Trochę starych dokumentów, dokumentów codziennych, jednym dla przypomnienia ich młodości, innym do zapoznania się z przeszłością.
To nakaz pracy, wymigać się nie było jak, no chyba, że do wojska lub na studia.
Sto złotych z 1948 roku.
A kto wie co to jest?
To ciekawostki stanu wojennego, ulotka i chyba dziecięcą ręką pisane życzenia - znalazłem te życzenia pod Olsztynem na ścieżce. Wziąłem i nie...