Przenikające do wody hormony antykoncepcyjne zaburzają płodność i feminizują osobniki męskie O tym milczą ekolodzy!
Niedawno opublikowane badania amerykańskiej agendy na stronie US Geological Survey (USGS) potwierdzają,
że hormony powszechnie stosowane w środkach antykoncepcyjnych,
które przenikają do zbiorników wodnych, mają wpływ na płodność ryb do trzeciego pokolenia.
Co więcej, sprawiają, że męskie osobniki ulegają feminizacji.
Link:
http://www.pch24.pl/o-tym-milcza-ekolodzy--przenikajace-do-wody-hormony-antykoncepcyjne-zaburzaja-plodnosc-i-feminizuja-osobniki-meskie,36426,i.html
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1300 odsłon
Komentarze
a co z ludzkimi męskimi osobnikami?
18 Czerwca, 2015 - 20:51
???
Bóg - Honor - Ojczyzna!
@markowa - dobre pytanie...
18 Czerwca, 2015 - 21:14
witam,
Wiec od dziasiaj prosze wszystkie swoje kolezanki tutaj na portalu namowic,
by dbaly o tutejszych mezczyzn, bo niedlugo....moze byc krucho
i...zostaniemy same ;-)))))))))))))))))))
pzdr.
chris
kupić duże baniaki
18 Czerwca, 2015 - 21:18
i wodę oligoceńską nosić, lub studnię na podwórku kopać!
"Seksmisja" nam grozi!
Bóg - Honor - Ojczyzna!
@markowa ;-)
18 Czerwca, 2015 - 21:35
Tak, czy inaczej cieszy mnie, ze ten temat tak Pania zajmuje.
Znaczy to w prostej lini, ze zyjemy ;-))))))))))))))
serdecznie pozdrawiam
Krzysztof
ps.
co tam u Grzegorza ?
czy slyszala Pani cos nowego, interesujacego ?
chris
@markowa re: Sexmisja nam grozi...
18 Czerwca, 2015 - 21:39
no oby nie Pani markowa :-))))))))))))))))))
pzdr.
chris
markowa
18 Czerwca, 2015 - 23:46
Baniaki nie byle jakie - bo w plastkowych tak samo bisfenol A (BPA) (to to samo, co estrogen - tak samo niszczy testosteron i ruinuje męskość).
Co do studni, to nie bogą być płytkie, bo do takich, z deszczówką przenika wszyskie możliwe świństwo z okolicy.
Pozdrawiam
miarka
@miarka - nie dać się otruć - pełna zgoda - i tu przeszła mnie
19 Czerwca, 2015 - 19:57
I tu przeszła mnie ciarka: Niepokoją także obowiązkowe szczepienia.
Czytałam niedawno, że na Ukrainę wrócili z wojny chłopcy, których wykastrowano... a czy nie ma możliwosci kastracji farmakologicznej pod przykryciem szczepionek?
Przy okazji - jest to również pretekst do wszepiania czipów. O zgrozo!
Medycyno - czy oszalałaś???
Bóg - Honor - Ojczyzna!
markowa
19 Czerwca, 2015 - 20:14
"czy nie ma możliwosci kastracji farmakologicznej pod przykryciem szczepionek?"
Oczywiście, że jest - i jest to szczepionka stosowana na masową skalę wobec osób wyjeżdżających np w tropiki, czy na misje wojskowe.
To popularna szczepionka przeciwtężcowa. Przyjmuje się ją w trzech częściach. W przychodniach namawiają do niej przy byle skaleczeniu.
A medycyna to od początku było szaleństwo. Ma niewiele ponad 100 lat i zaczął ją Rockefeler - ten co destylował ropę naftową po to, żeby ją sprzedawać jako lek na wszystko...
... dalej to już tylko korupcja by promować chemię.
Jak to teraz powstrzymać, jak światowy faszyzm-korporacjonizm-syjonizm-globalizm to wchłonął i będzie bronił?
Pozdrawiam
miarka
Jacek Mruk
18 Czerwca, 2015 - 23:36
:Najważniejsze to:
"Badania wykazały, że w przypadku ryb bezpośrednio wystawionych na działanie hormonu zawartego w środkach antykoncepcyjnych w pierwszym pokoleniu nie było problemu z zapłodnieniem. Jednak w pokoleniu następnym zapłodnienie było już utrudnione. Płodność spadła aż o 30 procent, a powstałe zarodki miały znacznie mniejsze szanse na przetrwanie. Nawet u trzeciej generacji ryb obserwowano upośledzoną płodność aż o 20 proc., mimo, że nie były one bezpośrednio wystawione na działanie hormonu.
