Trzecia droga-noga.
Zauważyłem, że po źle przespanej nocy, wyrosła mi trzecia noga. Zastanawiałem się, jak teraz będę chodził. Gdy będę chciał pójść w lewo od mojego domu na lody to trzecia noga, zapewne będzie podążać do obuwniczego w prawo. To dlatego, że nie mam dla niej nawet skarpety, nie wspominając o bucie. Wszystko byłoby dobrze, gdyby stopa trzeciej nogi, miała mój rozmiar. Tymczasem wybaczcie! Zmierzyłem, to prawdziwy olbrzym, rozmiar 50. Zaplanowano widać ją, jako coś zaskakująco wielkiego i niepowtarzalnego. Chyba to nie wyszło. Poza tym ona jest krótsza od moich nóg. I co? Będzie się bujać między moimi starymi nogami? Wstyd mi się przyznać jest brzydka, nadmiernie owłosiona i mocno wyżyłowana. Przy śniadaniu usłyszałem jak moje dwie nogi szeptały do siebie, że "trzecia" nie znajdzie poklasku, bo chce połączyć sprzeczności; umalowane i zadbane paznokcie z obfitym owłosieniem. Po drugie, jej nadmierna wielkość stopy nie koresponduje z długością uda i piszczela. Trzecia noga, już przy kawie, zwróciła się bezpośrednio do mnie. Powiedziała, że pojawiła się tutaj specjalnie na wybory "miss Polonia". Jest na tyle oryginalna aby wypromować nowe trendy współczesnego piękna i zrewolucjonizuje społeczno-kulturowe myślenie. Zatem zadecydują wyborcy konkursu piękności
https://wyborcza.pl/7,75398,29903925,u-nas-pogoda-a-tam-gradobicia-konwencja-trzeciej-drogi.html
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 60 odsłon