TVP kolejną datę, prowokującą rozmyślania o katastrofie smoleńskiej uczciła emisją rosyjskiego filmu "Katyński syndrom". Władza nie tylko śledztwo, ale i pamięć przekazuje Rosjanom. A razem z nimi coraz więcej innych, już bardziej materialnych rzeczy.
Proporcje przywraca, cieszący się dużym zainteresowaniem widzów, film "List z Polski". Najpierw pokazany w holenderskiej TV, potem przetłumaczony...