Quasireligijne szury obwieszczają „harmagiedon”. Oto Bóg na Niebiosach ma dosyć deprawacji rodzaju ludzkiego i spuszcza nań koronawirusa niczym „wody zewnętrzne” za czasów Noego.
Rzecz dziwna, głosiciele takich teorii jakoś dziwnie uważają na swoje zdrowie, bacznie uważając by przypadkiem nie załapać się na listę chorych/internowanych.
A przecież koncepcja „bożej kary” oznacza, że jakakolwiek...