Popularne treści blogera

32 lat temu to była sobota, gdy 14 maja nad ranem zmarł Grześ Przemyk pobity przez milicjantów!
Ba! pobity! zatłuczony, zmasakrowany.

Nie zawłaszczać historii mówił pięć lat temu po prezydenta B.Komorowski dając esbekom dostęp do akt.

"Bijcie tak, aby nie zostawiać śladów!" tak zza biurka instruowali swoich siepaczy Jaruzel z Kiszczakiem

Jutro Grzegorz Przemyk obchodziłby 51 urodziny, gdyby nie...

Rok temu był Nicolas, ale sam, bez Carli i swych suchych szwagrów zawitał do Polski na Mikołajki.
W tym roku prezydent Miedwiediew nie zapomni zapewne zabrać swej małżonki, aby pierwsza gajowa nie nudziła się, gdy gajowy będzie się przed nim płaszczyć.
Zapewne kobitki uderzą w ton duszoszczypatielnyj i nawiedzą jakiś sierociniec, przedszkole lub oddział dziecięcy szpitala, aby pod czujnym okiem...

   W Krakowie przeszedł marsz w obronie rodziny Bajkowskich, którym to bezduszny skład orzekający odebrał trójkę dzieci i umieścił je w domu dziecka. To kolejny skandal w tym chyba najbardziej sobiepańskim i pozbawionym jakiekolwiek kontroli środowisku III RP.

   Oczywiście mówię o tej najbardziej spatologizowanej części wymiaru sprawiedliwości, prokuratury i sądów. Gnuśnych, leniwych, wygodnych...

Dziś będzie tylko parytetowo! takie przedłużenie z sali kongresowej. Czyli o dwóch kobitkach pana Premiera! I ... suczce!
Jego rodzinę; żonę oraz córkę-wykładowczynię uczelni wyższej sobie daruję, bo o to wszak prosił pan premier!
Jam empatyczny więc pójdę mu na rękę!
Józek Bąk już wystarczająco dał ognia!
Więc będę miłosierny!
Nie do wiary jak muszą być głupie w w najbardziej POspolitym tego...