Jeżeli chcecie, przedstawię wam dowód prawdziwości mych słów, który przekona was,
że walka, jaką toczymy z pokusami ciała, uważanymi za wrogie i szkodliwe,
została nam dana dla naszego pożytku.
Weźmy, na przykład, eunuchów i zastanówmy się, w czym należy szukać głównej przyczyny
ich gnuśności i opieszałości w dążeniu do cnót?
Czyż nie w tym, iż uważają oni, że nie zagraża im niebezpieczeństwo utraty czystości?