Gdzie są wczasy na pustyni Synaj? - Stanisław Michalkiewicz kontra sentymentalista PRL-u

Gdyby nie władza ludowa! to do dziś bym gęsi pasał a jak nastał Bierut tomidał pomocnika i zostałem brygadzistą i mieszkanie w blokach teżmidał razem z zastępcą panie. Ale to już Gomułka, bo Gierek panie to miał takie cóś, że  teżmidał i sie zostałem dyrektorem. Panie miałem dwóch zastępców, kierowniczkę kurnika, sekretarza POP na etacie, czterech pastuchów i pięć gęsi. Wiadomo, pieczę nad tymtą też ktoś musiał mieć. Nie wiem jakiś był to generał albo nawet pułkownik. Nie chwalił się a że panie z bandami walczył to i czasu na nauke nie było ale przyspieszony trzymiesięczny  kurs przy KC PZPR na doktorów prawa odbyliśmy obydwaj. Proponowli mi nawet ostatnio stanowisko w jakimś TK... panie wiadomo, ze nie za Kaczora- faszysty tylko wcześniej, ale chyba już za stary jestem, żeby odbudowć tę ukochana PRL. Za to z wnukami sama radość, Jeden siedzi w Brukseli bo się zdążył jeszcze załapać, drugi jakoś tak wynowocześńiał w sejmie, tylko ten najmłodszy oczadział, na mecze chodzi, transparenty wywiesza, wrogami naszej ludowej Ojczyzny się zachwyca ale syn jak by nie było, Wójt, panie , został się po ostatnich wyborach, obiecał, że kijem syna swego a moiego wnuka, do Demokracji przywróci. Ma być jak było, ostatnio. A nie jakieś fiu-bździu. ażebyśmy wrócili, fo Polski. , wystruganej ze stołuu, wraz z ]jej elytami