Zaskakująca decyzja po wniosku Krzysztofa Wyszkowskiego. Przesłuchanie Ciastonia? 500 złotych
Krzysztof Wyszkowski w rozmowie z portalem wPolityce.pl tak komentuje sprawę:
Okazuje się, że spór z milionerem prowadzony przez instytucję państwową, jaką jest sąd, wymaga posiadania sporych rezerw finansowych. Jeśli człowiek nie ma takich rezerw, nie może ryzykować, musi milczeć. Może zostać pociągnięty bowiem do odpowiedzialności, a żeby udowodnić swoje argumenty będzie musiał zapłacić. Pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją: domagam się przesłuchania świadka, sąd się na to zgadza, a ja muszę zapłacić zaliczkę akonto wysiłku sądowego. To dziwne, ale może nastąpiła już prywatyzacja sądownictwa? Może sądy będą pobierały opłaty za różne czynności, np. za wynajęcie sali na rozprawę? A jeśli ktoś nie zapłaci, to sąd wyda wyrok bez rozprawy...
http://wpolityce.pl/wydarzenia/50051-tylko-u-nas-zaskakujaca-decyzja-po-wniosku-krzysztofa-wyszkowskiego-przesluchanie-ciastonia-500-zlotych
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 319 odsłon