią się naszym strachem. Próbowałem kontaktu z kilkoma prozaikami i scenarzystami. Olali mnie. Jeśli  chcesz poszukać niektórych opowiadań na faktach, znajdziesz kilka w cyklu" Cienisty park ". Zwłaszcza jedno opowiadanie- relacja"Fiołek" może zjeżyć włosy na głowie.  2 Ballada o orle
Obrazek użytkownika rymek
Obrazek użytkownika brian
9 miesięcy temu To ostatnie...  Po napaści przez niby"nieznanego sprawcę" i tym jak straciłem pewne zdolności( Słynny egzorcysta powiedział mi- pochodzenia genetycznego. ) została mi tylko ich część. Może więc nie moja zasługa...    2 Ballada o orle
Obrazek użytkownika rymek
Obrazek użytkownika brian
9 miesięcy temu Nie wiem czy chodzi o taką sobie prózkę.  Czasem udaje mi się opisać makro tendencje zaobserwowane w mikro skali. Bywa, jestem świadkiem lub uczestnikiem( bo nie potrafię pewnych spraw zmilczeć- jak w notce o chamie )pewnych incydentów. Sporo mówiących o tym że rzeczy nie idą we właściwym kierunku.   Czasem, rzadziej takie typu pokrzepiającego. A bywa jak w notce o hinduskim małżeństwie, jak nas ogólnie postrzegają inni. Czyli nie wyłącznie polityka. Poza tym, nie mam pewności czy zwłaszcza formy wierszem są dokładnie moim dziełem. Czuję jakbym był niczym stacją odbiorczą. Nie mając w tym żadnego udziału ani zasługi. Dlatego nie pcham się na afisz.   1 Ballada o orle
Obrazek użytkownika rymek
Obrazek użytkownika brian
9 miesięcy temu Powiedzmy/ napiszmy:)  Przeważnie teksty przychodzą"same". W całości. Czasem trzeba usunąć powtarzające się wyrazy. I już. A bywa... idę, tłumok jeden po chodniku albo bicyklem jadę. I pod czerepem nagle gotowa"piosenka z tekstem". Niekoniecznie patriotyzm czy głęboka treść. Normalnie coś mające poziom. Ech, dobra, dojadę do domu, na razie sobie pomruczę pod nochalem. Zwłaszcza refren i dwie pierwsze zwrotki z melodią. Jestem na miejscu. Łapię za smartfon żeby nagrać nim ulecą. A tu we łbie kompletna pustka. Choć gdy brałem do ręki ustrojstwo, jeszcze mi grała cała aranżacja. Muza. Taka jej mać:( Podobnie jest z wieloma notkami.   1 Ballada o orle
Obrazek użytkownika rymek
Obrazek użytkownika brian
9 miesięcy temu Zawsze można.  Ustawić Ustawę o ściganiu takich poza granicami.     Oraz doraźnemu wykonywaniu wyroków na miejscu. Jak u diadi Władimira. I u naszych umiłowanych Izraelczyków. Wińcyj byndzie dla Polaków
Obrazek użytkownika rymek

Strony