Czy rząd Kopacz uczestniczy w kradzieży?
Haracz, zwrot mienia czy zuchwała kradzież? Czy plotka o deklarowanej pomocy rządu Kopacz, przy planowanym „zwrocie 60 mld $”, jest prawdą? Czy chodzi o rekompensatę dla realnych, żyjących spadkobierców żydowskiego majątku, czy o pieniądze dla skazywanych w USA geszefciarzy? A może o specyficzną daninę dla państwa Izrael bez tytułu prawnego do majątku znajdującego się w Polsce?
A co z wypłatą reperacji wojennych przez Niemcy w kwotach: za zrównaną z ziemią Warszawę – 45 mld $ oraz za całość zniszczeń dokonanych w Polsce, oszacowanych na sumę 850 mld $? Kiedy rząd nazywany polskim upomni się na arenie międzynarodowej o wypłatę należnych Polsce odszkodowań?
Zanim odniosę się do ewentualnego udziału aktualnego rządu III RP w niecnym procederze okradania własnego społeczeństwa, zacytuję tekst, który być może rzuci trochę światła na pomijany przez media aspekt związany z mentalnością środowisk roszczeniowych.
„25 maja 1926 roku na rue Racine w Paryżu Semen Petlura został zaczepiony po nazwisku przez nieznajomego mężczyznę, który wyciągnął rewolwer i wystrzelił do niego. Pierwsza kula trafiła w prawe ramię atamana, który upadł na trotuar. Napastnik podszedł do leżącego i wypalił do niego jeszcze cztery kule. Ostatnia przebiła serce. Morderca nazywał się Szloma Szwarcbard. Nie próbował uciekać. W październiku 1927 roku odbył się proces Szwarcbarda. Doszło podczas niego do niespodziewanej zamiany: oskarżony stał się oskarżycielem, a ofiara zbrodniarzem. (…)
Jerzy Stempowski, który był obecny na sali sądowej jako korespondent prasy polskiej, po latach w liście do Jerzego Giedroycia pisał, że obrońcy Szwarcbarda dokonali manipulacji: „Cała historia Ukrainy i rewolucji 1917-19 została przez nich napisana na nowo na użytek procesu, bez liczenia się z wiarygodnością czy nawet prawdopodobieństwem. Zuchwalstwo kłamstwa ma w sobie coś rozbrajającego i paraliżującego. Wobec jawnej złej woli i fanatyzmu odczuwam zarazem głębokie upokorzenie i całkowitą bezbronność. Nie umiem nic powiedzieć, bo co mówić ślepym i głuchym? Tego samego uczucia doznawałem słuchając propagandy hitlerowskiej. (…)
Kiedy na początku lat 60. pojawiły się pierwsze oskarżenia Polaków o współudział w Holocauście, Jerzy Stempowski w liście do Jerzego Giedroycia pisał: „Żydzi czepiają się nas mniej więcej tak, jak w 1926-1927czepiali się Petlury i Ukraińców w poszukiwaniu łatwych zwycięstw.
Ówczesne posunięcia ich były ukartowane naprzód na wielu naradach, kongresach itd., gdzie ścierały się różne zdania, i gdzie nowym Żydom typu hitlerowskiego udało się zastraszyć i zmusić do milczenia starszych i rozumniejszych. W obecnym czepianiu się Polaków też jest być może jakaś myśl, jakaś taktyka, jakiś plan, jakieś dyskusje wewnętrzne.
Dopóki to nie jest wiadome, trudno osądzić, jak się wobec tego zachować.
Jeżeli nowa orientacja Żydów amerykańskich wychodzi z tych samych sfer, które przygotowały proces Szwarcbarda, można się nawet liczyć z tym, że jakiś krawiec z Płoskirowa zabije np. Andersa lub Sławoja, a Żydzi z całego świata, naganiani przez gazety, zbiorą pieniądze na zrobienie procesu Polaków w ogóle, od Mieszka Starego do Rydza Śmigłego włącznie.
Do morderstwa wprawdzie nie doszło, ale przewidywany przez Stempowskiego proces przed trybunałem opinii publicznej został już wytoczony". (Bohdan Noroluk, Drugie zabicie Petlury; Fronda 21/22)
Plotka czy prawda?
60 mld dolarów piechotą nie chodzi, ale może już wkrótce zostać wywiezione z Polski…
Kilka dni temu w sieci pojawiła się plotka w formie zacytowanej wypowiedzi ministra Schetyny, usłyszanej podobno w audycji radia Tok FM z 5 października br.
