Wyborcze czary mary
Niedzielna debata była przez jakiś czas miodem płynącym z ekranu - monologiem uczestniczących kandydatów jednym słowem: nudna. Jeden z uczestników czasem prowokacyjnie uderzał w przeciwnika który jak można było odnieść wrażenie nie miał pomysłu na odparowanie.Po pewnym czasie ,,uderzany" przelał ,,agresje" na innego przez którego również był kąsany a chodzi o Napieralskiego choć to nie było zamierzeniem Kaczyńskiego, który dążył do merytorycznej konfrontacji z Komorowskim.
Po całej debacie nie miałem jeszcze klarownego zdania na ten temat, ale dziś po wypowiedzi Milera który całym sercem wierzy w wygrana Napieralskiego. A cała ta szopka w wykonaniu tego ostatniego i Misia Puchatka to myślę ze to cały scenariusz napisany przez ,,trzymających władze"
Według mnie cala sprawa zaczęła się jakie dziesięć dni przed ogłoszeniem kandydatury Belki kiedy to drastycznie zaczęły spadać notowania misia hrabiego po wizycie w Londynie do kogoś w sztabie PO dotarło ze Polacy również mieszkają w USA, Kanadzie i innych Landach gdzie poparcie POlszewikow jest prawie zerowe.
Dominator Tusk wraz z Alko-Kwachem postanowili ze poświecą Misia Puchatka i na jego grzbiecie będą starali się wyciągnąć i pokazać naiwnemu narodowi młodą plastelinę Napieralskiego, który odwiedzie naród od glosowania na alternatywnych kandydatów a przede wszystkim głównego zagrożenia: od ,,pędzącego na czarnym kocie sadystycznego jeźdźcy" - w ich mniemaniu jeźdźcy Apokalipsy-Kaczyńskiego.
Nie jestem pewien bo słabo to widzę ale ten zabieg chyba ma na celu poświecenie Komorowskiego i w konsekwencji starcie w drugiej turze wyborów Napieralskiego z Kaczyńskim co po ,,ich" lini myślenia możne przynieść zwycięstwo tego pierwszego pod warunkiem ze naród da się przestraszyć wizja czwartej R.P.
W obecnej chwili hrabia Komorowski to trup polityczny którego na spotkaniach witają jedynie klakierzy partyjni.
Nasuwa się wniosek ze być możne ktoś chce żebyśmy byli świadkami iluzji zamiany osób dla jednych rożnych a w rzeczywistości to jedno i to samo - wasala europejskiego.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 945 odsłon
Komentarze
@Wilk32
15 Czerwca, 2010 - 16:38
Ostro poszedles - nie wydaje mi sie, by Napieralski mial realne szanse w tych wyborach...
Cimoszewicz
15 Czerwca, 2010 - 17:39
Mnie się zaś zdaje, ze Cimoszewicz złozył Komorowskiemu "pocałunek śmierci", co by potwierdzało Twoją tezę.
I nie chodzi tu o wygrana, tylko o nowa koalicję.
cui bono
cui bono
nareszcie. Ja od piątku snuję teorię spiskową
15 Czerwca, 2010 - 18:05
i nikt mi nie poklaskał. A, że zawsze snuję, bo nie można inaczej wśród kłamstw, które są wszechobecne, to zacznę od początku. Tusk - Schetyna, platforma osłabiona. Wytrawni politycy nie przegapili okazji, Kwach podunął Belkę (pod nogi) Tuskowi, a Cimoszewicz zawarł pakt z Komorowskim. Może koalicyjka? A Komorowski pligłup, jak znalazł ...tylko już nie wiem czy będzie prezydentem. Tak intensywnie prezydentuje, że dziękujemy panu. Tu mi się jawi smutny dalszy ciąg.... Ale..... Podpisujemy petycję o ustanowienie niezależnych obserwatorów OBWE podczas wyborów prezydenckich. ZAPRASZAMY !!! http://pis-sympatycy.pl/
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków