Uderz w stół a nożyce... i tak dalej. Też Państwo tak macie? Ale nie obrażajmy nożyc. Tym razem odezwał się nasz – piszę bez cudzysłowu, ale on tam jest, jest na pewno – nasz oksfordczyk. Hłe, hłe Mellechowicz... pardon, to oczywiście żart, chodzi o Sikorskiego. Radka lub Radosława – to zależy, czy cieszy się sławą, czy też nie, a ten sławny nie jest i już nie będzie. Skończy raczej w niesławie (...