„Polska jest finansowo przygotowana na zwrot nawet 60 mld dolarów w 2015 roku. Umiejętna polityka finansowa sprawi, że wyjdziemy z twarzą wśród narodów świata, a Polacy tego nie odczują”. /link /
Zasadniczą sprawą jest to, czy żądania finansowe pod adresem Polski są kontynuacją działalności przedsiębiorstwa holocaust, czy roszczeniami realnych spadkobierców. Przy okazji wyjaśniam, że „Przedsiębiorstwo Holokaust” jest terminem użytym przez amerykańskiego naukowca pochodzenia żydowskiego, prof. Normana Finkelsteina, który opisał proceder czerpania korzyści finansowych z holocaustu przez Żydów niepokrzywdzonych bezpośrednio przez zbrodnie hitlerowskie.
Warto również przypomnieć sobie chronologię wydarzeń oraz pewne znamienne fakty:
Kradli miliony za Szoah
„FBI aresztowało żydowskich działaczy za wyłudzanie funduszy od Niemiec. Amerykańskie władze mówią o całej sieci oszustów powiązanej z Claims Conference (CC), najważniejszą żydowską organizacją zajmującą się pozyskiwaniem odszkodowań za Holokaust. Spośród 17 zatrzymanych sześcioro pracowało w tej nowojorskiej instytucji. Przez dziesięć lat wyłudzili od Niemiec 42,5 mln dolarów.
Jak powiedział prokurator Preet Bharara, pieniądze zostały skradzione w “perwersyjny sposób”. Przestępcy powoływali się bowiem na rzekome ofiary Holokaustu. (…)
Przedstawiciele CC deklarują, że dalej będą współpracować z władzami, aby ukarać winnych. Zapewniają również, że w wyniku afery żadna ofiara Holokaustu nie została pozbawiona należnych jej pieniędzy.
Argumenty te nie przekonują profesora Finkelsteina. – To rzeczywiście bardzo nieprzyjemna afera, ale cała działalność Claims Conference to jeden wielki przekręt. Ta organizacja wydobyła od Niemców i ze szwajcarskich banków gigantyczne pieniądze. Do ocalałych z Holokaustu dotarły jednak tylko grosze. Reszta gdzieś zniknęła – podkreślił w rozmowie z “Rz”.
Finkelstein przypomniał, że w CC doszło już do wielu skandali. W 2007 roku jeden z czołowych działaczy organizacji (jednocześnie sekretarz Światowego Kongresu Żydów) Israel Singer został usunięty z zajmowanych stanowisk. Defraudował bowiem pieniądze przeznaczone na wypłaty dla ofiar Holokaustu i przelewał je na prywatne konta w Szwajcarii.
Źródło (Rzeczpospolita )
Warto podkreślić, że ten sam Israel Singer w 1996 r. zakomunikował:
„Jeśli Polska nie zaspokoi żydowskich żądań, będzie publicznie atakowana i upokarzana na forum międzynarodowym”.
Rok 2008. Premier Tusk obiecuje w USA zwrot mienia żydowskiego
Rok 2011. Powstaje projekt HEART
„Project HEART jest organizacją założoną na początku 2011 roku przez Jewish Agency i Ministerstwo Izraela ds. Emerytów, która stanowi Grupę Zadaniową d/s restytucji mienia z czasów Holocaustu. Ma ona na celu określenie mienia żydowskiego utraconego lub skradzionego przez nazistów lub ich współpracowników w celu uzyskania zadośćuczynienia dla ofiar lub ich spadkobierców”.
Zwracam uwagę na sformułowania: „mienia żydowskiego utraconego lub skradzionego przez nazistów lub ich współpracowników.
16 marca 2011
„Rząd amerykański jest głęboko rozczarowany tym, że rząd Polski zawiesił plany przekazania do parlamentu projektu ustawy przewidującej rekompensaty dla osób, których prywatne majątki zostały skonfiskowane w latach 1939-1989 – powiedział w środę na telekonferencji prasowej specjalny doradca sekretarza stanu ds. problemów Holocaustu Stuart Eizenstat.
- Stany Zjednoczone odnotowały późniejsze oświadczenie premiera Tuska, że rozważy on ponownie tę decyzję, kiedy sytuacja finansowa Polski się poprawi – dodał.
- Polska bardzo szczodrze oddała mienie komunalne żydowskie, natomiast jeśli chodzi o mienie różnych obywateli państw obcych, to Polska jeszcze w latach 60. podpisała tzw. umowy indemnizacyjne, w tym z USA, i wypłaciła wielomilionowe odszkodowania rządom tych krajów, w tym Stanom Zjednoczonym - dodał szef polskiego MSZ. /link /
Listopad 2013
Sąd wydał wyrok nakazujący Semenowi Domnitser zapłacić 57,3 miliona dolarów odszkodowania za tworzenie fałszywych wniosków o wypłatę z funduszu holocaustu.
