UWAGA! Znajdź Oksfordczyka na tej fotce.
Przypadkowo (przypominam, że nawet jeśli piszę bez cudzysłowu, to przy tym słowie u mnie cudzysłów zawsze jest) miałem okazję wysłuchać powtórki wywiadu z Radosławem Sikorskim. W samochodzie. W Radiu Zet. Naprawdę nie wiem, jak taki wieśniak mógł zostać wiceministrem, ministrem czy posłem. I proszę mnie nie strofować z powodu użycia słowa "wieśniak", bo to najłagodniejsze sformułowanie, jakie przychodzi mi do głowy - prócz słowa "pętak".
Z jednej strony podziwiam panią redaktor za wyrozumiałość i pobłażliwość, jednak z drugiej strony nie...