Procesy zmian systemowych, przeprowadzonych przecież nie tylko w samej Czechosłowacji,
były w jakiś sposób planowane przez służby. Co ciekawe, podobno szybkość takich zmian,
dokonanych nad Wełtawą, sprawiła, że władze utraciły nad nim kontrolę
– mówi PCh24.pl Krystian Żelazny z Uniwersytetu Śląskiego i stypendysta Uniwersytetu Tomasza Masaryka w Brnie.