Były dyrektor programu ustanowionego w celu pomocy dla ocaleńców z prześladowań nazistowskich został skazany w Nowym Jorku na osiem lat więzienia za udział w oszustwie na kwotę 57 mln dolarów.
Semen Domnitser, skazany w poniedziałek przez sąd federalny na Manhattanie, był przez ponad 10 lat dyrektorem programów administrowanych przez Conference on Jewish Material Claims Against Germany Inc.
55-letni Domnitser został uznany winnym w maju, po czterech tygodniach procesu, że dopuścił się spisku w celu popełnienia oszustwa drogą pocztową i mailową. Prokurator powiedział, że był on najwyższym rangą pracownikiem tej instytucji, który wziął udział w oszustwie przetwarzania fałszywych wniosków o wypłatę odszkodowań za holokaust. Ma zwrócić 57,3 mln $. Źródło: New York Post - link
Luty 2014
W. Brytania: Izba Lordów za restytucją mienia żydowskiego w Polsce.
Inicjatorką apelu była baronessa Ruth Deech, córka żydowskich emigrantów z Polski. Działaczka lobby żydowskiego na Wyspach.
„W wywiadzie dla BBC ze stycznia baronessa zapowiada, że nie spocznie, dopóki Polska nie zajmie się problemem utraconych majątków.
- To kwestia poczucia sprawiedliwości – mówiła. – Ale i swego rodzaju zemsty – przyznaje. Zemsty na kraju, który nie chce zwrócić Żydom utraconych majątków”.
Źródło: Gazeta Krakowska Link
Planowany Geszeft. „Żydzi chcą od Polski gigantycznych pieniędzy. Bezprawnie”
„Środowiska żydowskie chcą, by pieniądze wypłacać im na podstawie „sprawiedliwej i wyczerpującej ustawy o restytucji„, a cały proces zwracania majątków powinien być „niebiurokratyczny, prosty, przejrzysty i owocujący realnymi korzyściami”.
Co to oznacza w praktyce? Chodzi o to, by wnioski o odszkodowanie do polskich władz można było składać w języku angielskim. Najlepiej też, by nie trzeba było okazywać żadnych dokumentów, ale wystarczyło oświadczenie osoby występującej o odszkodowanie, że jej przodkowie posiadali dany majątek w Polsce. A co jeśli spadkobiercy odebranej nieruchomości nie uda się odnaleźć? Organizacje żydowskie polecają wówczas przekazać majątki fundacjom dbającym o dziedzictwo żydowskie”. (!!!!!) link
Według informacji pisma „The Times of Israel”, Warszawa chce po raz pierwszy poważnie dyskutować o restytucji.
Według informacji podanej przez pismo „The Times of Israel”, oficjalna delegacja izraelska w Polsce uważa, że osiągnęła „przełom” w rozmowach z Warszawą o możliwej rekompensacie za majątek prywatny, który należał do Żydów przed Holocaustem.
Podczas Międzynarodowej Konferencji nt. Restytucji za Holocaust w grudniu ub. roku w Pradze, Polska była jedynym ważnym państwem, które nie wysłało swojego delegata, co zirytowało przedstawicieli grup walczących o odszkodowania. „Ten fakt dużo mówi, że nie chcą nawet brać udziału”, powiedział wtedy JTA Greg Schneider, wiceprezes Claims Conference on Jewish Material Claims Against Germany. (organizacji, która kradła pieniądze – przypis mój)
Źródo: timesofisrael – link
Polska już zapłaciła
W roku 1960 Polska (PRL) zawarła umowę odszkodowawczą (indemnizacyjną) z USA. „Na jej mocy Polska przekazała 40 mln dol. na „całkowite uregulowanie i zaspokojenie wszystkich roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych, zarówno osób fizycznych, jak prawnych, do Rządu Polskiego” z tytułu wszelkich decyzji o przejęciu mienia. Ta suma miała zostać rozdzielona „wedle uznania Rządu Stanów Zjednoczonych”. Dalej umowa stwierdza: „Po wejściu w życie tego układu Rząd Stanów Zjednoczonych nie będzie przedstawiał Rządowi Polskiemu ani nie będzie popierał roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych do Rządu Polskiego”.
