Aż strach się przyznać – języka rosyjskiego uczyłem się… 12 lat. Niestety, tak ongiś wyglądał program.
Żeby było śmieszniej zaczynałem studia na Politechnice, i to na kierunku jak najbardziej militarnym. Otóż na Wydziale Mechanicznym trafiłem na specjalizację MRC – maszyny robocze ciężkie. Niewtajemniczonym w realia PRL za późnego Gierka wyjaśniam – owe ciężkie maszyny ważyły 45 ton i były...