Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Mamy prawo do błędu, mylimy się i jest to zrozumiałe; kto z nas nie popełnił w życiu pomyłki, ten kłamie. Albo jest bufonem.

Nie znam człowieka uczciwego do dechy. Jeżeli tacy ludzie są, to albo na cmentarzu, albo w snach o normalnym świecie, o świecie naiwnym, bo szczęśliwym, kolorowym, bez wojen i zawistnej ferajny z betonu.

Nie znam człowieka, któremu można przyznać dożywotnią rację. Balzak...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Dbamy o siebie tyle, co nic. Leczymy się incydentalnie. Ruszamy się niewiele. Przeważnie siedzimy. Jeżeli stoimy, to tylko w korkach.

W pracy odwalamy robotę przyspawani do dwóch urządzeń: krzesła i komputera. Po pracy jedziemy do domu. W domu siadamy przed telewizorem i czekamy na obiadek. W przerwie na rozruch pudła z nowinami, bierzemy z lodówki zgniłą wodę nazwaną pepsi oraz na przekąskę...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Gdyby zdarzył się cud i nagle zaczęlibyśmy inwestować w wykształcenie, byłaby to (dla wielu grup rozdających stołki) - tragedia. Nagle bylibyśmy narodem otwartym na zrozumienie innych ludzi, a więc narodem tolerancyjnym dla WSZYSTKICH grup społecznych, narodem mniej zgorzkniałym i zaściankowym. Lecz nie ma się czego bać: to na razie utopia; nauka doinwestowana i oświata opłacalna, wynalazczość...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Na tak postawione pytanie, prostej odpowiedzi nie ma. Nie ma, ponieważ jesteśmy różni i co jednemu z nas wydaje się ważne, dla drugiego jest nieistotne. A to oznacza, że mamy różne oczekiwania, bo różne mamy pragnienia. Inne też przyświecają nam – ambicje.

Pośród nagromadzenia tych sprzecznych żądań wobec siebie, łączy nas tyko jedno: chcemy żyć NORMALNIE. Ale czy to nasze pragnienie jest realne...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog




/*-->*/




Wykształcenie wpływa na poziom życia. Wykształcenie umożliwia zadawanie pytań, poszerza wyobraźnię, zwiększa horyzonty. Można powiedzieć w skrócie: pobudzanie w kimś chęci poznania, zaszczepianie w nim ciekawości, wrażliwości, bezustannego głodu na świat, tworzenie mu warunków do zdobywania wiedzy,  jest  u c z ł o w i e c z a n i e m   jego mentalności. Procesem...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Wyobrażam sobie, że napisałem opowiadanie i choć można się z tego uśmiać, zostało wydrukowane. Zakładam, że ktoś je przeczytał. Zachęcony, biorę się za kolejne, tym razem świadomie, wierząc w potrzebę jego napisania, no i w to, że pokrzepi mnie na znaczeniu. Jednak następne też było do chrzanu. Zacząłem pisać trzecie. Też o niczym, ale z mile widzianą pointą. Pointa, razem z opowiadaniem,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

...jest nieprzerwana i ciągła. Wyobraźmy sobie, że wszyscy twórcy nagle zamilkli. Piszą, malują, komponują, ale do szuflady. Bytują po niszach i zakamarkach, po piwnicach, enklawach i bezludnych wyspach, a ich głos dociera do niewielu. Do garstki potrafiących czytać, myśleć i udawać, że jest klawo. Ale do tych, co nie czytają, nie potrafią sklecić jednego zdania bez słowa na k., do tych, co mają...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Słowo nie bierze się z powietrza; dysponujemy informacjami. Wiarygodnymi lub nie. Na ich podstawie coś tam komuś obiecujemy. Jest to umowa i staramy się jej dotrzymać. Staramy się być lojalni wobec własnych decyzji.

Załóżmy, że decyzja dotyczy ślubu. Składamy przysięgę i w momencie jej składania wierzymy w nią święcie. Jesteśmy młodzi, zauroczeni, wydaje się nam, że przeniesiemy góry, a co...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

...zasłużony pogiętek z rodu szlacheckiego, miał na stanie syna. Pierworodny, z racji pokaźnego wzrostu nazwany Niziołkem, cieszył się jego wszechstronnymi względami. Mizgoła chodził mu pod szkołę dla odwrotnych prymusów, a w niedzielę pozwalał spać do pierwszej w nocy.

Aż pewnej dżdżystej i niesfornej zimy, poczuł wielką niemrawość w przerdzewiałych gnatach i za kudły chwycił go mus; foremne...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

..śmiem wątpić, czy to pojęcie odnosi się do rodzimych. Prasa znajduje się w rękach zagranicznego kapitału, a koncerny prowadzą informacyjną politykę swoich krajów. Prezentują poglądy sprzeczne z naszymi przekonaniami. Przedstawiają rzeczywistość wypaczoną, bo przefiltrowaną przez sito gustu i smaku swojego właściciela. A właściciel ma nieraz upodobania wielce powierzchowne. By nie rzec -...

0
Brak głosów

Strony