A ponadto:
„Z prawnego punktu widzenia najważniejsze jest to, że Żydzi, którzy utracili majątki w Polsce podczas II wojny światowej, otrzymali już pełne zadośćuczynienie. Odszkodowanie za skutki Holokaustu zostało wypłacone – jak najbardziej słusznie – przez państwo niemieckie. Bo to przecież Niemcy napadły na Polskę, odebrały Żydom majątki, zorganizowały i przeprowadziły Zagładę. I za te krzywdy, za zabór żydowskiego mienia, należycie zapłaciły.
Na mocy traktatu z 1952 r. między Izraelem a NRF państwo niemieckie przekazało ok. 3,5 mld marek tytułem zadośćuczynienia. Ponadto udzielało Izraelowi corocznej pomocy gospodarczej i finansowej. Łączną wartość wszystkich świadczeń z Niemiec na rzecz Izraela i jego obywateli oszacowano na prawie 60 mld marek.
O tym, że była to należyta zapłata i pełne zadośćuczynienie, świadczy fakt, iż środowiska żydowskie nie zgłaszają żadnych roszczeń wobec Niemiec, a z terminologii stosowanej w USA i Izraelu zniknęło już pojęcie „niemieckich obozów koncentracyjnych”. Roszczenia są natomiast kierowane pod adresem Polski. Ale wypłata odszkodowań za krzywdy wyrządzone przez kogoś innego niż my komuś, kto już raz odszkodowanie za to dostał, byłaby nieuzasadniona”. (…)Czy porozumienia międzynarodowe podpisywane przez JFK są już nieważne? To, co obecnie czytam o wznawianych roszczeniach z zagranicy, wydaje mi się skandalem. Dlaczego mamy płacić dwa razy za coś, co już zostało zapłacone? Przecież byłaby to próba wyłudzenia nienależnego majątku, wręcz rozbój w biały dzień. Polska miała podpisane takie porozumienia z 14 państwami. Np. zobowiązania wobec obywateli szwajcarskich spłacaliśmy dostawami węgla, Stanom Zjednoczonym zapłaciliśmy żywą gotówką”. Link .
„Żeby łatwiej rozmiękczyć Polaków i w ten sposób wyciągnąć od Polski co najmniej 60 miliardów dolarów, trzeba z jednej strony oczerniać nas przed światem jako naród morderców, a z drugiej – doprowadzać nas do stanu bezbronności wobec żydowskich żądań poprzez systematyczną tresurę w tak zwanej tolerancji i w tak zwanym dialogu. Owa tolerancja, to nic innego, jak przyjęcie żydowskiego punktu widzenia, zaś dialog – to nic innego, jak potulne spełnianie wszystkich zachcianek przedsiębiorstwa holokaust”. Stanisław Michalkiewicz, 29 marca 2006.
Co ma na ten temat do powiedzenia opozycja?
Co ma do powiedzenia polskie, niezależne dziennikarstwo?
Co ma do powiedzenia na ten temat Reduta Dobrego Imienia?
Co masz na ten temat do powiedzenia Ty, czytelniku?
___________________________________________
Geszeft gw. żyd., pot. przest. Interes zwykle nieuczciwy; synonimy: szwindel
_______________________________________________________________
Polecam również : Plan depolulacji Polski - faza kolejna ( obejrzyjcie wykresy )
oraz inne wpisy niepublikowane na Niepoprawnych
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5930 odsłon
Komentarze
@ Czarna Limuzyna...
23 Października, 2014 - 10:51
...dałem piateczkę...
...pytasz co na to czytelnik ?
...ja mogę przede wszystkim zapytać o stosunek PIS-u do tego artykułu, o stosunek PIS-u do jawnego złodziejstwa w biały dzień, o to jak podejdą do "oszkodowań" jeśliby objęli władzę w Polsce...to dla mnie jest ciekawe, bo zdanie sitwy rządzacej już znam...pozdrawiam
stanowisku PIS -u...dla mnie będzie papierkiem lakmusowym na patriotyczność tego obozu...
http://trybeus.blogspot.com/
@trybeus
23 Października, 2014 - 10:56
"stosunek PIS-u"
warto ich pytać bezpośrednio oraz za pomocą maila
Ja bedę pytać bezpośrednio przy każdej okazji.
CzL
ja już pytałem...
23 Października, 2014 - 11:18
...posłanki, ale nie odpowiedziała i wykręciła się sianem...miałem wydruk z głosowania PIS-u w Sejmie odnosnie odszkodowań i chciałem go przedstawić...najwyraźniej zlękła się i zmieniła temat :))...pozdr
http://trybeus.blogspot.com/
Skąd ta naiwność trybeuszu?
