Agorowe „Metro” dziwi się, że duchowe dzieci Zbigniewa S. reagują agresją, gdy ktoś im powie, że należy w autobusie ustąpić miejsca jakiemuś „moherowi”.
I. Inwencja warszawskich biurokratów
Agorowe „Metro” wielce zdziwiło się fiaskiem kampanii warszawskiego Zarządu Transportu Miejskiego promującej m.in. ustępowanie miejsca osobom starszym, niepełnosprawnym, kobietom w ciąży itp. Oczywiście,...