wiersze Wiktor Smol

Obrazek użytkownika Wiktor Smol
Kultura

 

Nie ogarniam tej całej polityki. Dlatego zagrabiam kolorowe liście i przyglądam się kroplom rosy w objęciach babiego lata

 

 

zauważam błyski

myślę że to flesze

twoich zmysłów

uwięzione

w soczewkach oczu

zatrzymują obrazy

w galerii sztuki

pejzaże i widoki

malowane pędzlem

natury

 

jesienią

dojrzalej smakuje wino

dom pachnie

smażonymi jabłkami

czuję ciepło

twoje zmysły

osadzone

w moich...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Wiktor Smol
Kultura

Jest jakaś tęsknota we mnie która

budzi się rano nie zasypia razem

z ciałem gdzieś w rejonach snu

pojawia się jak artysta na chwilę

tworząc obraz jeden za drugim

 

Noc przestała otulać granatem

lubię ten przedział czasu kiedy słońce

na moment zostaje zamknięte w zaułku

ulicy i gra światłem między oknami

bogatych kamienic z tamtego stulecia

 

Wczoraj przepadło z tym co nieistotne

ważne jest tu i...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Wiktor Smol
Kultura

(Dobrze, że jesteś - więc bądź

i nie spiesz się.).

 

 

zamieniasz się w słuch ja liściem się staję

którym wiatr pogrywa w różnych rejonach

 

życie nie jest nazbyt ciekawe za to lat dużo

za wiele rozbitych sił o ramiona wiatraków

 

na stoku gdzie został tylko cmentarz stary

czas osiadł na świeżej mogile legenda

 

o młynie który nagle spłonął latem tam

gdzie rzeka złorzeczy w złamaniu koryta

 

...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Wiktor Smol
Kultura

 

/posiadam wysoką kulturę

ścieralności jak panele podłogowe lub płytki na holu szkoły głównej handlowej, po którym życie sobie drepce/ Wiktor Smol

 

z tej kropki postawionej sympatycznym atramentem

rozwinę zdanie złożone podrzędnie a może

opowiem historię znaną już wszystkim

 

moje miasto przecina sieć torowisk

tramwaje niczym kukiełki pozapinane

na stalowych sznurkach pajęczyn centrali

...

0
Brak głosów