23 Października, 2014 - 11:58
Czy nie dociera do ciebie, że w kwestii amerykańsko-żydowsko-syjonistyczno-banksterskiej to awers i rewers tej samej antypolskiej monety, że to gracze do tej samej polskiej bramki, że to "dobry glina" i "zły glina" dla zdradzieckiej manipulacji polskim społeczeństwem?
Ileż tych "papierków lakmusowych na patriotyczność tego obozu" jako całości Ci jeszcze trzeba?
Czyż to nie tylko "mniejsze zło jak PO" - nawet dużo mniejsze ale zło i to bardzo zwodnicze? Co prawda ma dużo wspaniałych działaczy, ale czyż to się przekłada na linię partii?
Ja uważam, że zaczną być skuteczni dopiero jak przejdą do Ruchu Narodowego.
Póki co, to tylko aktywność całego społeczeństwa AŻ DO PRZYWRÓCENIA SPRAWIEDLIWOŚCI może nas uratować - nie jakiś Majdan, ale nieustępliwość w żądaniach wobec Sejmu, sądów, trybunałów, prokuratury, policji, wojska - na pewno.
Pozdrawiam
miarka
to nie naiwność...
23 Października, 2014 - 13:53
...ja jestem tego pewny, że to zjawisko "dobry i zły glina" ...natomiast, "papierki lakusowe" zbieram dla innych, którzy dalej zaczadzeni są "wieczną opozycją"...jeśli teraz nie będziemy roztropni jak węże, to już następnej szansy nie będzie...rozdziobią nas kruki i wrony...pozdrawiam
http://trybeus.blogspot.com/
To musisz im jeszcze
23 Października, 2014 - 15:16
... przypominać, że mają być nie tylko roztropni jak węże, ale i nieskazitelni jak gołębie, żeby ich misja przyciągała innych. Kaczyński zaś niedawno w Ostrołęce mówił dopiero o pracy własnej PiS nad moralnością, zamiast moralnością błyszczeć i za wszelką nieczystość punktować przeciwników.
To też argument, że już nie ma czasu na reformowanie PiS, tylko lepiej budować coś konkretnego od podstaw.
Pozdrawiam
miarka
rząd Kopacz uczestniczy w kradzieży
23 Października, 2014 - 11:38
Nawet bez szukania dowodów w tej sprawie trzeba stwierdzić, że rząd Kopacz już uczestniczy w tej kradzieży.
W ogóle uczestniczy w tysiącach kradzieży popełnionych przez rząd Tuska, bo nawet nie zaczął go z nich rozliczać.
Nadto już z przedstawionych faktów wynika, że rząd Tuska podjął konkretne kroki dla otwarcia polskiego skarbca dla amerykańsko-żydowskich wyłudzaczy.
Ja bym nawet zagroził rządowi USA zerwanie z nim stosunków dyplomatycznych, skoro ich nie uspokaja, do czego jest zobowiązany.
Jak te plotki co do Kopacz miałyby się okazać prawdziwe (a mogą, skoro i Schetyna już o tym mówi, więc i przymusza Kopacz do udziału w złodziejskiej rywalizacji - kto bardziej okradnie Polskę, by zostać poklepanym po pleckach i pochwalonym "dobry cłopak"/"dobra dziewczynka" przez jakiegoś Singera), to Polska już musi się ostro wziąć za fizyczne odebranie władzy zdrajcom i złodziejom - bez czekania na wybory, czy wyroki trybunałów i sądów. Nawet jakby to trzeba było poprzeć strajkiem generalnym.
miarka
Czy ktoś policzył
23 Października, 2014 - 15:52
jak duże odszkodowania powinna otrzymać Polska od Rosji za napaść w 1939 roku i zagarnięcie blisko 50 % terytorium?
I co się dzieje ze złotem II RP zagarniętym przez aliantów?
Jesteś Polakiem? Zastrzeliłbym się, gdyby w moich żyłach płynęła inna krew. W. Łysiak
Witaj Koncerzu! - Sporo czasu Ciebie tu nie było
24 Października, 2014 - 02:04
Dobrze, że się odzywasz jako jeden ze "starej gwardii Niepoprawnych".
Co do Twojego pytania, to nawet jeśli ktoś to obliczy, to nie znajdzie się chętny, który zwróci się do cara Władimira o zwrot tej kasy, w obawie, że przyjdzie do niego... "seryjny samobójca".
Natomiast jeśli chodzi o złoto, to było i... się zbyło, bo ktoś, kto powinien jego pilnować, zwęszył interes dla siebie.
A złoto, które kilka lat temu "wyparowało" podobno do Londynu za przyczyną "bufetowej"? To świeża sprawa, która jest jeszcze możliwa do wyjaśnienia.
