Polska na równi pochyłej, a w sejmie tematy zastępcze

Obrazek użytkownika Janusz 40
Kraj

Równolegle do zastępczych tematów absorbujących sejm - trwa nieustanna wytężona praca rządu (ściśle biorąc - wydziałów propagandy i agitacji w kancelarii premiera) i także mrówcza, krecia i podstępna praca "organiczna" aktywnych przedstawicieli usadowionych w sejmie i w rządzie. Przy każdej okazji mówią o PIS, wszelkie nieszczęścia jakie na Polskę spadają, to PIS. Gdyby posłuchał tego nieuświadomiony obcokrajowiec, to byłby przekonany, ze Polską rządzi PIS.

Tymczasem - bezrobocie, to już 13,4 % (przewidywano 13 %), tempo zadłużania państwa zwiększa się (obsługa długu, to prawie 45 mld.zł/rok wyrzucone w błoto). Każda godzina dłuższego trwania tego rządu, to przybliżanie katastrofy gospodarczej. Tusk podpisał pakiet klimatyczny, w myśl którego to Polska poniesie największe (NA ŚWIECIE) finansowe konsekwencje. Ten rząd podpisał haniebny kontrakt gazowy z Rosją i jednocześnie wstrzymał na trzy lata wszelkie prace przy budowie gazoportu. Kolejne terminy tej strategicznej dla Polski inwestycji są przesuwane - to polityczny sabotaż. Francja buduje w Dunkierce gazoport o prawie trzykrotnie większej przepustowości - 2 razy szybciej.

Polsce grozi demograficzna katastrofa, najbardziej zdolna i wykształcona młodzież emigruje za chlebem; wracają nieliczni - mniej przedsiębiorczy. Ten rząd niewiele robi w kierunku wzmocnienia naszej armii. Tusk zaprzepaścił budowę elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej; w tej chwili nie mamy żadnej obrony prakietowej i słabą plot., ma być (opóźniony o 8 lat) program śmigłowcowy, Marynarka Wojenna kończy wszelkie resursy z 7 - 8 lat; już w tej chwili nie ma możliwości odtworzenia jej bojowej zdolności w tak krótkim czasie - wdrożenie do służby (budowa, lub zakup i zgranie) nowych okrętów, to ok 10 lat.

Ale rzeczywiście fajnie jest - wysadzimy sie w powietrze razem z Polską (jak Wołodyjowski czy Ordon) - tak chyba myśli i mówi Niesioł i Pitera, ale nie oddamy władzy PIS - owi (czyli mądrzejszym od nas - tylko tego już nie mówią).

Brak głosów

Komentarze

pana uwagi są bardzo zasadne i prawdziwe, czeka nas marna przyszłość pod rządami jego tuskowatości. Zastanawiam się, co jeszcze musi nastąpić, aby Polacy się oburzyli i zareagowali czynnie! A tak na marginesie, Ordon to tylko u Mickiewicza się wysadził, czyli literacko; w rzeczywistości pozaliterackiej  przeżył.

Vote up!
0
Vote down!
0

mika54

#326884

Wiem, wiem - jeszcze żył dość długo, zresztą z Wołodyjowskim to też licentia poetica, ale szło mi o uwypuklenie postaw POwców - oczywiście w złym tego słowa znaczeniu.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Janusz40

#326899

Wiem, wiem - jeszcze żył dość długo, zresztą z Wołodyjowskim to też licentia poetica, ale szło mi o uwypuklenie postaw POwców - oczywiście w złym tego słowa znaczeniu.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Janusz40

#326900

ot co.

