Kolejne ograniczanie wolności słowa w Polsce. Okazuje się, że jest satyra dozwolona i niedozwolona. Ostatnio portale doniosły, że p. Anna Komorowska zaprasza kabareciarzy by polepszyć humor swojemu mężowi. W akcję poprawiania hurmoru włącza się ABW i likwiduje to, co ten humor może pogorszyć.
Więcej na:
http://niezalezna.pl/10831-abw-w-domu-redaktora-strony-antykomorpl