E-lekcje z telewizją

Obrazek użytkownika Widget
Rysunek

 

"W związku z pandemią koronawirusa dzieci uczą się w domu, a nauczyciele przychodzą z pomocą. Internet zalewa fala filmów, za e-learning wzięła się również telewizja publiczna. I to oni wygrywają wyścig po sławę!"

]]>https://mamadu.pl/146343,e-learning-z-tvp-podbija-internet-nie-pokazujci...]]>

elekcje, liczy parzyste, para, nauka, lekcje, tvp, satyra, humor, rysunek satyryczny, Widget, galeriawidgeta
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)

Komentarze

Ale obejrzałem ten filmik. Uważam, że zarzuty stawiane na stronie mamadu.pl są lekko przesadzone. Pada tam argument, że można było powiedzieć, że liczba parzysta to liczba podzielna przez 2. Fakt, najprostsza propozycja. Oskubał bym każdego ze swoich uczniów, którzy twierdzi inaczej. Ale ja uczę w szkole średniej. W podstawówce dzieciom liczby parzyste wprowadza się przed wprowadzeniem dzielenia (wiem, mam 11-letnią córkę). Więc jak biedne panie miały użyć do tłumaczenia liczb parzystych pojęcia, którego dzieci jeszcze nie znają? To jakby uczyć kogoś podstaw wiedzy o masie ciał posługując się teorią względności Einsteina. Nam dorosłym wydaje się absurdalne, że można nie znać dzielenia. Są w końcu dzieci, które tego jeszcze nie przerabiały...

Nie bronię tych pań. Nie podejmuję się też merytorycznej oceny ich lekcji, bo metodykiem w dziedzinie matematyki nie jestem. Co więcej, sam klnę na podręczniki i ćwiczenia z matematyki, według których uczy się moja córka, Przykład z pierwszej klasy, w którym dzieci mają informację, że chłopcy dysponują 8 kulami śnieżnymi i mają określić, ile bałwanów da się z nich ulepić jest tu klasyczny. Wspaniałe zadanie na abstrakcyjne myślenie, ale czy dla pierwszaków? Jednak może panie mając doświadczenie z dziećmi użyły poprawnej metody nauczania? Ja kamieniem pierwszy nie rzucę...

PS.

Jak mówimy o absurdach, to zacytuję zadania z pewnej książeczki (na szczęście inie podręcznika) dla dzieci:

Pierwsza strona:

2+2=4

2 biedronki plus 2 biedronki = 4 biedronki

Druga strona:

2*2 = 4

dwie biedronki razy dwie biedronki......

Ups... Czyżby 4 biedronki do kwadratu?

Vote up!
2
Vote down!
0

M-)

#1624173

Nie 4, a 2 biedronki do kwadratu ;)

A w tych parzystych to tak niejasno wytłumaczone, że jak się rozłoży to ma parę. Na co się rozłoży? 69 można rozłożyć  na 6 i 9 i para jest :) Dzieciakom to chyba lepiej byłoby to pokazać na piłeczkach lub kropkach ;) Pięć kropek z lewej, pięć z prawej i połączyć kreskami w pary.

Tu więcej matmy: ]]>https://www.youtube.com/watch?v=pq2Jyvs5BZE&feature=share&fbclid=IwAR2Qy...]]>

Vote up!
1
Vote down!
0
#1624211

Jak masz pokój 2x2m, to masz powierzchnię 4 m kwadratowe...

Vote up!
1
Vote down!
-1

M-)

#1624215

Jeżeli chodzi o jednostki pola, to tak :) Mogły by być "4 biedronki kwadratowe".  "4 biedronki do kwadratu" odebrałem jako 4 podniesione do potęgi drugiej. 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1624220

Fakt, mogłem napisać "biedronki kwadratowe", mamy przecież "metry kwadratowe", ale zdecydowałem się na określenie "do kwadratu", bo przecież podnosimy coś do potęgi i potocznie tak właśnie często mówimy. A praprzyczyną wszystkiego jest brak możliwości wykonania górnego indeksu pod tym edytorem. Mogłem co prawda zapisać według notacji "biedronka^2", ale ilu ludzi na co dzień nie programujących wie, że znaczek "^" jest wykorzystywany jako symbol potęgi? 

Vote up!
0
Vote down!
0

M-)

#1624266

2x2m=4m

2mx2m=4m2

2 biedronki x2 biedronki=4 biedronki  kwadratowe

niechcący kliknęłam  punkty w górę  i nie mogę ich zlikwidować, a za błędy w matematyce punktów dawać nie mogę. ;-) Minusować też nie chciałam, ale opcji wycofania głosu nie ma :-( .Obiecuję ,że przy najbliższej okazji  zadośćuczynię tej krzywdzie, jaką wyrządziłam mojemu rówieśnikowi.

Vote up!
1
Vote down!
0

Nie minusuję bez uzasadnienia, bo to jak cios po ciemku w plecy.  Komentarze niemerytoryczne i agresywne minusuję bez dodatkowego wyjaśniania. Uwagi osobiste proszę kierować na PW.

#1624230

No tak, dobrze, że wprowadzili takie lekcje ale niestety nie obyło się bez dużych wpadek. No bo sam widziałem ja Pani ucząc matematyki na tablicy w TV napisała jeden z wyników z błędem. Przecież oni to nie puszczają na żywo i takiego czegoś nie powinno być.

Poza tym najwyraźniej też skoro jest to robione przy współudziale z Ministerstwem Oświaty, to to Ministerstwo nie ma pojęcia jaką podstawe programową wpierniczyli dzieciom. Moje dziecko oglądając lekcję z niby I klasy po 3 minutach stwierdziło, że to jest lekcja z przedszkola a nie ze szkoły i znudzone nie robiło dalej. I sprawdziłem i faktycznie. W TV były jakieś dodawania i odejmowania bardzo prostych liczb, a ostatnio dziecko przyszło do mnie z zadanym przez nauczycielkę zadaniem z książki abym mu pomógł i o zgrozo zadanie było z I klasy podstawówki a ja na prawdę musiałem długo się pogłowić aby je zrobić - to jak miało zrobić to dziecko???? CHORE

Vote up!
1
Vote down!
0

Dziękuję za uwagę,
Twój komentarz wezmę pod rozwagę ;)

#1624224

Vote up!
1
Vote down!
0
#1624228