Jaroslav Hasek

Kiedy pierwszy raz czytałem poniższy fragment wiadomości, zwane wówczas dziennikiem telewizyjnym pełne były deklaracji kolejnych załóg i brygad robotniczych obiecujących wzmożoną prace z okazji majowego święta.

A tu okazało się, że o 1 maja można pisać niekoniecznie na klęczkach.

"- Posłusznie melduję, panie oberlejtnant, że o takiej rzeczy nie zapomniałem, bo nie jestem znowuż taki jak niejaki...

Wczoraj Stanisław Janecki opublikował tekst pod kuriozalnym zupełnie (i służącym jednocześnie za finalny wniosek) tytułem „Amerykanie coraz nachalniej naciskają polskie władze w sprawach wewnętrznych. I są nam niezbędni”* w którym poskarżył się Czytelnikom, że jankeski spec-ambasador Daniel Fried traktuje najważniejszych pisowskich polityków jak lokajów, a to koszmarne babsko nazwiskiem Nuland (...