Stało się, co miało się stać, choć tym razem niewiele brakowało… Platforma, zgodnie z wolą Narodu (a właściwie ciut więcej, niż połowy), dostała cały rowerek tylko dla siebie. Nikt już nie będzie próbował naciskać na hamulec na widok zbliżającej się przepaści. Będzie jazda!!!
Na lody, oczywiście.
To znaczy – jedni będą kręcić, a inni kupować, albo jedni lizać, a inni się oblizywać. Ciekawe, czy...