Przestrzegam przed typowym dla Polaków naiwnym hurraoptymizmem połączonym ze słomianym ogniem. Do wyborów daleko, a słychać już głosy o zbędności Ruchu Kukiza. To typowy, bardzo szkodliwy, objaw braku wyobraźni. Nawet wygranie wyborów parlamentarncyh większością 100%, wcale nie oznacza zdobycia realnej władzy, bo ta, w naszych obecnych polskich warunkach, wcale nie jest zlokalizowana w rejonach...