Film fabularny o armii generała Andersa

Obrazek użytkownika leoparda
Kultura

 

„Wielka droga” to pierwszy powojenny film, który ukazał się w językowej wersji polskiej, włoskiej, angielskiej, arabskiej i był wyświetlany na całym świecie. Film ten opowiada o dziejach armii Andersa. Ona to występuje w roli głównej, w zdjęciach dokumentalnych. Głównymi bohaterami wątku fabularnego są:  Renata Bogdańśka (druga żona generała Andersa), Jadwiga Andrzejewska i Albin Ossowski. W filmie została po raz pierwszy (w mediach) wykonana piosenka „Czerwone maki na Monte Cassino”.

 

Szukając patriotycznych piosenek w Internecie natknęłam się na film „Wielka droga”. Piszą o nim, że to pierwszy powojenny fim. Jak to? To nie znany nam film „Zakazane piosenki”? Jak widać, że nie. Jak ten film miał pojawić się w Polsce? Przecież ówczesna władza nienawidziła generała Andersa jak mało kogo. Zobaczyłam ten film i jestem pod jego wielkim wrażeniem. Uważam, że każdy powinien go zobaczyć. Przedstawia on dzieje pary narzeczonych ze Lwowa, którzy zostają okrutnie rozdzieleni przez wejście bolszewików do tego miasta i dalsze ich losy związane z II Korpusem Polskim generałą Andersa.

 

Film reżyserował bardzo znany przedwojenny reżyser Michał Waszyński. To on przed wojną reżyserował między innymi „Trędowatą” i „Znachora”. W filmie „Wielka droga” mamy podobny klimat jak w tych, które kręcił przed wojną. Jednak największym atutem tego filmu są zdjęcia dokumentalne. Bardzo ładnie przeplatają się z fabularnymi wątkami. Waszyński należał do ekipy filmowej II Korpusu Polskiego, która filmowała zdarzenia na długiej drodze jaką przebył II Korpus.

 

W II Korpusie Polskim istniał Referat Fotograficzno-Filmowy przy Oddziale Kultury i Prasy. 

„Referat Fotograficzno-Filmowy przy Oddziale Kultury i Prasy Drugiego Korpusu AP

Utworzony został w drugiej połowie 1941 roku przy organizowaniu się polskiego wojska w ZSRR na skutek układu polsko-radzieckiego podpisanego przez generała Sikorskiego w dniu 30 lipca i umowy wojskowej z dnia 14 sierpnia 1941 roku. W skład tego referatu wchodzili filmowcy i fotografowie; pierwszym kierownikiem i organizatorem był inż. Wiktor Ostrowski. W pracach tej Czołówki aktywnie uczestniczyli zarówno zawodowi filmowcy, jak reżyserzy Michał Waszyński i Konrad Tom, operatorzy Stanisław Lipiński i Seweryn Steinwurcel, oświetlacz Feliks Maliniak, jak i początkujący Tadeusz Bortnowski, Ignacy Jeśmian, Stanisław Lewandowski oraz grupa fotografów. Zdjęcia wykonywane przez Czołówkę były częściowo przekazywane do Ministerstwa Informacji i Propagandy w Londynie, gdzie służyły do opracowania filmów będących dokumentacją formowania się poszczególnych jednostek i oddziałów wojska polskiego późniejszego Drugiego Korpusu AP.

Po zakończeniu działań wojennych w ramach prac Czołówki Filmowej został opracowany częściowo pełnometrażowy film „Wielka droga” ukazujący szlak żołnierza polskiego od pierwszych zgrupowań nad Wołgą aż do końca wojny. Ze zdjęć fotografów-reporterów i korespondentów wojennych korzystały pisma codzienne i periodyczne. Po zakończeniu działań wojennych opracowano i wydano drukiem kilka albumów fotograficznych dokumentujących wysiłek zbrojny polskich jednostek bojowych w Drugim Korpusie AP.”

