... mnóstwo ludzi funkcjonuje w jakimś amoku "okołopisowym". To część kompletnie jaskiniowej ceremonii, którą Polakom zafundowała PO przy licznej pomocy nie tylko mediów. Oczekiwanie na cud, rytualne tańce wokół ogniska i wyobrażenie Wroga! Spektakl żywcem z podręcznika antropologii, a jednak się spodobał! Trzeba czekać, aż czar pryśnie, co niechybnie nastąpi. I oby to był powrót do rozumu, a nie nowe magie i zaklęcia...
to może przeczytać to:
http://www.dziennik.pl/dziennik/europa/article431013/PO_nie_potrafi_sprostac_wygorowanym_oczekiwaniom.html
albo to
http://www.dziennik.pl/dziennik/europa/article431009/Panstwo_na_lasce_Sytuacji.html