Popularne treści blogera

Obrazek użytkownika sigma
Blog

W całej blogosferze można tagować swoje teksty wg. własnego widzimisię. Ale nie w gazecie koncesjonowanej prawicy pt. Gazeta Polska, czyli niezależnej.pl, gdzie rządzi p.Targalski i wymyślone przezeń Zasady,w ramach których bloger ma do wyboru wyłącznie 167 idiotycznych haseł.

Jak wiemy, pod każdą notką muszą znajdować się hasła, które się do niej odnoszą. Jeżeli potem ktoś szuka informacji np....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika sigma
Blog

Jesteśmy tak zgnębieni naszą obecną rzeczywistością, tak bezwzględnie odsunięci od prawa o jej stanowieniu, że czasami przyjmujemy lansowaną nam przez media perspektywę tej rzeczywistości. A przecież my, wierzący, powinnismy mieć inną perspektywę. Przecież dążymy nie tylko do zapewnienia bytu rodzinie, ale i do Królestwa Niebieskiego. I każdy nasz uczynek, każda myśl, każde słowo obciąża albo...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika sigma
Blog

Backcasting, jedna z najnowocześniejszych metod przewidywania przyszłych wydarzeń, ma nieoczekiwane zastosowanie. Wspomniana metoda polega na identyfikacji scenariusza realizacji jakiejś wizji przyszłości. Nic więc dziwnego, że w ogólnym chaosie intelektualnym i dotkliwym poczuciu niepewności jutra, znany profesor, ekonomista (Włodzimierz Bojarski) sformułował pytanie: czy można wykorzystać tę...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika sigma
Blog

Historia powstania bursztynu brzmi trochę jak baśń.
W górnym eocenie, jakieś drobne 40 milionów lat temu, na obszarze współczesnej Skandynawii rozpościerał się ląd gęsto porośnięty lasem sosnowo-dębowym z dominującą żywicodajną sosną Pinus succinifera . Zresztą są i tacy, którzy twierdzą, że było to drzewo w rodzaju akacjowca, jako że w owej okolicy panował klimat subtropikalny, a w tym...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika sigma
Blog

Niedługo będziemy mieli 300-tną rocznicę niesławnego Sejmu Niemego (1717) podczas którego po raz pierwszy Rosja w brutalny sposób ingerowała w wewnętrzne sprawy Rzeczypospolitej.

Nie wierzę w jakiekolwiek pozytywne przemiany w tej wschodniej despotii - dopóki to ponure państwo istnieje - jesteśmy zagrożeni.

Za carycy Katarzyny to mongoloidalno-barbarzyńskie panstwo stworzyło wizję...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika sigma
Blog

Kiedy miałam lat pięć Rodzice zawieźli mnie na wakacje na wieś do Stryjków. To nawet nie była wieś, tylko kolonia w widłach Huczwy i Bugu. Każde gospodarstwo otoczone było własnymi ziemiami, jak oddzielne, nieduże królestwo. Gospodarstwo Stryjka Janka sąsiadowało za górką z gospodarstwem Stryja Franka, a po drugiej stronie, za drugą górką, z gospodarstwem Cioci Maryni. Po dziś dzień wspominam...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika sigma
Blog

„Ucieczka do wolności” Izy Brodackiej Falzmann wywołała spory oddźwięk wskazujący na niewątpliwy fakt zaistnienia identycznego zespołu objawów („Nie jestem w stanie słuchać dziennika. Nie jestem w stanie czytać prasy. Dojrzałam do ucieczki.”) u sporej liczby czytelników tego znakomitego bloga. Między innymi u mnie.

Jako remedium na ten stan można podać opisywaną przez prof. Raszewskiego jego...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika sigma
Blog

Tuż po 10 kwietnia 2010 roku pożarłam się ze znajomym, który twierdził, że nawet jesli mam rację i to był zamach, to pasażerowie sami się o to prosili.Bo trzeba być idiotą, żeby wsiadać do ruskiego samolotu i lecieć do Rosji wiedząc doskonale, że Ruscy to bandyci.

Kiedy po raz pierwszy podjęłam ten wątek rok temu, sądziłam, że w niektórych Polakach udało się zaszczepić moralność...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika sigma
Blog

To byly NIEMIECKIE obozy koncentracyjne, nie zadne tajemnicze nazistowskie.To nie banda gangsterow mordowała Polaków, Żydów i inne nacje w obozach koncentracyjnych, lecz uzbrojona po zeby ARMIA NIEMIECKA! W oficjalnym serwisie internetowym Białego Domu utworzono petycję, której autorzy domagają się od Baracka Obamy przeprosin za mówienie o „polskich obozach śmierci”.

Na stronie Białego Domu...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika sigma
Blog

Należę do rodziny moli książkowych.
Od dzieciństwa księgarnie stanowiły moje ulubione miejsce do zachodzenia przy okazji jakichś zakupów, albo i bez okazji.
Bez kilku przynajmniej książek do czytania tracę smak i sens życia.

Tymczasem od dobrych kilkunastu lat zdobycie strawy duchowej metodą dotychczas praktykowaną – czyli wypatrzenie jej w księgarni – skończyło się.
Bynajmniej nie dlatego, że...

0
Brak głosów

Strony