Pozdrawiam,
___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz".
© Satyr
Witam serdecznie
24 Października, 2014 - 10:48
Mimo wszystko należy Światu przypominać, że my o swoich krzywdach nie zapomnieliśmy i nikt nam ich nie wyrównał.
Pozdrawiam Satyrze
Jesteś Polakiem? Zastrzeliłbym się, gdyby w moich żyłach płynęła inna krew. W. Łysiak
Bodajże 2 - 3 dni temu pokazywali, jak wygląda "grabienie"
23 Października, 2014 - 15:00
kamienic w Warszawie.
Zdumiona byłam, że podawały to łże - media z dużą dokładnością i objaśnieniami w czasie dużej oglądalności.
Pozdrawiam.
bursztyn
Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/
Poki co my se tu gadu gadu a chlopaki jablka rwa.
23 Października, 2014 - 16:42
Zydostwo wybrane przez Polakow rzadzi jest wszedzie na najwazniejszych stanowiskach ,albo tez rzadza szabes goje
takie jak Komoruski, ktorym kieruje jego dzidzia Dziadzia czy jak Sikorski, ktorym steruje jego Jabloneczka zrobia wszytko zeby swoim zrobic dobrze kosztem gojow miszkajacych w Polsce .
Bufetowa okrada Warszawe od lat i goje jak barany na to pozwalaja.Niedlugo okzae sie ze z holokaustu wiecej przezylo niz
najsmielsi historycy by mogli przypuszczac ,bo nagle tyle spadkobiercow do kamienic i tereniwow w Polsce sie znalazlo.
Gudlaje od bufeteowej przeczesuja archiwa nieruchomosci a pozniej w swiecie dopasowuja nazwiska i juz kamienic jest ich oczywiscie oryginalnych papierow nie ma bo sie spalily ale niech ktos tylko podwazy ten geszeft to juz jest antysemita do konca zycia.
Sami Zydzi w Polsce przestrzegaja zeby zadnych pieniedzy zadnej mafi nie placic bo to jest sznataz i nastepny nienalezny
haracz.
Juz zydostwo nas okradlo na wieksza sume jak 60mld$ rekami Blcerowicza i jeszcze im malo za ten balcerman powinien gnic w wiezieniu do konca zycia.
Nowa partia ktora by rzadzila przejmuje zobowiazania rzadu polskiego wlacznie z umowami i bez pomocy Polakow
ktorzy by zastrajkowali przeciw temu oszustwu to czarno to widze zeby PISmogl sie z tego wysliznac.
Zydzi żydom...
23 Października, 2014 - 16:57
Zwykle tak jest,że gówno wypływa na wierzch...W tym wypadku to jest gówno żydowskie, bezprawnie domagające się odszkodowań od Polski.W potężnym procencie mienie żydowskie uległo zniszczeniu lub dekapitalizacji. Co do zniszczenia niech dochodzą swoich praw w Niemczech a jeśli w grę wchodzi dekapitalizacja, to jestem przekonany, że należy wyliczyć koszty utrzymania, konserwacji etc, etc ....zobaczymy, ile po tych naliczeniach zostanie do wypłaty a może do dopłaty?!?!. Nie ma pojęcia własności zbiorowej, tym bardziej, że swoich praw NIE dochodzą prawowici spadkobiercy gmin żydowskich a w sumie obcy ludzie. Jeżeli dojdzie do wypłaty tych p[ieniędzy, to jedynym wytłumaczeniem tego będzie geszeft za niezły procent w kieszeń POwskich decydentów. Już nie ma za bardzo czego sprzedac za psie pieniądze, to teraz sprzedaje się wyimaginowane długi wobec Syjonistów. Zawsze było mi żal Zydów z powodu Holokaustu, ale biorąc pod uwagę, że Ci, którzy zapłacili najwyższą cenę nie proszą o nic, nieliczni , którzy przeżyli, żyją w potężnym procencie dzięki Polakom i Oni nawet nie myślą o takich zachowaniach.....NATOMIAST syjonistyczne hieny, podobnie jak ich przodkowie nadal robią geszefty na krwi swoich współbraci, tych, którzy myślą inaczej, sprawiedliwie n.p. Pan Finkelsztajn, zostają wykluczani ze społecznośći. Można lubić czy nie lubić Żydów, ale syjonistów, którzy prawdziwym Żydom przynoszą bardzo wiele złego, sami prawdziwi Żydzi powinni eliminować ze swoich środowisk.
