Pewnie powinnam wpisać w Polecankach, ale wielu Niepoprawnym mogłoby umknąć. A wpis jest wart przeczytania - w całosci, do osttaniego słowa.
Fragment:
Premier Gyurcsány przyznał się tu przed gronem swoich współprzestępców z eksbolszewickiej partii socjalistycznej, że „kłamaliśmy rano i wieczorem, w dzień i w nocy, kłamaliśmy latami i nic nie robiliśmy, wybory wygraliśmy oszustwem!“
http://...