Każda nierównowaga praw i obowiązków jest niesprawiedliwością, jest przestępstwem, ale już uprzywilejowanie w prawach to gwałt na demokracji jako sprawiedliwości i niszczenie ludzkich wspólnot, a zatem i ostoi życia, i faktyczne zamienianie demokracji w faszyzm, który buduje wyższość, nawet nadludzkość jednych nad drugimi.
Obowiązek to konieczność zapłaty, a więc wymaga zarobienia na to, żeby...