Jeden z komentatorów umieścił wczoraj pod tekstem link z informacją, że Magdalena Środa, znana obrończyni kornika drukarza w Puszczy Białowieskiej, otrzymała z Narodowego Funduszu Rozwoju Humanistyki grant w wysokości ponad miliona złotych. Nie chce mi się pisać dokładnie ile, ale wszyscy rozumiemy, że gdyby Środa dostała nawet sto złotych i tak byłoby to za wiele. Ponad milion złotych na badania pod tytułem "Karotgrafie obcości, inności, wykluczenia. Perspektywa filozofii i sztuki współczesnej". Pomyślałem, że to może o mnie.