Jestem za finlandyzacją Polski!
Finlandia zawsze zasługiwała na podziw. Udało się jej pozostać na zachodzie, w przeciwieństwie do Polski, która jest – i z tego się cieszy! – „krajem Europy wschodniej“. Bo to, że państwem jeszcze nie jest, o tym już wiemy.
Finlandia po wyborach przesłała do Brukseli jasny sygnał: Europa tak, Mitteleuropa nie. Obok Węgier Finlandia stała się iskierką nadziei...