Dzielenie ich na dobrą zwyklą większosc i zlych syjonistow,
24 Października, 2014 - 22:11
nie uwzględnia chyba uczuć wobec nas, znakomitej wiekszosci -moim zdaniem -z nich., a nie są to raczej cieplłe uczucia :))Oczywiscie takie dzielenie "jest piękne", bo nie mozna zarzucic piszacemu "antysezmu"
A jesli chodzi o ich uczucia -oczywiscie akceptują gojów "tolerancyjnych" , czyli jak napisano w artyklule, przyjmujacych zyd. pkt widzenia, w zyciu spoleczno-politycznym
Prywatnie jako znajomych, nie wymagają od polskich znajomych "hipertolerancyjnosci", -czytaj: skrajnej uleglosci, no ale tez raczej oni "mają rację" w dyskusjach i "nie wolno" za bardzo oponować. :)) No a przynajmniej gojowscy znajomi "muszą" uznac, ze istnieją tematy tabu.
Jeżeli szef MSZ podobno twierdzi,
23 Października, 2014 - 18:42
że „Polska jest finansowo przygotowana na zwrot nawet 60 mld dolarów w 2015 roku. Umiejętna polityka finansowa sprawi, że wyjdziemy z twarzą wśród narodów świata, a Polacy tego nie odczują”, to ten szef nie ma zielonego pojęcia o uregulowaniu rozliczeń z Żydami przy pomocy umowy odszkodowawczej z USA w 1960 r. A jeżeli ma takie pojęcie, to świadczy o tym, że sam uczestniczy w tym geszefciarskim przekręcie i stanowiska szefa dyplomacji nie powinien zajmować bo działa przeciw interesom Polski. Czy nie stać go na wskazanie drogi po odszkodowania w kierunku tych, którzy rozpętali piekło II w. św.? W końcu czyjego rządu jest ministrem?
Mówienie, że Polska nie odczuje tego obciążenia jest pluciem nam wszystkim w twarz. Od kiedy to Polska jest tak bogatym krajem, że 60 mln dol. to jakby palcem pstryknąć muchę w nos? Jeżeli filosemici chcą się przypodobać swoim braciom niech zrobią w swoich własnych środowiskach zrzutkę na ten cel.
Pozdrawiam
Szpilka
Wśród żydów znaleźli się uczciwi
23 Października, 2014 - 20:14
W mówieniu Prawdy bardzo gorliwi
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Dziękuję za komentarze
23 Października, 2014 - 20:44
To był mój powrót na "Niepoprawnych" po ponad 2 letniej przerwie.
Pozdrawiam Wszystkich.
CzL
@CzarnaLimuzyna
23 Października, 2014 - 20:46
Udanny powrót
Pozdrawiam
Czekamy na następne wpisy
Jak do tego dołoży souvenir w postaci pakietu CO2
23 Października, 2014 - 21:35
to....leżymy i kwiczymy.
Oby tylko do stołu rozmów nie prowadzała jej po zasłużonym "posiłku a'konto" ;) - Aniela..., bo wtedy ....nasza finansowa d....pa...."blada".
Pozdrawiam.
bursztyn
Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/
Dobry artykul i dobre pytania
24 Października, 2014 - 21:49
pewnie trudno doczekac sie odpowiedzi opozycji , która jest nie mniej chyba filo i pro niż obecna "waaadza", i to w sposób, rzeklbym racze j nieoparty przesadnym poczuciu wlasnej wartosci, zeby nie rzec ulegle-sluźalczy.
Czy znajdzie się "dziennikarz" ktory zapyta ministra czy tak powiedzial i w ogole o ten temat?
Co ja jako czytelnik? " Zasadniczą sprawą jest to, czy żądania finansowe pod adresem Polski są kontynuacją działalności przedsiębiorstwa holocaust, czy roszczeniami realnych spadkobierców".
Nie jest to zasadniczą sprawą, bo oba dzialania sprawiaja wrażenie działania przedsieniostwa h.
1.Kto by zebral takie roszczenia, jak wyceniono by "straty", placilby wszak skarb panstwa, a nie "beneficjenci", ktorzy zajmuja dzis rzekomo liczne, bogate, niezniszczone itp mienie "pozydowskie". Czyli byloby takie roszczenie zbiorowe, czyli ....de facto przedsiebiosrtwo h. A roszczenia tego typu -jak napisano- juz dawno zostaly zaspokojone i roszczenia indywidualnych spadkobiercow powinny byc zaspokojne przez beneficjntów umow z Niemcami oodszkodowania, czy umow z wladzami PRL.
2. Moglby byc zwrot jakichs sum na podstawie wycen (co bylloby równe calkowitej ruinie panstwa) tzw. spadkobiercom, ktorzy zjawiaja sie z jakimis papierami - musialby to byc jakis rodzaj ustawy reprywatyzacyjnej, która nie moglaby sie raczej ograniczyc do jednej grupy etnicznej.