Vote up!
0
Vote down!
0
#326903

Gorzej, że to tylko czubek góry lodowej. Jesteśmy obecnie krajem zacofanym pod każdym względem. Odbudowa gospodarki, państwowości i pozycji na arenie międzynarodowej jest w tej chwili niemożliwa - nie ma na to ani środków ani przede wszystkim chęci, co więcej są podmioty, które - nawet po zmianie ekipy u koryta, która by chciała sytuację poprawić - będą ryć aby pozostało tak jak jest albo było jeszcze gorzej. Śmiem twierdzić, że poszczególne państwa afrykańskie mają lepiej zorganizowane "podwórka" niż my... A to przecież powszechnie i pogardliwie zwany "trzeci świat". W obliczu tego, którym światem jest Polska? Czwartym, piątym? Czy zadupiem świata? Zmiany wymagają krwi, to jedyna skuteczna metoda. Tak jak kiedyś sikorski powiedział, trzeba "dorżnąć watahę" (watahę w rozumieniu - ekipa rządząca i jej otoczka), żeby nikt nie pozostał i nikt nie przeszkadzał a płotki trzymać krótko za mordę. To jest kolos ale na glinianych nogach - w odpowiednim momencie i miejscu przyłożyć odpowiednią siłę (np. ujawnienie prawdy o zamachu w Smoleńsku - wskazać osoby z rządu polskiego i je ukarać, "mniejsza" o to czy maczali w tym palce ruscy, niemcy czy amerykanie, jeśli naszych skarzemy, oni i tak się wszystkiego wyprą a na skazańców dupą wypną) i wszystko runie jak domek z kart. Wtedy należy zakasać rękawy i wziąć się za odbudowę.*

_________________________

*Tekst korzysta z mowy nienawiści

Vote up!
0
Vote down!
0
#326904

Dość często rozmawiam z ludźmi, którzy mają zupełnie inną ocenę wydarzeń w Polsce, niż ja. A są to najpospolitsze... lemingi. Takie z krwi i kości i tkanki mięśniowej, ale... jak to lemingi - bez dostatecznie rozwiniętej kory mózgowej. Pytam ich, czy to, co obserwują w Polsce za obecnych rządów - podoba im się? Słyszę spontaniczną odpowiedź, że przecież Polacy chcieli wolności, to ją mają. A że wszystko się wali i zamienia w gruzy, - tego nie widzą. Mówią: nasz przemysł był niekonkurencyjny wobec zachodniego, więc musiał upaść. Mówili jeszcze coś o wolnym rynku tak, jakby wiedzieli, na czym on polega. Identycznie swego czasu tłumaczył L. Balcerowicz, kiedy "schładzał" polską gospodarkę, a de facto... likwidował.
 Podejmuję działania uświadamiające ich, że nie tędy droga, że takie rządzenie Polską doprowadzi do trwałych i nieodwracalnych zmian. Mówiąc innymi słowami, pseudo-elita rządząca w Polsce daje zgodę na iredentyzm – tj. na pozbycie się wcześniej, czy później części swojego terytorium państwowego I tylko patrzeć, jak zachodni sąsiad zawładnie znacznym obszarem Polski, a Polaków rozpędzi po świecie, a tych którzy pozostaną... będzie usiłował zniemczyć.

Problem, który z dnia na dzień narasta i osiąga gigantyczne rozmiary, sprowadza się do pytania: w jaki sposób odsunąć od władzy tych szkodników Polski, a więc platformersów i pawlaków, a także całą palikociarnię? Im dłużej rządzą, tym większe straty. Aż płakać się chce, gdy obserwuję niszczenie każdego sektora naszej gospodarki, niszczenie polityki zagranicznej, w wyniku czego już nikt w Europie z Polską się nie liczy. Unia Europejska robi z nami, co chce i jak chce.
Wydaje mi się Januszu, że jeszcze chwila i... pozostanie nam jedynie rozwiązanie siłowe. Ale będzie to nierówna walka. Dzisiaj nie ma takiej solidarności, jak w latach '80. Media maistreamowe zrobiły swoje. Podzieliły Naród tak skutecznie, że nawet wewnątrz rodzin ich członkowie mają diametralnie inny światopogląd i niemal skaczą sobie do gardeł. O to chodziło "rozkładaczom" Rzeczpospolitej. Podzielić Naród, a rządzenie wówczas jest łatwiejsze.  

