To moja pierwsza historia o zajączku na Niepoprawnych; oczywiście wszelkie ewentualne podobieństwa do istniejących postaci są zupełnie przypadkowe :)
Gajowy radośnie podskakiwał, idąc ścieżką przez las, kiedy nagle zza krzaków wyskoczył zajączek.
- Co się tak cieszysz, bulaku! - ryknął i pacnął gajowego w czółko. - Pewnie wypiłeś mój soczek z trawy, co?
- Nie, no skąd! - gajowy gwałtownie...