]]>http://www.akademiapolskiegofilmu.pl/pl/historia-polskiego-filmu/artykuly/polscy-filmowcy-w-okresie-drugiej-wojny-swiatowej/233]]>

 

 

Muzykę do filmu napisał Henryk Wars, który z armią Andersa przemierzył cały jej szlak. Napisał on muzykę do 53 filmów, między innymi do „Szpiega w masce„, gdzie Hanka Ordonówna śpiewa słynną piosenkę „Miłość ci wszystko wybaczy”.

 

W rolach głównych występują aktorzy: Renata Bogdańska (druga żona generałą Andersa), Jadwiga Andrzejewska (znana przedwojenna aktorka) i Albin Ossowski. Natomiast pierwszoplanowym bohaterem tego filmu jest armia generała Andersa. Armia, która przechodzi szlak ponad dwunastu tysięcy kilometrów z Syberii do Włoch. Możemy też zobaczyć samego generała Andersa, atak ZSRR na Polskę w dniu 17 września 1939, zesłania na Sybir, podpisanie paktu Majski-Sikorski, wyjście żołnierzy Andersa do Persji, pobyt w Palestynie i w Iraku, walki we Włoszech oraz bitwę pod Monte Cassino.

 

 

Wielka droga

Produkcja: Polska, Włochy

Rok produkcji: 1946

Czarno-biały, 87 min

Reżyseria — Michał Waszyński

Scenariusz — Konrad Tom

Zdjęcia — Stanisław Lipiński, Seweryn Steinwurzel

Muzyka — Henryk Wars

Słowa piosenek — Feliks Konarski, Ref-Ren (pseud.)

Produkcja— Ośrodek Kultury i Prasy II Korpusu Polskiego

Atelier — Palatina (Włochy)

Obsada aktorska:

Jadwiga Andrzejewska — pielęgniarka Jadwiga

Renata Bogdańska — Irena Wolska

Albin Ossowski — Adam, narzeczony Ireny

Józef Winawer — lekarz

Wiesława Buczerowa

Mieczysław Malicz

Bolesław Orlicz chłopak w teatrze

Ludwik Lawiński

Feliks Fabian

Stanisław Belski — żydowski sprzedawca w Palestynie; nie występuje w napisach

Jadwiga Domańska (nie występuje w napisach)

]]>http://www.filmpolski.pl/fp/index.php?film=1216910]]>

 

Galeria 82 zdjęć z filmu na stronie Filmoteki Narodowej ]]>[link]]>]

 

 

Film jest dostępny w serwisie YouTube. Tutaj mamy film w częściach, z przedmową Stanisława Janickiego.

 

 

 

A tutaj film w całości.

 

 

 

 

Zapraszam do oglądania.

 
 
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (20 głosów)

Komentarze

Bardzo dziękuję za link z pięknym i wartościowym filmem.

Ile jeszcze podobnych "półkowników" mamy w polskiej kinematografii?

 

 

Pozdrawiam.

Vote up!
11
Vote down!
-4

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1445305

Może trzeba by było zainteresować się "półkownikami", przecież jest Internet. Ja natknęłam się na niego w Internecie, kiedy szukałam patriotycznych piosenek. Wcześniej o nim nie słyszałam. Pozdrawiam

Vote up!
8
Vote down!
-1

NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych

#1445312

Marzy mi się że, ktoś zrobi film o niedźwiedziu Wojtku z obsadą światowego aktorstwa, fabularny, familijny z Millą Jovovich i Bruce'm Willisem w rolach głownych

Vote up!
9
Vote down!
-1
#1445308

Mnie też się marzy taki film, tylko o armii Andersa, Wojtek w jednej z głównych ról. Mam inną obsadę: generała Andersa gra Brad Pitt, a Renatę Bogdańską Angelina Jollie. Reżyser to James Cameron.

Vote up!
10
Vote down!
-1

NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych

#1445314

Kilka lat temu w poszukiwaniu starych polskich filmów ściągnęłam przez "mułka" i mam na płycie. W formie upominku trafił do USA  i na antypody wraz z kilkoma innymi perełkami starego kina. M.in. z filmem "Florian"...

Super notka !

Pozdrawiam.

