15-ego października na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, spotkały się ze sobą dwa światy: Obciach i Oburzeni…
Podobno dwa oddolne, niezależne ruchy społeczne;)
Wystarczyło rzucić okiem, żeby jednoznacznie stwierdzić, który z nich rzeczywiście budowany jest przez społeczeństwo.
Napiszę tylko, że „Marsz Oburzonych” to sztucznie stworzony tłum, w którym większość stanowiły ekipy dziennikarskie...