Pojednanie z braćmi
W życiu amerykańskich Indian ważną rolę odgrywał topór wojenny.
Jeśli jakieś plemię wchodziło na ścieżkę wojny z drugim plemieniem, topór był w ręku wodza.
Jeśli plemię zawierało pokój, uroczyście zakopywano topór w ziemi,
a sąsiednie plemiona zapraszano, by wspólnie z nimi wypalić fajkę pokoju.
Topór wojenny był, ale nie można się było nim posługiwać.
W każdej jednak chwili mógł być wykopany i natychmiast plemię wchodziło na ścieżkę wojny z ościennymi plemionami.
Link:
http://www.katolik.pl/pojednanie-z-bracmi,27530,416,cz.html
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 378 odsłon
Komentarze
Ale jakoś,
18 Grudnia, 2016 - 18:37
mimo że to właśnie czas pamiątki Narodzenia Pańskiego, nie umiem "przekuć" mego topora przeciw Platfonsom, KODomitom czy tym Niewczesnym na dar białego chleba czy opłatka. Topór mogę na chwilę zakopać, fajki pokoju już palić nie myślę - jestem gotowa na odparcie ataku. Nie jestem Chrystusem Panem. Jestem wojownikiem. I mam obowiązek bronić swoich i swego przed atakami zdrajców, sprzedawczyków, wszelkiej maści łajdaków. To, że nasz Pan ich kocha - chwała Mu za to. Ale nasz Pan będzie wszystkich sądził sprawiedliwie. Żaden łajdak nie uniknie Sprawiedliwości Bożej. A "póki co" - nie możemy dawać się zwyciężać i poniewierać tym niesprawiedliwym, podłym szujom.
Daj im, Panie Boże, jak najlepiej - ale - nie naszym kosztem. Osobiście - mogę ich błogosławić, bo jeśli nawet na błogosławieństwo nie zasługują - to go, po prostu nie otrzymają: wróci do sprawiedliwych.
Pozdrawiam
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Katarzyno
18 Grudnia, 2016 - 19:46
Oni są zwykłymi ateistami
Więc Opłatek kojarzą lecz z waflami
Skoro są złem i takie czyny niosą
To za to na ziemi karę poniosą
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"