Pozdrawiam z 10, Satyr   
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#326913

jak i to ,że moim skromnym zdaniem, my Polacy jesteśmy już bez szans. Jeszcze dwa lata temu , nawet może i rok temu, miałam nadzieję.

Dziś już nie.
Patrzę ,słucham, rozmawiam i wyciągam wnioski.
Większość rozumiejących naszą tragiczną sytuację to głownie ludzie starsi , już fizycznie niezdolni do walki.
Ogromna rzesza młodych wyjechała i pewnie nie wróci.
Ci co pozostali , w dużej mierze zostali niewolnikami kredytu na 30 lat,a mając rodzinę i niepewną pracę , nie zaryzykują. I trudno im się dziwić.

Jest jeszcze inna grupa i to nie tylko młodych, wykształconych z wielkich miast,lecz również niezbyt młodych ,niewykształconych z miast i wsi , których pijarowskimi sposobami wbito do głowy,że tylko inteligencja głosuje na PO i ich popiera. Poczuli się więc docenieni, że wreszcie ktoś ma ich za inteligencję i nie potrzeba do tego szkół i oglądania czegoś więcej niż "szkiełko".
Ponadto są przecież obywatelami Europy , więc nie bardzo rozumieją o co chodzi z tym patriotyzmem.

Ci zaś, co przyznają się do PIS lub ruchów narodowych ,stają w obronie krzyża, Kościoła, to przecież naziści, sekciarze , mochery i kibole.

Moje dzieci, nauczone przez nas dumy z polskości twierdzą,że wśród rówieśników( 30-37)trudno znaleźć takich , którzy rozumieją w jakiej sytuacji jest Polska.
Niech więc ktoś mi odpowie , z kim zmieniać świat?
Pozdrawiam z 10