 

 

Vote up!
9
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1445311

Były obchody 70-lecia "Bitwy pod Monte Cassino". Chyba go wtedy nie puścili (nie oglądam telewizji), a była taka wtedy okazja. Mało jest informacji na temat tego filmu. Myślę, że warto go przypomnieć. Dziękuję i pozdrawiam.

Vote up!
10
Vote down!
-1

NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych

#1445315

Nie mam polskiej tv. Mogę przypuszczać tylko, że nie puścili bo... by przyćmił rocznicowe występy Donalda i Bronisława na Monte Cassino.

Polecam "Floriana" jeśli nie oglądałaś. Jest na jutubku. "Cud nad Wisłą" z Jadwigą Smosarską też polecam.

Pozdrawiam.

Vote up!
8
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1445321

Masz rację, przyćmiłby. W filmie "występuje" generał Anders. Chętnie zobaczę film "Florian". Też o nim nic nie słyszałam. Dziękuję za podpowiedź i pozdrawiam.

Vote up!
9
Vote down!
-1

NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych

#1445326

Więcej takich wpisów na Niepoprawnych a portal zacznie się rozwijać w dobrą stronę.

Gratuluję.

Vote up!
9
Vote down!
0

Jerzy

#1445340

Armii Andersa należy się to, aby o nich przypominać. Dziękuję za miłe słowa :)

Vote up!
6
Vote down!
-1

NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych

#1445342

Dość wciskania obce śmiecie

Stare tym bardziej ciekawe

Bo niosące Polską sławę

Pozdrawiam

Vote up!
8
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#1445364

Popieram, róbmy to. Pozdrawiam

Vote up!
7
Vote down!
-1

NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych

#1445365

najwyzszej rangi.Dokonal prawie niemozliwego cudu wyprowadzenia , a wlasciwie uratowania z nieludzkiej ziemi „sowieckiego piekla”  110 000 zolnierzy i oficerow oraz osob cywilnych, a wraz z wojskiem 6898 junakow, junaczek i słuzby pomocniczej kobiet, a w trakcie ewakuacji zmarly 623 osoby.

Pozniejszy sukces pod Monte Casino tylko dodal blasku szlifom generalskim.

Ale niestety jako czlowiek maz i ojciec Anders okazla sie byc swinia, bedac w zwiazku malzenskim i majac dwoje dzieci Hanke i Jerzego zlaczyl sie z ukrainska armijna piosenkarka,deliktanie nazywajac latawica - Bogdanska.

W tym czasie kiedy Anders sie zabawial ze swoja kurtyzana jego zona ukrywala sie i cierpiala biede z dziecmi.

Ukrywala sie gdzyz na terenach okupowanych na  nich  polowali i Niemcy i Sowieci.

Ta niehonorwa sytuacja nie podobala sie oficerom w Drugim Korpusie,i gdyby nie wielki strach oficerow  przed Andersem

Bogdanksa by zostala "zniknieta".

W koncu udalo sie dotrzec rodzinie Andersow do meza i ojca i w tedy dopiero dowiedzieli sie ze juz ma nowa wybranke bastapila wielka konsternacja,dodam ze wiekszosc w armi, w tym momencie pogardzala Andersem za to co zrobil.

Anders mial z Iryna Jarosiewicz -bo Renata Bogdanska to bylo przybrane imie "sceniczne" corke ktora nazwal Anna bardzo podobnie do imienia Hanna, ktore nosila corka z pierwszego malzenstwa.

Anna byla piekna dziewczyna  oczkiem w glowie tatusia Andersa,ale niestety jak widac jablko nie daleko spada od jabloni i niestety nie mozna sie o niej wyrazac z szacunkiem za to kim byla i jak sie prowadzila.

Tak ze znajac jej grzechy patrze z POlitowaniem jak ja pieszcza na salonach PObolszewicy -ale ona to lubi,bywac pod zyrandolami.

Niestety kacapska swolocz zemscila sie na Andersie i w Ottawie 1983 roku zostal zastrzelony jego syn - jak ze podobne to do sprawy synow Kuklinskiego,i tu w Knadzie niby upozorowano ze to byl tylko wypadek.

Vote up!
10
Vote down!
-3
#1445406

Ja też myślę o generale Andersie jako wielkim człowieku. Natomiast nie osądzałabym go tak surowo w sprawach osobistych. Wiem jedno, że dobrym małżeństwem nic nie zachwieje i wtedy nie ma zdrad. Czasami małżeństwo wydaje się dobre na zewnątrz, a sami małżonkowie lub jeden z nich nie jest zadowolony. Oczywiście w tej sytuacji możemy snuć tylko przypuszczenia jak było naprawdę. Faktem jest, że pani Renata była piękną kobietą i ja się nie dziwię, że można było dla niej stracić głowę. A później pokazała swoim życiem, że była Polką. Fotografia z filmu "Wielka droga".

(link do artykułu o Irenie Anders, w którym jest powyższa fotografia)

Wiesz, zastanawiam się czy ludzie na zachodzie nie postrzegają trochę inaczej wszystkich spraw, ktore dzieją się w naszym kraju. Bardziej jednowymiarowo. A gdyby tak nie było to co robić? To trudna decyzja. Byłaby łatwiejsza, gdyby ona mieszkała w Polsce. Nie śledzę tych zaproszeń, więc trudno mi się ustosunkować. Natomiast uważam, że powinna była brać udział w obchodach bitwy pod Monte Cassino.

O tym, że zastrzelony został jego syn nie wiedziałam. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam

Vote up!
3
Vote down!
-1

NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych

#1445420

to bezsprzeczne!

Ale nie mozna zalukrowac samego czlowieka.

To  co pisze o Andersie to nie przypuszczenia  tylko malo znana lub wcale histora generala i jego rodziny.

Oczywscie mozna generala usprawiedliwiac jako zdrowego wyposzczonego mezszczyzne ktory poszedl w bok.

Ale trzeba wziasc pod uwage czasy, nikt z jego srodowiska by mu nie wziol za zle jak by mial tylko kochanke,ale osoba taka jak on na takim stanowisku dla jego zolnierzy powinna swiecic przykladem moralnosci,a juz napewno nie porzycac rodziny.

Anders rozstal sie z zona i dziecmi w 39 roku pozostawiajc ich napstwe losu,tylko dzieki przyjaciolom udalo sie tej rodzinie przezyc , (a to nie bylo takie proste gdyz caly czas na nich polowali i Nimecy i Rosjanie) do momentu spotkania w Itali,gdzie sie okazalo ze Anders ma inna kobiete i juz nie ma miejsca dla pierwszej rodziny.

Corka Hanna zerwala stosunki z ojcem prawie az do smierci, nie darowala mu tego chaniebnego czynu.Do tej pory rodzina z pierwszego malzenstwa nie dazy az tak wielkim sentymentem dziadka i pradziadka Andersa.

Anders opiewal w jako taki dostatek zas porzucona rodzina klepala biede juz po przyjezdzie do Londynu tylko dzikei pomocy zyczliwych ludzi pierwsza zona bez znajomosci jezyka i pieniedzy zaczela zarabiac na zycie szyciem i powolutku wiazac koniec z koncem.

Ciekawastka jest ze po paru ltach mlodziutka corka andersa z dugiego malzenstwa nawiazala kontakt z BUNIA (pierwsza zona)

i pozniej ze starszym  przyrodnim rodzenstwem.

Ale to juz jest calkiem inna historia.

Trzeba dodac ze wladze PRLu robily wszytko zeby zniszczyc Andersa i jego rodzine na zachodzie.

W Londynie agentura PRLowska spowodowala znieslawiajacy poces ktory zreszta Anders wygral.

Takze przez dlugie lata Hanna jako corka generala  nie mogla  odwiedzic  Polski.

Dopiero na pare lat przed jej smiercia konsulat w Monteralu sobie o niej przypomnial i dostala awans i medal za Powstanie Warszawskie.

 

Jestem pewny ze Hnaka nigdy by sie z Komoruskim i cala PObolszewia nie bratala tak jak to robi Annanie ta klasa Hanka byla patryjotka przez duze P i ochlapow z panskiego stolu nigdy by nie jadla.