Główny autor badania prof. Ramji Bhandari z uniwersytetu w Missouri doszedł do wniosku, że jeśli podobne tendencje obserwuje się w kolejnych pokoleniach, to można się spodziewać spadku ogólnej liczby potomstwa wraz z nadejściem czwartej generacji.
Naukowcy USGS i uniwersytetu w Missouri zbadali również działanie bisfenolu A (BPA), związku chemicznego znajdującego się w tworzywach sztucznych, który w dużej mierze odpowiada za zwiększoną zachorowalność na raka sutka.
Uczeni doszli do wniosku, że produkowane przez ludzi chemikalia powodujące zaburzenia endokrynologiczne są szkodliwe dla środowiska, sieją spustoszenie w systemach reprodukcyjnych, immunologicznych i nerwowych ludzi oraz zwierząt."
"Na całym świecie około 50 milionów kobiet przyjmuje pigułki antykoncepcyjne. W USA środki te stosuje około 10,5 miliona kobiet rocznie – tak przynajmniej szacuje Instytut Guttmachera. 68 proc. zawartości tych leków jest wchłanianych przez organizm ludzki, reszta trafia do kanalizacji. Według jednego z badań z 2009 roku]]>http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2777077/]]> , od 3 do 4 proc. kobiet stosuje hormon w pierwszym trymestrze ciąży, przez co naraża swoje potomstwo na działanie substancji zaburzających gospodarkę hormonalną, co z kolei wpływa na anomalia w budowie męskich narządów płciowych itp.
W ostatnich latach w USA obserwuje się gwałtowny wzrost zachorowań na raka jąder, problemy z niepłodnością i tożsamością seksualną związaną z nieprawidłową budową narządów męskich..."
Tego się powinno uczyć młodzież w szkołach, a nie indoktrynować je ogłupiającym i demoralizującym genderem.
A teraz najważniejsze dla Europy:
"W 2004 roku Agencja Ochrony Środowiska Anglii i Walii uznała dowody świadczące o szkodliwej działalności hormonu EE2. W 2012 roku Komisja Europejska zaproponowała, aby uregulować kwestię i wprowadzić wymóg oczyszczenia zbiorników wodnych w całej UE ze szkodliwego hormonu. Nie mówiono nic o zakazie stosowania szkodliwej substancji do produkcji obecnych dwuskładnikowych środków antykoncepcyjnych. Po oszacowaniu kosztów ewentualnego oczyszczania zbiorników, z pomysłu zrezygnowano."
Żeby to przetłumaczyć na "nasze", to trzeba zaznaczyć, że mamy rządy faszyzmu, czyli związku korporacji prywatnych i państwa, które się ukrywają za fasadą demokracji.
W demokracji takie koszty powinni pokryć winowajcy, czyli przemysł farmaceutyczny. Odpowiedzieć powinni i ci, którzy w jego interesie promowali rozwiązłość seksualną, walczyli z Kościołem, moralnością i sprawiedliwością.
W faszyźmie ponad prawem, rozumem i moralnością są korporacje prywatne. Jasne, że korporacje prywatne odmówiły poniesiena tych kosztów. Ba, one nawet nie chcą zaprzestać produkcji tych środków hormonalnych. A to przecież nie wszystko - są jeszcze hormony dla zwierząt hodowlanych i butelki plastikowe.
A samozatraceńcza kula śnieżna wewnątrz której siedzimy, coraz szybciej stacza się w przepaść...
miarka
Markowa , Krzysztof , Miarka
19 Czerwca, 2015 - 20:43
Dziękuję za wsparcie w ważnym temacie
Dobrze ten temat od podszewki znacie
Tylko stojąc w jedności przy kościele
Mamy szansę żyć nie jedną niedzielę
Jedzmy więc żywność naszą Polską zdrową
Niech stanie się modną i Narodową
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Jacek Mruk
20 Czerwca, 2015 - 09:34
Ważne, żeby jej nam na toksyczne byleco nie podmieniali,
I byśmy do obrony własności na czas się zorganizowali.
Pozdrawiam
miarka