Vote up!
0
Vote down!
0
#326921

Carmina
Ma Pan rację .Część Polaków jest tak zaczadzona propagadną ,że żadne argumenty do nich nie trafiają.Gdy im się mówi ,ze na zachodzie własciciele w tym własciciel państwowy, menadżerowie gdy stwierdzają,ze ich firmy są niekonkurencyjne to najczęściej badają dlaczego tak sie dzieje i podejmuja działania w celu zwiekszenia konkurencyjnosci a nie likwidują.Np zmiejszają zatrudnienie,udoskonalaja produkt, zatrudniają lepszych specjalistów, lub marketingowców dzielą lub łaczą firmy w zależnosci od sytuacji w celu poprawy ich efektywności.Zamiast sprzedawać cała fabrykę,czy całą gałąź przemysłu, handlu dużo bardziej efektywnie było zatrudnić kilku dobrych specjalistów z zagranicy z kontaktami, dobrze ich opłacić czy dać im akcje w kilku czy kilkunastu fabrykach. Sprządzić porządne kontrakty menadżerskie, nawiązać kontakty z zagranicznymi przedstawicielami agentami sprzedaży.
A Polska tzn kolejne rządy , nic nie zrobili dla naszych małych i średnich firm, które jako jedyne mogą zapewniać prawdziwy wolny rynek,lepszą konkurencyjność, bo zwykle sa bardziej elastyczne.To oni tworzą warstwę średnią.Są bardziej odporne na wszelkie kryzysy , wstrząsy , latwiej im przeczekać dekoniunkturę ,przezyć mimo kilku miesięcznego braku zysków,często oparte na pracy rodziny są w stanie przeżyć,nie genaruja wiec wielkiego bezrobocia,konieczności wypłaty zasiłków, zmienić profil Dla nich niczego nie zrobiono, nie ułatwiono działaności całkowicie bezkosztowo tylko poprzez zmniejszenie różnych zbednych obowiazków administracyjnych, kontroli. Nie tylko nic nie zrobiono na rzecz polskich właścicieli tych firm ale uniemożliwiono im normalna konkurencję zwalniając od podatku od nieruchomości, dajac wszelkie inne subwencje, dotacje, przywileje wielkim firmom zagranicznym, które tak naprawdę w sposób nieuczciwy często zmonopolizowały rynek w wielu dziedzinach, wypchnęły małych i srednich przedsiębiorców.I jakoś nie dziwi ani nie przeszkadza tym "madralom",ze firmy zagraniczne planowały straty w pierwszych trzech latach dzioałalnosci w Polsce bo działa sie według zasady" ile trzeba stracić aby zarobić". Sprzedaje sie przeciez wiele firm przynoszacych dochody, a nie straty. Nie chcą zrozumieć,ze w w Polsce nie żadnego wolnego rynku , skoro jednych się wspomaga naszymi podatkami, a innym utrudnia prowadzenie działaności.Nie rozumieja,ze tylko gdy jest znaczna wiekszość obywateli zamożnych ( czyli jest szeroka warstwa średnia i to włascicieli a nie najemników) a nie nieliczni , w kraju takim wszystko lepiej działa, jest więcej wolności , demokracji etc. Oni podróżuja po świecie, czytaja te swoje ksiazki , gazety ale nie rozumieją otaczającego ich swiata, mechanizmów nim rzadzących, nie są w stanie zrozumieć dlaczego jeden kraj jest zmożny a inny nie.Nie rozumieją,że elity zamożnych krajów dbają wyłącznie o interes swoich obywateli, swojego kraju,ze wladza musi być kontrolowana, że pluralizm mediów jest niezbedny etc.
Ten elemantarny brak umiejętności oceny sytuacji, analizy, wyciągania poprawnych , logicznych wniosków jest charakterystyczny dla tej grupy. Swiadczy to o tym,ze propagandą , umiejętnie zastosowanymi manipulacjami, emocjami można właściwie raz na zawsze pozbawić ludzi umiejętności racjonalnego myślenia.

Vote up!
0
Vote down!
0

Carmina

#326963

Manipulacja narodu sięgnęła już totalnego DNA i rzygać się che tą bolszewicko-PO wską propagandą.Dziękuję Bogu,że znalazłem już dawno chętnego na mój telewizor z pilotem.

Teraz już tylko jestem skazany będąc u kogoś w odwiedzinach,a jak widzę ludzi wpatrzonych w szklanego bożka to pusty śmiech mnie ogarnia.

To wszystko Januszu i wszyscy komentujący ten artykuł jest 100% prawdą,ale ludzie zostali tak wpędzeni w wir życia ponad osiem godzin w codziennej pracy często 10,12,14.

Zero czasu na wychowanie dzieci.Wychowuje je kiepska szkoła,kiepscy nauczyciele nie znający życia i historii ,,Nasza Klasa'' ,,Facebook'' oraz zgniłe radio,telewizja promujące głupotę zdziczenie i same złe rzeczy.

Zacząłem tak to obserwować jakieś 10-12 la temu może więcej.

Mógł by to być temat na oddzielny artykuł,i nie mówię że jestem jakimś prorokiem abym coś przewidział?

Ale tak jakoś mi dziwnie to wszystko wyglądało,jakiś dziki pęd w przepaść którą coraz bardziej widać przed nami.

10.04.10 zdradzono te 96 ofiar wraz z nami o świcie.

Zostaliśmy sierotami i takimi kilkuletnimi Powstańcami naszej,,Małej Warszawy"jaka jest teraz Polska.

Bez butelek z benzyną i naszego ducha nie damy rady odzyskać ,,Naszej Warszawy''

Takie mam wrażenie,te te parchy raz zdobytej władzy nie oddadzą?!

Nikt z nas tego nie zapomni.

Tyle Polski ile nas!

------

Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia.

Vote up!
0
Vote down!
0

Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia.

#326974