Lemingom, czyli tym, co cudze chwalą, choć swego nie znają, polecam:
http://www.rp.pl/artykul/1087227.html?p=2
Historia Polski pełna jest rozmaitych, podobnych detali, które są, z trudnych do pojęcia powodów, przemilczane. Że to przemilczanie jest na rękę pewnym środowiskom z lumpenelity przywiezionej tu na czołgach i zamontowanej w miejsce wymordowanej prawdziwej elity nie ulega...