Niejako spójnik pomiędzy poprzednim tekstem i następnym, i w pewnym sensie jako zapowiedź następnego prezentuję Państwu nie tylo bonmot, co moje scholio nt. tytułowego pacyfizmu.

Idea, że suwerenność się sama uchroni, jeżeli nie będziemy nikomu wchodzić w drogę jest gorsza niż głupota, to jawna zdrada stanu. Jest to polityka gorsza niż polityka dziwki, bo w końcu dziwka ma realne materialne...

Najgłębiej wchodzącego w... preferowane środowisko owsików polityka nagradzamy Wielkim Pucharem Wazeliniarza.

Jednak konkurencja jest tak zacięta, że znalezienie jednego, wybitnego wazeliniarza jest zadaniem ogromnie trudnym. W tym naczelny Smarowniczy Kapituły Orderu Wielkiego Wazeliniarza przyznaje puchar za to niewątpliwe osiągnięcie posłowi Andrzejowi Halickiemu.

Poseł otrzymuje puchar za...

No i się stało. Mamy teraz prawdziwie europejski, światowy i elytarny rząd. Fiu, bździu - a płacić będzie Polska. Jakimś cudem (chyba gospodarczym, nie?) Rzeczpospolita będzie płaciła organizacjom żydowskim, podającym się za reprezentantów...

Wiem, że spóźnione.

Zastanawiając się nad wyborem Buzka na półprzewodniczącego europarlamentu, pomyślałem sobie o starym dowcipie z czasów komuny.

Jaki pożytek miał naród polski z lotu Hermaszewskiego w kosmos (lub z wyboru Buzka na PEPa)?
Taki sam, jak psy z lotu Łajki.

I to by było na tyle.