 

 

Vote up!
10
Vote down!
-2
#1445472

Wiesz, ja nie jestem radykalna. Nauczyłam się tego, że coś nie jest białe, a co innego czarne. Dlatego będę się różniła z Tobą w ocenach postępowania generała. Wiem, że ludzie by chcieli, aby wielki człowiek był zawsze kryształowy, a tak się nie da.  Historię jego znajomości z Renatą Bogdańską możemy oceniać na swój sposób. Jednak nie wiemy jak było naprawdę. Gdyby generał pozostawił pamiętnik, a w nim opisanie tej historii to mielibyśmy jakiś obraz przynajmniej z jego strony.

Wiadomo, że dzieci zawsze przeżywają rozwód rodziców i często biorą stronę tego pokrzywdzonego. Nie każdy z pokrzywdzonych małżonków potrafi wznieść się ponad swoją krzywdę i zapewnić dzieci, że ojciec dalej kocha swoje dzieci oraz umożliwić im kontaktowanie się z tym rodzicem.

Nie popieram utrzymywania małżeństwa na siłę, małżeństwa dla pozorów, dla interesu. Nie uważam, że romans z Renatą Bogdańską był jak piszesz skokiem w bok. Może się mylę, ale wydaje mi się, że w niej general znalazł swoją połówkę.

Wilku, nie aprobuję pewności z jaką piszesz, że ktoś coś by zrobił. A ten ktoś już nie żyje. Przecież nie wiesz jakby było, możemy tylko przypuszczać. Tak samo nie wiemy jakie są motywy obecnie żyjącej córki. Ja bym jej nie krytykowała. Mnie bardzo się podobają słowa generała skierowane kiedyś do Polaków. Są nadal aktualne.

"Odrzućmy wszystko co nas dzieli i bierzmy wszystko co nas łączy w pracy i w walce o wolność i niepodległość Polski."

Dziękuję za uzupełnienia historii generała.

Vote up!
6
Vote down!
-1

NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych

#1445480

ale tez naocznych swiadkow zdazen ktore mialy miejsce.

Hanke Anders, Romanowska,Nowakowska  znalem osobiscie i to co ja wiem nie znajdzie sie w zadnej ksiazce, choc to co wiem moze potwierdzic.

Tak ze ja nie teoretyzuje a swoje tezy stawiam na bardzo twardym fundamencie.

Vote up!
7
Vote down!
-2
#1445489

To bardzo ciekawe. Napisz o tym proszę, o swoich wspomnieniach, o Hannie Anders. Jeśli znałeś ją osobiście i to dobrze, to możesz przewidywać jak mogła się zachować. Ja wiem, że jest wiele książek, jednak one opisują pewne zdarzenia. A mnie chodzi o coś innego, o odczucia.

Tak jak napisałam, nie znam zaproszeń żyjącej córki, a jak czegoś nie znam to powstrzymuję się od krytyki. Natomiast widziałam ją na obchodach 70-lecia bitwy pod Monte Cassino. Zastanawiałam się co ja bym zrobiła na jej miejscu. Dla mnie byłaby to trudna decyzja, ale bym tam pojechała.

Vote up!
5
Vote down!
-1

NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych

#1445492

Ukryty komentarz

Komentarz użytkownika Verita został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

wilkowi minus za wpis a Andersie ? Niech się nam przedstawi.A do Leopardy ,która nie jest radykalana, powiem, wielka szkoda.

W życiu sprawy moralne wymagają jasnego stanowiska.Tak - tak, nie- nie, bez światłocieni,które sa dopuszczalne w malarstwie.

Vote up!
1
Vote down!
-3

Verita

#1445514

Od pewnego czasu jest walka z pałowaniem za nick. Nie jestem radykalna w takiej sprawie jak czyjeś małżeństwo. Tak jak wcześniej napisałam już Wilkowi. Uważam, że dobrego małżeństwa nic nie zachwieje. Więc trudno, abym tutaj zajęła radykalne stanowisko w tej sprawie. Gdybyśmy mieli tak wyrokować to w sądach byłby potrzebny tylko prokurator, a jest też obrońca.