3. No ale dlaczego pkt 1, 2, skoro są " zwracane" nieruchomosci przez sądy i administrację, na podstawie jak sie czasem czyta, papierów b. watpliwej wiarygodności. Nieruchomosci te często byly odnawiane po wojnie itd. Nalezaloby je raczej odjąc od "masy spadkowej".:))
A skoro tu pojawiają sie papiery róznej jakosci, a ich weryfikacja nie jest prowadzona przez sądy i administrację w PL -jak sie czasem czyta -raczej zbyt wnikliwie (to wszak mogloby pachniec antysemizmem) :)), to co bedzie przy "odszkodowaniu " zbiorowym? 15 rat rocznych po 4 mld na rzecz jakiegos funduszu powiazanego nie tylko z organ. zyd., ale by powazniej wygladalo : z rzadem Izraela - a juz oni " znajdą spadkobierców"? :)) i "zweryfikują" papiery? . Tak to ma wyglądac? :))Moze jakies akcje "prywatyzacji" ostatnich sreber rodowych ( moze dosc dziwnego przedsiebiostwa/tworu Lasy Panstwowe), o ile "oni" raczą się tym zadowolic
Reasumujac: mówienie o zaspokojeniu "realnych spadkobiercow" poprzez przekazanie im 60 mld, też wygląda na uleganie przedsiebiorstwu h, chocby dlatego, ze
a)bylo odszkodowanie niemieckie
b)przez umowę PRL-USA
c) "zwrocono" wiele nieruchomosci fizycznie,
d) nie ma choćby w części wiarygodnych wycen "majątku" "realnych spadkobierców"
i tak się kręci ten swiat .....
24 Października, 2014 - 22:55
".....Nieruchomości należały do Kazimierza Monitza, konsula honorowego Belgii, i jego żony Stanisławy. W 1952 r. wywłaszczono ich, a budynki przejął Skarb Państwa. Po upadku komuny zajął je samorząd i dziś jest tam Urząd Miasta Łodzi.
W 2004 r. o majątek upomniała się córka Monitzów Danuta Porter, mieszkająca na stałe w Londynie. Proces trwał dwa lata. Miasto przegrało we wszystkich instancjach – właścicielką została 84-letnia pani Porter.
Urząd nie chciał płacić jej ogromnego czynszu i dogadał się, że odkupi nieruchomość za niespełna 5 mln zł. Akt notarialny podpisano w 2007 r. Ale rok temu prawnicy pani Porter wystąpili do miasta o wypłatę jeszcze 11 mln zł zaległego czynszu za lata 1997-2006.
Wtedy Katarzyna Napiórkowska-Dąbrowska, radca prawny zajęła się regulowaniem stanów prawnych nieruchomości. I właśnie jej przydzielono sprawę pani Porter. Doszła do tego, że pani Porter już raz – w 1959 r. – dostała odszkodowanie za odebranie jej nieruchomości przy ul. Piotrkowskiej. – Napisałam do Ambasady Polskiej w Londynie z pytaniem, czy Danuta Porter dostała już pieniądze od rządu brytyjskiego. Przyszła odpowiedź pozytywna z kompletem dokumentów dotyczącym tej sprawy.
A było tak. Po wojnie Skarb Państwa przejął znaczną liczbę nieruchomości na mocy dekretu z 8 marca 1946 r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich. W latach 50. państwo polskie zawarło umowy (tzw. układy indemnizacyjne) z różnymi państwami, m.in. Anglią, Szwajcarią, Francją, Szwecją, Danią, Kanadą, USA. Zgodnie z umową rządy tamtych państw wypłacały odszkodowania obywatelom, którzy mieli nieruchomości w Polsce. Taka osoba musiała udokumentować, że rzeczywiście utraciła majątek, a po odebraniu pieniędzy musiała zrzec się roszczeń. Potem rząd polski z tamtym rządem się rozliczał i dostawał listę z nazwiskami osób, które otrzymały niemałe pieniądze. I tu zaczynał się bałagan. Nasze Ministerstwo Finansów powinno wydać decyzję potwierdzającą prawo własności Skarbu Państwa do nieruchomości. I pani Porter powinna być wtedy wykreślona z księgi, a wpisany Skarb Państwa. Tylko że w ministerstwie dokumentów pani Porter nie było. Ambasada znalazła je dopiero w Foreign Compensation Commision (instytucja, która zajmowała się wypłatą odszkodowań za utracone majątki)..... "