Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Z tego wszystkiego, Euro, autostrady, Tuskopter, Seryjny Samobójca, jakoś znikają z publicznej świadomości różne inne rzeczy, paradoksalnie właśnie te ważne. Bo przecież Euro, sorry, mówcie sobie, co chcecie, to coś kompletnie nieistotnego, poza tym, że kosztowało już mnóstwo pieniędzy i będzie kosztować jeszcze więcej, no i nic nikomu z tego nie przyjdzie, poza, oczywiście tymi, którzy przy tej...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Jeśli ktoś myśli, że sukces Agnieszki Radwańskiej, kilkusetkrotnie większy , niż „sukces” naszych patałachów – piłkarzy znajdzie proporcjonalne odzwierciedlenie w mediach, to jest w tak zawanym „mylnym błędzie”. Już choćby z tego powodu, że to niemożliwe. Technicznie. Nie ma tyle czasu antenowego we wszystkich kanałach niewazne, analogowych, cyfrowych i na You Tube. Jakby tak stare projektory...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

No i niech kto powie, że nie warto czytać Wyborczej. To znaczy, nie warto, chyba, że jest nudna, leniwa niedziela i nie ma, o czym pisać. Wtedy, jak najbardziej nie tylko warto, ale wręcz trzeba. Tak, jak leżąc na kocyku gdzieś na plaży obserwujemy dżdżowniczkę, czy innego wijca, jak się gramoli po piasku, w nadzieji ( upieram się przy tej pisowni, juz choćby z samego szacunku dla Pana Prezydenta...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Wspominałem kilka już razy w swoich felietonach strzelca Kiszulko z „Monte Cassino”, który usiłował oszczędzać amunicję, odcięty od swoich, ale, jak mówił Wańkowiczowi „ nu jak oszczędzisz kiej lazo”, Niemcy, znaczy. No i ja mam to samo, co mnie obchodzi Sadurski i jego parówkowy portal, „kiej lazo”, to znaczy, skoro mi wymyśla, jak to profesorowie mają w zwyczaju, od nieogolonych grubasów,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Jeśli ktoś myślał, że polskie organa ścigania są jakieś ślamazarne, nieudolne, albo, jak wynika z ostatniego oświadczenia p Seremeta w sprawie Amber G. (trwa śledztwo, zatem nie możemy podać pełnej nazwy), są dotknięte chronicznym debilizmem w sensie medycznym, o co jednak trudno mieć do nich pretensję, a nawet byłoby nieelegancko się z tego nieszczęścia wyśmiewać, to najprawdopodobniej padł...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Znany ekstremista, od lat nałogowo bijący i znieważający całe pododdziały policji w pełnym uzbrojeniu i oporządzeniu znowu zaatakował! Policja rozważa użycie jednostek pancernych, bo tak sam na sam, a raczej 10 na jednego zwyczajnie sobie nie radzi. Reżyser Grzegorz Braun ma nad nimi liczebną przewagę. A może, tak, jak Jarosław Kaczyński i Darth Vader, panuje nad Ciemną Stroną Mocy? Czytam oto,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Pan Prezydent się nie poddaje, materializuje się to, co pisałem, jako surrealistyczną wariację na temat tego, jak daleko można się posunąć w niemądrych żartach, jak nikt życzliwy nie zwróci uwagi: „no, chyba, cię, q…. po....ło”. Jak zamiast tego jest: „świetny pomysł, Pani Prezydencie, Premierze, Ministrze, Ministro, to kończy się to tak, jak właśnie chyba się skończy marsz Niepodległości w tym...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Gdy przeczytałem o śmierci świadka katastrofy smoleńskiej, technika z Jaka 40, kilka rzeczy wydrukowało mi się w mózgu, niczym Terminatorowi na wyświetlaczu. Po pierwsze, oczywiście, kolejny świadek nie żyje. Nie wiem, jak umarł, na razie wiem tyle, że nie żyje. Dlatego nie chcę tu spekulować, ani roztaczać jakiś teorii, wysnutych z palca, albo jeszcze skądeś indziej. Bo zwyczajnie nic nie wiem,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Burzę w szklance wody wywołała rządowa wrzuta o Trybunale Stanu dla przywódców opozycji. Przynajmniej na kilka godzin wszyscy przestaliśmy sie zajmować koszmarną niekompetencją Donalda Tuska i jego kamandy, tragikomicznym Agrobomberem, czy matką nieszczęsnej Madzi.

Chwila spokoju dla Mojżesza Donalda Tuska. Mojżesza, bo tak go nazwał kiedyś halicki, a ten chyba wie, co mówi. No, jakby tak...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Smutno o stoczniach
1 marca o godz. 14.37, elektryczne stopery w gdańskiej stoczni puściły stojący na pochylni B-1 prom a w zasadzie kadłub promu, dla norweskiego armatora. Piękny prom. I, wbrew pozorom, jest to smutna wiadomość, ze względu na to, że, jak rozumiem, a obym się mylił, to ostatni statek zwodowany w stoczni. Sic transit gloria mundi, chciało by się powiedzieć. Polska była kiedyś...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)

Strony