Vote up!
2
Vote down!
-1

NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych

#1445524

Tak malo znany w Polsce ,Feliks Konarski go napisal tuz po smierci gen.Andersa.

 

Jak ze jest wymowny ten wiersz.

FELIKS KONARSKI (REF-REN)
NA ŚMIERĆ GENERAŁA ANDERSA

Matko, któraś w posiołkach i łagrach Workuty
Była łachmanem ludzkim z godności wyzutym,
Niewolnicą, skazaną w skwarnym Kazachstanie
Nie na śmierć lecz na długie, powolne konanie,
Gdy cię wszy obłaziły i cynga cię żarła . ..
Ty, któraś miała umrzeć - aleś nie umarła,
Westchnij dziś za Tego, co cię z tej niedoli
Wywiódł wtedy i Siebie, przeżyć ci pozwolił!
Sieroto, strzępie ludzki, mała kreaturko,
Szkieleciku, pokryty przeźroczystą skórką,
Skazany na zagładę w syberyjskiej kniei.
Mrący z głodu i zimna bez cienia nadziei
Na przeżycie... Zmów pacierz za Tego, co wtedy
Ciebie, gdyś był półmartwy, wyciągnął z tej biedy
I przywrócił do życia... Dziś Jemu potrzeba
Twej modlitwy, by drogę ułatwić. Do nieba.
Żołnierzu, zagubiony w azjatyckiej zimie,
W odludnych tajgach Komi, w tundrach na Kołymie,
Zniewolony, zaszczuty, ze złudzeń obdarty...
Wyniszczony szkorbutem, próchnicą przeżarty...
Pomódl się dziś za Tego, który dłońmi swemi
Wyprowadził cię wtedy z tej nieludzkiej ziemi
Poniżenia i brudu, hańby i zgnilizny,
Byś mógł stanąć na nowo w służbie dla Ojczyzny!
Polaku w którejkolwiek znajdujesz się stronie,
W Kraju czy poza Krajem -jeśli w tobie płonie
Umiłowanie tego, co wolnością zwie się
I haseł, które żołnierz na sztandarach niesie:
Bóg, Honor, i Ojczyzna - pomyśl, że dziś zgasło
Serce do końca wierne tym żołnierskim hasłom...
Pojmij to i schyl głowę, i westchnij! O, Panie,
Daj mu u Siebie wolność i odpoczywanie...!

Chicago, 13 maja l970

A tu dla zrownowazenia  zdjecia Bogdanskiej/Jaroszewicz zamieszczonego przez autorke, zdjecie pierwszej zony Andersa Ireny Jordan Krakowskiej.

 

Uwazam ze pierwsza zona Irena /Maria byla zmyslowa.

Nowa zona Andersa byla tylko mlodsza  od pierwszej o 26 lat,czyli jak sie pobiarali z Andersem roznica wieku byla 28lat.

 

A tu ciekawy link ktory wpadl mi w reke  co potwierdza co wczesniej pisalem.

:http://www.fronda.pl/forum/czy-corka-andersa-poparla-komorre,10795.html

Vote up!
6
Vote down!
0
#1445532

Ten wiersz jest wzruszający. Dziękuję, że go zamieściłeś.

Jak widać ze zdjęcia to generał miał szczęście do pięknych kobiet. Pierwsza i druga żona są do siebie bardzo podobne. Musiał mieć "to coś" w sobie. Bo Renata Bogdańska była mężatką, miała bardzo przystojnego męża, a zostawiła go dla generała.

Vote up!
2
Vote down!
-1

NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych

#1445542

mezatka i dla Andersa porzucila swego meza Pruszynskiego.

Anders wychowal sojego pasierba na oficera.ktory zginal niestety na wojnie.

Vote up!
5
Vote down!
-1
#1445585

Niesamowite. Czyli miał w sobie "to coś". A to nie jest częste :)

Vote up!
1
Vote down!
-1

NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych

#1445589